KRZYSZTOF TURZAŃSKI
SŁAWA UMIŃSKA-KAJDAN

Krzysztof Turzański Sława Umińska-Duraj

2014-10-13

Prezydent pochwala kłamstwa?

Prezydent Stanisław Korfanty nie widzi nic złego w publicznym prezentowaniu kłamstw i wprowadzaniu opinii publicznej w błąd? Tak zrozumiałem jego materiał opublikowany na stronie internetowej. W czym rzecz? Na ostatniej sesji Rady Miasta radny Tadeusz Wieczorek wprowadził radnych oraz obecnych gości w błąd. Przyznaję, że mam już dość nieuczciwości rywali politycznych, więc zareagowałem natychmiast oczekując przeprosin. Radny Tadeusz Wieczorek przyznał, że podał nieprawdziwą informację i przeprosił mnie publicznie. Po sesji Rady Miasta podszedł do mnie i przeprosił mnie raz jeszcze, tym razem w sposób bardziej bezpośredni. Powiedziałem: “nie ma sprawy, dla mnie sprawa jest zamknięta”. Niestety, prezydent, którego notabene na sesji nie było, widzi to inaczej. Jego zdaniem istotnego powodu do przeprosin nie było. Domaganie się prawdy, uczciwości i dochodzenie swoich słusznych praw przed sądem to zdaniem prezydenta “pieniactwo”. No cóż, moim zdaniem taka postawa prezydenta całkowicie go dyskredytuje. Może jednak po prostu źle zrozumiałem tekst i intencje autora?

← Powrót

Komentarze



Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
54 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
wyborca
wyborca
10 lat temu

emocje biorą górę nad rozsądkiem, spokojnie, wybory już niedługo,

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Jak panu radnemu Wieczorkowi brakuje polotu intelektualnego to niech się nie pcha do rady miasta i niech coś zrobi z tym smrodem.

Veritas
Veritas
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Gdyby uwaga dot . “polotu intelektualnego” oraz “pchania się do rady miasta” odnosiła się tylko do p. Wieczorka, to można by było jeszcze wytrzymać. Niestety i to nie od dzisiaj Twoją uwagą można “obdarować” 2/3 kandydatów z każdej listy.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Jak by pan radny Wieczorek robił dużo to by w Brzezinach tak nie śmierdziało nielegalnymi odpadami .

stonoga
stonoga
10 lat temu

Mały incydent a tu taki wielki raban, jeden radny jest po prostu pierdołą i wypaliłł z gruchy do Arbuza! A że, arbuz odgryzł mu się w sekund 5 to należy sie tylko cieszyć!!!! Każdy musi ważyć swoje zdania!!!!…. jak tego nie rozumiał wcześniej to przeprosiny się należą ….. i jest to normalność w naszym obecnym świecie Panie Prezydencie……… Chcemy żyć dobrze, lepiej i zgodnie z tym co na świecie się dzieje … miał Pan 12 lat nzszego zaufania ….. gdzie jesteśmy???
A kolejna pana prezydentura to była by już totalna porażka … do emerytury i uciekam! A Wy róbcie sobie z tym grajdołem co chcecie – przykre to ale niestety taka jest Pana wizja Piekar !!!!!
S.Noga

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

pieniactwo ?????????????/

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Nie byłem na sesji, więc się nie odniosę do słów p. Prezydenta dot. “poruszenia” opozycji. Przesłuchałem jednak nagranie dot. kwestii rzekomego naruszenia dobrego imienia p. Turzańskiego przez radnego Wieczorka.I w tej kwestii pozwolę sobie podzielić opinię autora blogu, który stwierdza ” w swoim wpisie cyt “Jestem przewrażliwiony….”. W mojej opinii, radny Wieczorek w swej wypowiedzi w żaden ale to żaden sposób nie naruszył pańskiego dobrego imienia. Zgadzam się z” Anonimem”, co do określenia “zbitka pojęć” lecz nie podzielam jego opinii, co do tego, że sugeruje czy sprawia wrażenie, że sprawa toczy/toczyła się przeciwko panu Turzańskiemu. Dowodem jest cyt. „[…] w sądzie jako świadek w sprawie przeciwko radnemu naszego miasta”. Ani jednego słówka, że dot. postępowania procesowego przeciw p. Turzańskiemu. I dalej cyt. “tak że dziękuję radnemu Turzańskiemu dzięki, którego inicjatywie, jego postępowaniu mogłem pierwszy raz w życiu uczestniczyć w postępowaniu sądowym” .W tej części wypowiedzi p. Wieczorek ironizuje “dziękując za możliwość bycia świadkiem”. W tej części wypowiedzi, jest zawarta aluzja w stronę p. Turzańskiego, ale nijak z tej aluzji nie można wyprowadzić wniosku:” ze, toczy się sprawa p. Turzańskiemu. Cała wypowiedź p. Wieczorka, jest wypowiadana w gwarze śląskiej, która jest specyficzna i zapewne niezrozumiała dla ludzi spoza regionu. Ot i cała tajemnica. Konkludując p. Wieczorek nie naruszył w swojej wypowiedzi dobrego imienia p. Turzańskiego i nie miał za co przepraszać. Skoro przeprosił, to jego sprawa.

