2020-02-10
Marcin Tomanek przeprasza
Wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego. Wolność słowa kończy się tam, gdzie zaczyna się kłamstwo. Uzasadniona krytyka kończy się tam, gdzie zaczyna się hejt.
Niekonieczna była sprawa sądowa, przesłuchiwanie świadków, udowadnianie czegokolwiek… Marcin Tomanek, autor szkalującego mnie tekstu, który nie zawierał żadnych prawdziwych informacji, mając tego świadomość zdecydował się przeprosić. Sprawa zamknięta.
To było niskie, nikczemne i podłe – tak mogę określić treść “artykułu”, który napisał piekarzanin Marcin Tomanek. Mam nadzieję, że to się nie powtórzy i nie będzie kolejnych okazji do takich “spotkań” w sądzie. Krytyka jest potrzebna, “władzy” trzeba patrzeć na ręce – ale należy robić to uczciwie. Bez kłamstw, oszczerstw i szkalowania rodziny.
“Ja niżej podpisany Marcin Tomanek, przepraszam pana Krzysztofa Turzańskiego za naruszenie czci i dobrego imienia poprzez rozpowszechnienie za pośrednictwem strony internetowej “Mieszkańcy Działają Radni Pomagają” nieprawdziwych stwierdzeń dotyczących jego osobiście i jego rodziny”
Wszystkich Czytelników proszę o rozważne czytanie tego, co pojawia się w internecie zwłaszcza, kiedy są to teksty anonimowe lub bliżej nieznanych autorów. Nie każdy wbrew własnemu mniemaniu jest dziennikarzem. Dziś prawdziwą plagą są nieprawdziwe informacje, fake newsy i materiały przygotowane “na zlecenie”. Wyciąganie na ich podstawie wniosków może być nieuzasadnione i krzywdzące.
Możemy się nie zgadzać, możemy się spierać – to ludzkie. Warto jednak pamiętać o szacunku dla drugiego człowieka.
I na koniec: dlaczego zdecydowałem się na proces? Chciałem żeby Czytelnicy mieli świadomość co jest prawdą, a co kłamstwem. W tym procesie nie ma zwycięzców i przegranych – wygrała jedynie PRAWDA. Dzięki temu wiadomo, że czytanie komentarzy i tekstów, które pisze Marcin Tomanek to strata czasu, bo to nieuczciwy i niewiarygodny człowiek. Państwo, Czytelnicy – dzięki temu procesowi już o tym wiecie.
Dla zainteresowanych: PROTOKÓŁ Z ROZPRAWY
Marcin Tomanek to bohater nie tylko mojego bloga, ale i innych mediów. Zobaczcie inne teksty poświęcone temu hejterowi.
Marcin Tomanek: kłamca, krzykacz, troll i hejter
Marcin Tomanek: hejter i bohater mediów
Proponowane posty
03-11-2020
Marcin Tomanek... hejter i "bohater" med...
Jeśli Marcin Tomanek liczył na popularność i medialny odzew to uzyskał to na cz...
18-10-2018
Grzegorz Grochowski: prezydent stawia kl...
Grochowski Grzegorz. Polak, Katolik, który serce ma po prawe...
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Szkalowanie ludzi to ulubione zajecie pana Tomanka,sam tego doswiadczylem pare lat temu bedac szlalowany przez niego i nic otym nie wiedzac. Teraz szkaluje Politykow no daleko zaszedl “Gratulacje “
Jak ma być dobrze w kraju skoro na szczeblu loknym nie potraficie współpracować. Wstyd mi za Was….beznadzieja. Jeden drugiemu sra na wycieraczkę a obaj w jednym domu mieszkają.
A czemu wszyscy dają minusy Panu vice?
Odpowiada? Odpowiada.
Komuś się nie podoba ta władza nawet jak robi coś dobrze.
Ale My ludzie tak już mamy.
