Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

Widać, że to poważny problem. Fajny tekst, warto było przeczytać.

Pytanie numer:
1.Jak długo i ilu komornikom będziemy spłacać nie swój dług skoro ja jestem tylko najemcą a nie właścicielem mieszkania? Chyba powinno to być określone ile czasu to zajmie??? a nie to czekanie na kolejne listy komornicze, ile ich jeszcze będzie?
2.a co z bieżącymi zaległościami czynszowymi które nie lądują w Arradzie ??? czy to jest błędne koło że jeden dług się spłaci a drugi już zaczyna? Skoro płacę do komornika to kto opłaca moje aktualne opłaty eksploatacyjne?
3.Skoro Arrada jest w upadłości (w co już wątpię, bo byłem w jej nowej siedzibie w Bytkowie i żadnej informacji nie ma na ten temat, a biuro działa i funkcjonuje) to dlaczego syndyk nie siądzie na jej majątek?
4.Czy Arrada płaci już bieżące opłaty za wodę, ogrzewanie, wywóz śmieci? Czy nadal nikt to nie sprawdza i nie kontroluje? czy znowu będzie to “niespodzianka”?
5.Dlaczego nie ma żadnego pisma podpisanego przez prezesa Arrady odnośnie upadłości spółki, przecież on nadal twierdzi że wszystko jest w porządku i to im należy płacić czynsz a nie komornikowi (takie pismo otrzymaliśmy) żeby nie okazało się, ze te osoby które aktualnie płacą czynsz p. Zdunkowi pewnego dnia zostaną eksmitowani z powodu niepłacenia czynszu Arradzie i dopiero zrobi się problem w Piekarach.
6.”Jednocześnie informujemy, że osoby które całkowicie wstrzymały się z dokonywaniem wpłat z tytułu najmu na jakiekolwiek konto, aż do momentu rozwiązania się tej trudnej sytuacji, są narażone na konsekwencje prawne.” -dziwne stwierdzenie “jakiekolwiek” wygląda jednak na to że mogę sobie wybrać i albo płacić komornikowi albo Arradzie, jakiekolwiek tzn. dowolnie wybrane??? Czy Arrada ma prawo nas podać do sądu za niepłacenie?, a my mamy prawo spłacać dług którego nie zrobiliśmy? ponieważ każdy posiada dowody wpłat czynszowych.
Bardzo proszę o szczere i konkretne odpowiedzi

Zieeeeeeeeeeeeeeeeeew… Przecież ta nasza super prezydentka miała to w zasadzie natychmiast załatwić, ile to już czasu minęło od wyborów, hm?

“Jednocześnie informujemy, że osoby które całkowicie wstrzymały się z dokonywaniem wpłat z tytułu najmu na jakiekolwiek konto, aż do momentu rozwiązania się tej trudnej sytuacji, są narażone na konsekwencje prawne.”
Oczywiście, za zaistniały bałagan w żaden sposób nie odpowiadają zarządy spółek czy to miejskich czy ARRADY. Typowe urzędnicze rozwiązanie na zasadzie: “Cygan zawinił, kowala powiesili. Zdaniem ‘pana experta” ludzie mieli wpłacać na nie wiadomo czyje konto lub do komornika, pomimo, że nie byli dłużnikami. Zarządy spółek nie widziały innego wyjścia, jak dążenie do upadłości, a konsekwencje tejże (upadłości) przerzucić na lokatorów. Zlikwidować, sprzedać i za nic nie odpowiadać. Szkoda słów. Powie ktoś, że to Korfanty winny. A ja powiem nieprawda. Winna jest klika biznesowo – urzędnicza o marnym pojęciu o zarządzaniu firmą. Klika polityczna, która za poparcie polityczne płaciła stanowiskami. Ot, demokracja po polsku lub jak kto woli polityczny kapitalizm.