Jaś
Jaś
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Ta wypowiedź radnego jest w gwarze śląskiej?!

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

to jest gwara????
dobre hahaha

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Rzeczywiście z tą “gwarą “przesadziłem. Napisałem co innego niż zamierzałem. Chodziło mi o to, że radny Wieczorek na co dzień posługuje się gwarą i miał trudność przedstawienia swojego “żalu” z powodu znalezienia się w sądzie w charakterze świadka w języku literackim. Stąd ta zbitka. Reszta wpisu wraz z konkluzją jest w “porzo”, jak mawia młodzież.

:
:
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Popieram, żal mi tylko p. Wieczorka, który dał się zakrzyczeć p. Turzańskiemu. p. Wieczorek to bardzo poczciwy człowiek, ale w konfrontacji brakuje mu trochę polotu intelektualnego – i stąd ta afera!

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  :

Dobrze ujęte, polot intelektualny to jest coś czego mu brakuje i dlatego nie nadaje się do rady.

ammian
ammian
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

popatrz na Dudę ten się nie nadaje może nie ma polotu ale działa składa wnioski słucha mieszkańców to rada miasta nie musi być wielki polot tylko ciężka praca i wyniki. Po prostu radny przesadził i tyle to zwykłe przepraszam starczało a nie że prawie miał się kajać a przewrażliwienia to się leczy. Sam niszczy kampanie i kandydatkę na prezydenta takimi wyskokami a konkurencja normalne wykorzysta

:))
:))
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Wieczorek jest bardzo zaangażowanym w swoją pracę radnym. Dla swojego okręgu robi wielu i wydaje mi się, że to jest cenniejsze niż umiejętność wdawania się w pyskówki!

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  :))

Pyskówki właśnie biorą się z niskiego poziomu ot co.

Nika
Nika
10 lat temu
Reply to  :))

Popieram!

KAS
KAS
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

też tak też to zrozumiałam.. nie odebrałam tego jako ataku czy jakiegoś oskarżenia – ot, skrót myślowy, ironia ..
no ale Pan Krzysztof sam przyznał, że jest przewrażliwiony i rozumiem to w pełni.
pozdrawiam!

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  KAS

Ale pewna grupa nie dostrzeże tego przewrażliwienia. Oni będą się trzymać tematu do 16. listopada.

stonoga
stonoga
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

To niech się trzyma !!!!! Brzytwy skoro lubia ból 😉

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

No prosze, elektryk slowem pisanym masakruje politologa 🙂

niewyspany
niewyspany
10 lat temu

Korfanty jest mocny naraz w dwóch miejscach, muszę zobaczyć czy nie ma go też w moim łóżku.

RIP SK
RIP SK
10 lat temu

Panie Korfanty jak mógł pan widzieć reakcję Przyszłej Pani Prezydent? pana nie było na sesji, może ta reakcja była reakcją pana koleżanki Lisińskiej Kotowicz no skąd pan możesz wiedzieć czy ona była na sesji jak pana nie było. Jak w ogóle prezydenta może nie być na sesji? no chyba że rozwieszał swoje podobizny w przedszkolach, to jest wytłumaczony.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  RIP SK

Teraz będzie więcej odnośników do Pani Sławy Umińskiej-Duraj? Czyżby to ona teraz była “ta zła”?

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Ale gdzie się do niej odnosi ? Stasiu ma problem, bo do niej będzie się ciężko doczepić. Dwa to do kobiety z takim chamstwem też mniej wypada. Co by nie mówić ma chłop problem z zagrywką kontrkandydatów 🙂

andzia
10 lat temu
Reply to  RIP SK

Prezydent jest zapraszany na sesję jako gość, więc nie ma obowiązku uczestniczenia w sesji RM. Zresztą jak wynika z nagrania Prezydent wyszedł wcześniej z sesji, ponieważ jechał do Katowic na konferencję.