Szkoda
O hejcie mowa a został stworzony i przekazywany jako nagonka po przegranych wyborach przez PO. Proszę odświeżyć pamięć czytelnikom i prawdę powiedzieć. Obrazili się na wynik demokracji i rzygają jadem do dziś. Kidawa, która rozpromieniona dziękuje KODomitom i cieszy się szczerze po wyjątkowo obrzydliwych obelgach skierowanych do Pana Prezydenta w Pucku przy uroczystościach. Chwali i dziękuje hejterom!!!! SZOK!!! Jak pokazują fakty to jest właśnie całe załgane PO KO i ich nowoczesny świat, którym bardzo po drodze władzy Piekarskiej. Wybory pod szyldem KO żenujące tłumaczenie “bo oni dali nam jedynie miejsce na liście itd. Nieprawda to jest wasz świat!!! To Wasze ideały. Padały przez radnych słowa bardzo chamskie pod adresem Posła RP, które wstyd powtarzać. Wstyd jakim wartością i stylowi czapkują pseudo apolityczny ludzie. Popleczniki w komentarzach z ironia mówią: wszak to folklor i nie jest nic złego w tym wyrazie to słowo to norma, to śląskie słowo nie obraża nikogo. Bronią hejtu jednocześnie go uprawiając jak ktoś zmieni zdanie np. Pan Kałuża. Lecz jak Arłukowicz zmienił zdanie i wstąpił w szeregi PO to jest już OK. Śmieszni ludzie bezwiednie stają się hejtowymi fetszystami. Nie widząc, że wylewają pomyje i ustami srają ogniem dziennie po kilka razy. Zapomnieli, że w ich środowisku i języku to norma. Czekam na mocny felieton o Pani Kidawie i incydencie. Ach nie będzie? Z pewnością bo to trzeba przemileczeć to jednak “nasza kandydatka” nasza sympatia polityczna. A, że prymitywna w zachowniu i obyciu no cóż to ten poziom elyty widać wzorce sciagneła od Komorowskiego ktróry moralizował prezydenta Obamę w wyjatkowo żenującym i prymitywnym stylu. Do kamer wiele potrafią mówić o poszanowaniu, na blogach apelować potrafią godzinami, w gazetkach potępiać a w rzeczywistości wiadomo co w duszy gra. Gdyby takie zdarzenie było aranżowane przez prawą stronę to miejsca by zabrakło na tym blogu. Szkoda, że do więzienia za obrazę prezydenta nie trafią. Nie ale nie trafią bo jak mówił Neuman, a senator z PO Rulewski wspominał, że to był “nasz sędzia” a kilka dni temu powtarzał bez wstydu Trzaskowski “nasi sędziowie”.
To demokracja w stylu POKO. Dobrze że miedługo są wybory, tam ludzie pokażą co o tym sądzą. Cytując ministra z PO, na szczęście nikt nie “dorżnie watahy” bo jest prawdziwa demokracja.
Brawo! Plus dla niego, że przeprosił i poszedł na ugodę. Choć jeśli mam być szczera, to uważam że to zdecydowanie za mały wymiar kary… finansowa kara jest dotkliwsza i lepiej zapada w pamięć, co pozwala uzyskać oczekiwany efekt. Ale u nas w kraju jeszcze nie ma jeszcze takiego podejścia jak np. w USA. Wpisy tego pana kojarzę, może teraz trochę ochłonie i nabierze ogłady.
Też uważam że każdy ma prawo wyrazić swoją opinię od tego mamy demokrację ale nie wolno przekraczać granicy cudzego dobrego imienia, nie wolno posługiwać się kłamstwem, naciąganiem faktów i szkalowaniem drugiego człowieka, a tym bardziej jego rodziny.
Ale o co chodzi? Jaką nieprawdziwą i szkalują informacje ten pan podał?
