
2013-05-09
Zaczynamy sprzątanie świata
Świata oczywiście nie posprzątamy, ale być może będzie przyjemniej wybrać się na Księżą Górę, bez oglądania “śmieciowych widoków”. Kochani – potrzebujemy wsparcia. Będzie nas dużo – to załatwimy sprawę raz, dwa. Inaczej będzie ciężko osiągnąć efekt… ekologiczny. Pomożecie?
Zbiórka w sobotę o godzinie 10.00 na betonowej drodze prowadzącej od Kopca Wyzwolenia w stronę Radzionkowa. Wymagane pozytywne nastawienie, strój roboczy, rękawice i worki na śmieci.
Jak zawsze możemy liczyć na wsparcie władz miasta. W ramach ułatwiania nam pracy (społecznej) urzędnicy domagają się pisma z informacją o akcji. A wydawało mi się, że prezydent został dobrze poinformowany, skoro temat poruszyliśmy na sesji Rady Miasta, a sam Stanisław Korfanty w swoim tekście wspomniał o tej inicjatywie. Nazywając ją co prawda “aktem desperacji”, ale przynajmniej o niej wspomniał. No chyba, że wystąpić mamy o patronat honorowy prezydenta… W każdym razie nie zważając na trudności będziemy… robić swoje.
Plus z tego wszystkiego jest taki, że władze miasta dostrzegły, że jest problem. I może być nawet niebezpieczny dla życia i zdrowia. To przecież dzikie wysypisko śmieci! Toż krzywdę można sobie zrobić.
Nie będę pisał, że moim zdaniem jest to utrudnianie akcji społecznej, wspomnę tylko, że uniemożliwić ją można było niezwykle prostym sposobem. Trzeba było odpowiednie służby skierować w to miejsce i posprzątać śmieci. Prezydent od czasu kiedy akcję zapowiedziałem miał ponad miesiąc. Widać, że na akcje społeczne reaguje szybciej niż na realne problemy.
Podsumowując: spotykamy się w sobotę o 10.00. Zapraszam nieugiętych, nieustraszonych i nieobawiających się starcia ze śmieciami, a także wynikających z tego zagrożeń. Robimy swoje.
SOBOTA 10.00 skrzyżowanie Jana Pawła II, drogi krajowej i betonówki do Radzionkowa…
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
maidin mhaith
Chciałem przez chwilkę skomentować na poważnie post Pana Macieja, ale po przeczytaniu w ostatnim zdaniu iż “…Duże sieci handlowe w ten sposób załatwiły sobie uchwałę Rady Miasta o strefach płatnego parkowania i wykończą rodzimy handel.” zdecydowałem się nie wdawać się z Nim w polemikę bo to raczej bezcelowe. Brak słów i tylko uśmiech politowania 😉 Wolność słowa to jednak dyskusyjny wynalazek, pozdrawiam.
obserwator79
Tylko żeby wam pogoda nie pokrzyżowała planów.
Pogoda nas nie powstrzyma
Fragmenty pisma IRd.7021.2.258.2012 z dnia 28 listopada 2012r. Naczelnika Wydziału Inwestycji i Remontów mgr inż. Andrzeja Kopińskiego
W związku z licznymi sygnałami klientów placówek handlowych dotyczącymi wielogodzinnego parkowania pojazdów samochodowych w rejonie centrum Piekar Śląskich zaistniała konieczność rozwiązania tego problemu. Zebrane uwagi mieszkańców były zgłaszane w przeważającej części ustnie, sporadycznie telefonicznie, uwagi i sugestie były sygnalizowane bezpośrednio w Urzędzie Miasta oraz pracownikom Urzędu w czasie wykonywania czynności służbowych na przedmiotowych ulicach.
Dlatego też nie widzimy podstaw by uwagi mieszkańców choć anonimowe i przekazane nie w formie pisemnej zostały pominięte i nie uwzględnione.
Może radni zamiast poruszać temat na sesji Rady Miasta powinni anonimowo dzwonić.
Duże sieci handlowe w ten sposób załatwiły sobie uchwałę Rady Miasta o strefach płatnego parkowania i wykończą rodzimy handel.
Tymczasem wyszła nowa “tuba”, w której to znowu “myśliciel” po was ostro smaruje. Obok piękna “sonda”, w której wypowiadają się dziadki co im się marzy nowy szpital tylko nie wiedzą jakie to będzie miało konsekwencje finansowe dla miasta. Parafrazując sosnowiecki tekst, niedługo to jedyne co cie będzie mogło spotkać w Piekarach to autobus do Katowic. Ciekawe ile osób przepytali, żeby sobie wyciągnąć te pochlebne. Młodszych wypowiadających się pozytywnie nie było ?. Przydało by się namierzyć tych dziennikarzy z sondą i przyjrzeć się bliżej ich rzetelności.
Kto będzię odpowiadał gdy komuś coś się stanie? Może o to chodzi.
Faktycznie, śmieci mogą nas, dorosłych ludzi po prostu załatwić. A prezydent się nie martwi o to, kto będzie odpowiadał jak komuś coś się stanie w drodze na spacer? Swoją drogą wyjątkowa to dbałość o radnych: Plajznera, Flodrowskiego, Wesołowskiego i Turzańskiego, którzy własnym ręcami będą sprzątać. I mamy nadzieję, że nas to nie zabije.