
2013-10-24
Rokitnik już po konsultacjach
Chyba publikacją materiału piekarskich przyrodników na blogu wywołałem temat, w każdym razie otrzymałem dziś z Biura Rady Miasta sprawozdanie z przeprowadzonych konsultacji dotyczących projektu uchwały w sprawie ustanowienia pomnika przyrody.
Konsultacje były szerokie i potrwały całe siedem dni. Informacja o nich pojawiła się na stronie internetowej UM, w BIP oraz na tablicy ogłoszeń. Efekt? W wyznaczonym terminie nie została zgłoszona żadna opinia. Konsultacje są ważne bez względu na ilość uczestniczących w nich podmiotów, pytanie tylko czy mają sens i czy naprawdę spełniają swoją rolę?
Nie zwróciłem uwagi, żeby miejskie media (a trochę ich mamy) nagłośniły tę sprawę. I zadaję sobie pytanie, czy opinie w tej sprawie nie wpłynęły bo nikt nie jest tematem zainteresowany czy też po prostu nikt nie wiedział, że temat jest konsultowany.
Wykonałem jeden telefon w tej sprawie. Stowarzyszenie Piekarskich Przyrodników nie wiedziało o konsultacjach. W sprawie rokitnika nie kontaktował się ani inicjator procedury, ani przedstawiciele UM. Natomiast sami przyrodnicy prowadzą akcję związaną z drzewami pomnikowymi, które dokładnie mierzą, fotografują i opisują. Ich zdaniem w Piekarach jest przynajmniej kilkanaście drzew zasługujących na ochronę prawną.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Skoro temat przyrody m.in. i drzew to się zapytam: Gdzie jest niby dąb papieski z ogrodu anioła? Piszę niby celowo bo znam człowieka, który zna prawdę bo te dęby przywoził z Wadowic. Czyżby sumienie ruszyło sadzących o fałszywym dębie papieskim?