Mnie zastanawia coś innego – naprawdę nie można tego było rozwiązać w jakiś bardziej cywilizowany sposób zamiast pozwu sądowego? Moim zdaniem takie bawienie się w pozwy sądowe przypomina zabawę w piaskownicy i tak naprawdę niczego nie rozwiązuje. Ja starałbym się na Pańskim miejscu Panie Prezydencie spotkać się z ww. Panem twarzą w twarz, albo zaprosić adwersarza na obrady Rady Miasta gdzie wyjaśnilibyście sobie Panowie wszystkie wątpliwości. Rozumiem że Pan i Pańska rodzina zdenerwowaliście się czytając te bzdury które napisał pan Tomanek, bo w tej sytuacji to chyba każdy by się zdenerwował ale pozew sądowy wydaje mi się nieco przesadzoną reakcją.
Podejrzewam, że gdyby dotyczyło to Pana i Pana rodziny miałby Pan inne zdanie. Zwykle tak jest, że mamy dużą tolerancję o ile problem nie dotyczy nas osobiście. Poza tym Pan Tomanek nie jest autorem jednego tekstu, ale wielu wypowiedzi w podobnym tonie. Gdzieś należy postawić granicę.
Kiedyś znajomy listonosz , który obsługiwał rejon Lipki powiedział, że Pan Turzański jest jedyną osobą w Piekarach do której trafia najwięcej korespondencji sądowej. A wtedy nie był jeszcze wice. O czymś to świadczy…
To świadczy o skali hejtu. Za to wszystkie procesy wygrane – co również o czymś świadczy, prawda?
Jak się ma sędziów swoich–(Rulewski czy Neuman) to trudno się dziwić.Np.sędzia w koszulce KONSTYTUCJA i Wałęsa w koszulce KONSTYTUCJA To jaki miał być wyrok.
A czy listonosz może informować przypadkowe oaoby komu, ile i jaką korespondencję dostarcza? Profesjonalista z tego listonosza…
Skoro pozew jest przesadzony to jak nazwać zawiadomienie prokuratury ? 😉
Adwersarz jest na każdych obradach Rady Miasta
W mojej ocenie same przeprosiny to zdecydowanie za mało. M.Tomanek powinien ponieść konkretną karę finansową i to nie “500+”, bo w przeciwnym przypadku niczego się nie nauczy. Ludziom tego pokroju wydaje się, że są bezkarni i łatwo szafują pomówieniami i bezpodstawnymi oskarżeniami. To taki ostatnio standard zwolenników PiS – nagonka na człowieka i jego rodzinę.
Słuchaj GOŚCIU ❣ To że zgłosiłam na Policji tylko część “debilizmu” hejterów PO KO to nie oznacza, że, skończyłam
Brawo Ty
Anno, jakim językiem piszesz i o jakich hejterach bo nie zaskakuję.
czytałam, że w sądzie doszło do ugody i dlatego te przeprosiny – bo on się zgodził przeprosić
(puści pan tego posta, czy nie?)
Post jest tylko dla znajomych, osoby które tego Pana nie mają w znajomych postu nie widzą (a jak wiadomo szkalowanie rowniez na grupie mdrp było, polowa uzytkowników go nie widzi).
Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego publikacja na blogu. To zresztą najlepiej świadczy o intencjach autora tekstu.
Może się uczy od Pana Jaki tekst taka odpowiedź- w tym wypadku
Panie Krzysztofie czy doczekamy sie komentarza do zniszczonej ul. Zamkowa ??
O ile pamiętam Zamkowa była robiona metodą “nakładki asfaltowej” trzy lata temu, nie było tam remontu drogi w pełnym tego słowa znaczeniu. Muszę podjechać na miejsce i zobaczyć, w czym problem. Zdolności bilokacji nie mam, z szacunku dla Czytelników nie odpisuję dopóki nie sprawdzę, żeby głupot nie pisać.
Brawo Panie Krzysztofie‼️ Trzeba tępić hejterów. A ten Pan się drugi raz zastanowi zanim coś napisze.
Brawo ja bym połowę Piekar, musiała za hejt zgłosić do sądu.