RIP SK
RIP SK
10 lat temu
Reply to  andzia

Prezydent za okres międzysesyjny udziela informacji z działalności Urzędu Miasta ? Taki jest punkt w porządku posiedzenia, uwagi w rozpatrzeniu wniosków i interpelacji także są kierowane do Prezydenta [czasami wiceprezydent nawet nie powinien na nie odpowiadać]. Wydaje mi się wygodne takie rozumowanie. Na sesji Rady Miasta jako gość Radnych, ale biuro Rady Miasta razem z biurem Prezydenta tu jako gospodarz.

andzia
10 lat temu

….a Pan jest kryształowy? – np. wciska Pan ciemnotę ludziom z zasobów Arrady, że Prezydent Żydek zaczął proceder wykupu mieszkań zakładowych aby ich uchronić, przed trudną sytuacją w jakiej się teraz znaleźli…. a to nieprawda – do wykupu nie doszło!!!! Pomyłka z Pana strony?! Moim zdanie celowe zagranie mające na celu pokazać Korfantego z złym świetle.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

“Hipokryzja – …Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści…”
Taktyka na wybory jest jasna:
Turzański -> tarcza, bierze wszystko na klate.
Umińska -> grzeczna, śliczna, higieniczna.
Może Pani kandydatka się czasem wypowiedziała? Czy twardo trzymamy się taktyki?

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

I co to niby jest wpis przeciwko KT i SUD ? Wolne żarty. Ta definicja to jest esencja wszystkiego tego co robi Korfanty, ale żeby nie było, że to jakieś tam gadanie to pozwolę sobie rozłożyć na części proste.
Udawanie serdeczności – wystarczy sobie spojrzeć na zdjęcia jak wręcza medale dziadkom, w jaki sposób podaje rękę
religijność – Korfanty podkreśla to na każdym kroku jaki religijny, jaki z niego przykładny katolik, ale jednocześnie nie przeszkadza mu to w tym aby na każdym kroku kopać pod kimś doły, jak to mawiano o Kaczyńskim po trupach do celu,

szlachetność – tutaj definicja kolejna może “o człowieku: taki, którego cechuje uczciwość, prawość, bezinteresowność, honor, np. szlachetny człowiek; prawy, uczciwy, piękny;” tutaj dodawać nic nie trzeba 🙂

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Podpisuję się pod tym. Poza tym, moim zdaniem to pan Turzański wydaje się być pierwszoplanową postacią tej kampanii, przynajmniej w sieci. Zdaję sobie sprawę, że kampania to również, a może przede wszystkim, spotkania z mieszkańcami w terenie, ale w sieci nadal mam wrażenie, że kandydatem opozycji jest pan Krzysztof. Nie jestem zwolenniczką urzędującego prezydenta, ale gdzieś tutaj padało stwierdzenie, że pan Korfanty prowadzi bloga na którym nie można zadać pytań, podyskutować itp., natomiast Pani Umińska w sieci jest zupełnie nieobecna – i to oczywiście nie jest niczym złym – ale skoro jednego kandydata oskarżamy, że nie chodzi w interakcje z internautami to dlaczego, nie powiedzieć, że wasza kandydatka również tego nie robi? Tak, wiem, jeśli ktoś zada Pani Umińskiej pytanie tutaj, to odpowie, ale tak czy inaczej nie jest dokładnie to samo.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Zapomniałeś dodać, że można będzie ją spotkać na mieście albo jak ktoś nie lubi tłumów to zapewne w dużo bardziej kameralnej sytuacji 3. listopada na Skłodowskiej 83. Ba, przypuszczam jakby komuś zależało to i w cztery oczy może porozmawiać. A gdzie można spotkać Korfantego ? Jego radnych ? Niektórzy jego radni to nawet w BIPie celowo nie mają numerów telefonów żeby im d*py nie zawracać.
Nie każdy jest stworzony do pisania bloga. Korfanty jednak próbuje, ale nie bardzo mu to wychodzi.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Nie twierdzę, że kontakt z panią Umińską jest trudny – zapewne wręcz przeciwnie, sądząc po tym, jak efektywną jest radną. Na pewno jest dostępna i chętna do pomocy, miałam tu jednak na myśli coś innego. Chodzi o to, że indywidualne kontakty, wymiana maili, czy też opublikowanie informacji np. o spotkaniu PKF inny niesie ze sobą mniej “pułapek” niż omawianie bieżących problemów miasta na blogu, zwłaszcza, gdy nieprzychylni danemu ugrupowaniu internauci są gotowi do ciągłych ataków. Jak się człowiek trzyma od tego z daleka, to i łatwiej uniknąć wpadki. I mam tu na myśli obie strony – zarówno rządzącą jak i opozycję.

Jaś
Jaś
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

SK prowadzi bloga, którego nazwał informacyjnym.
Proszę sobie samemu odpowiedzieć na pytanie ile z jego wpisów jest rzeczywiście informacją.
Ponadto wyłączył możliwość komentowania, czyli np. wykazania mu manipulacji.

