2013-04-11
Bez komentarza
Internauci wywołują mnie do odpowiedzi. Czy będzie komentarz do myśli największego myśliciela? Czy będzie porada w sprawie porad prawnych? I w ogóle, co ja na to? Hm… Mogę odpowiedzieć tekstem piosenki: “a ja na to jak na lato”. Fajnie, że coś się dzieje. A każdy sam sobie wyciągnie wnioski takie, jakie uzna za stosowne. Najważniejsze, że na dworze jest coraz cieplej.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Czytając wynurzenia Prezydenta na łamach “Twoich Piekar” z dn. 11.04.2013 same nasuwają się pytania, na które nigdy nie będzie odpowiedzi. Ludzie często mają ochotę wypowiedzieć się w różnych sprawach i na różne tematy. Gdzie jak nie w internecie? “Twoje Piekary” przecież nie opublikują artykułu niepoprawnego politycznie, napisanego przez mieszkańca, czy radnego opozycji. Ile razy, w ciągu dotychczasowych kadencji, Pan jako prezydent spotkał się z mieszkańcami, aby wysłuchać ich problemów??? (Mam na myśli publiczne debaty z mieszkańcami). W jaki sposób i gdzie, Pana zdaniem, mieszkańcy mogą wymienić swoje poglądy? Czy aby Pan sam nie łamie zasad dobrych obyczajów, których to domaga się od innych? Zgadzam się, iż bardzo wiele jest w internecie wypowiedzi wulgarnych, urągających kulturze – wręcz chamskich. Najczęściej z powodu braku rzeczowych argumentów, a narastającej frustracji, ludzie swoje racje forsują siłowo, podpierając się rynsztokowym językiem. Internet im to umożliwia, bo zdają się być anonimowymi. Nie zgodzę się z twierdzeniem (cyt.):”Piekarski Blog Polityczny jest naszym lokalnym poletkiem od lat uprawianym przez hejterów”. Chętnie z tą tezą podyskutuję. Proszę jednak o wskazanie potwierdzajacych ją cytatów.
Z ciekawości zapytam, czy Pan nie miał ochoty takiego bloga założyć? Wiem, najlepiej się dyskutuje na łamach swojej gazety, bo nie ma możliwości szybkiej odpowiedzi czytelnika w przypadku różnicy zdań. Natomiast na blogu taka możliwość istnieje i bardzo dobrze.
Jaki jest poziom dyskusji piekarskich polityków, można posłuchać na sesji. Pan jako Prezydent również współtworzy taki, a nie inny poziom dyskusji, czy aby nie powinien Pan dawać przykładu? Rozumiem, że czasami puszczają nerwy, ale trzeba umieć sie opanować.
Jaki przykład dają nam politycy – wszyscy wiemy! Poseł może prowadzić auto pod wpływem alkoholu, nie musi przestrzegać przepisów, może odzywać sie wulgarnie, bo przecież jest wybrańcem narodu. A jeżeli ktoś nadużywa władzy, nie przestrzega prawa, to co Pan o kimś takim sądzi?
Czy można takie zachowanie posła, polityka, urzędnika tolerować? Nie wierzę byśmy się w tej odpowiedzi różnili. Czasem jednak nie wystarczy powiedzieć NIE, czasem trzeba o tym porozmawiać, podyskutować, przekonywać, czy wskazywać.
I właśnie taką funkcję pełni TEN blog.
Hejter któż to taki?
może raczej zająć się hipokryzją.
za wikipedią
Hipokryzja – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści.
W tym temacie odsyłam do mego komentarza na forum spiekar.pl