SU nie prowadzi bloga, wiec trudno Jej zarzucać, że nie można komentować Jej wpisów, czy stanowiska. Natomiast jeśli jest tutaj jakiś Jej wpis – to można to swobodnie komentować.

Ot, różnica.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

O tym jak Pani Uminska dba o internautow swiadczy wyglad jej strony internetowej, ktorej chyba nie aktualizowala przez ponad rok. Bloga prowadzi Pan Turzanski, jednak komentujaca posty Pania Uminska mozna spotkac raz na ruski rok, czesciej robi to radny Sciebiorowski oraz kandydatka Ciupinska.

andzia
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Nic dodać, nic ując! Świetne podsumowanie! Trafność 100%

hajer
hajer
10 lat temu

jak to ustąpiłem……..a prawybory to ………..

Anonim
Anonim
10 lat temu

Czy obaj panowie byli wtedy zarejestrowanymi kandydatami bo jeśli nie to chyba tryb wyborczy nie działa jak to jest?

:-)
:-)
10 lat temu

Pieniactwo to jest wtedy jak człowiek pomstuje na dziennikarza, że w czasie nagrania słoneczko na niego nie świeciło, a na rywali owszem 😉

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Zbitka słów – przeciwko radnemu, postępowanie Turzańskiego, sprawa sądowa – zero szczegółów i charakterystyczny styl wypowiedzi radnego – to faktycznie może robić wrażenie, że sugeruje że sprawa była przeciwko Turzańskiemu. Ale o czym oni w ogóle gadają?! To jest temat na Radę Miasta? Pytanie do obserwatora – ile razy odzywał się na tej sesji Wieczorek, w jakich sprawach merytorycznych zabierał głos? Jak to wygląda na innych sesjach? I to samo pytanie dotyczące Turzańskiego.

Łukasz Ściebiorowski

Sytuacja na sesji i wypowiedź radnego nie pozostawiała wątpliwości, że należało po niej przeprosić radnego Turzańskiego. Czysta sytuacja ale jak widać prezydent woli zasugerowac “pieniactwo” i to w momencie gdy ktoś słusznie broni swojego dobrego imienia. Przykro, że robi to prezydent mojego miasta. Zdecydowanie mam inną wizję i oczekiwania od osoby na tym stanowisku.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Ale właściwie to za co on przepraszał, bo chyba nie do końca rozumiem ?

OBSERwator23
10 lat temu
Reply to  Anonimowo
Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  OBSERwator23

No widzę i za bardzo nie rozumiem co się stało. Przeprosiny za to, że sugerował, że jest pozwany ? Za to, że kogoś pozwał ? Dla mnie Tadziu bełkocze do końca nie wiadomo co i zastanawiam się czym on się tak obruszył, że go do sądu postanowił podać ?

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu

Słuchałem nagrania, Wieczorek zwyczajnie się przejęzyczył, a Krzychu się rozrzucał jakby Pan radny nawrzucał mu na całą rodzinę.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Też słuchałem. Ciekawa koncepcja. Czyli jak napiszę: Radni ugrupowania “X” to złodzieje, a to nie prawda, to jak uznamy to za “przejęzyczenie” to ani przepraszać, ani prostować nie ma istotnego powodu? Hm… Dobre… Dostanę to od prezydenta na piśmie? To się przejęzyczę kilka razy określając ich poczynania.

Anonimowo
Anonimowo
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Przepraszam, przesłuchałem nagranie jeszcze raz i dochodzę do wniosku, że radny Wieczorek się nie przejęzyczył i nie miał za co przepraszać. Oto jego słowa: “[…] w sądzie jako świadek w sprawie przeciwko radnemu naszego miasta (przyp. red. tym radnym jest Jerzy Krazuza), także dziękuję radnemu Turzańskiemu dzięki, którego inicjatywie, jego postępowaniu mogłem pierwszy raz w życiu uczestniczyć w postępowaniu sądowym” to są słowa Tadeusza Wieczorka. Także pytanie do Krzycha: W jaki sposób czuł się Pan urażony przez Pana Wieczorka, proszę zacytować fragment jego wypowiedzi, która Pana uraziła, bo ja w tym się niczego nie dopatrzyłem.

andzia
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

Wieczorek uderzył w stół i nożyce się same odezwały….. chyba p. Turzański ma coś na sumieniu, że te sowa tak go dotknęły!

Nika
Nika
10 lat temu
Reply to  Anonimowo

A ja nie słuchałam, uznałam, że jeśli się zamieszcza wpis na blogu i porusza jakiś problem, to powinno się napisać konkretnie o co chodzi, a nie “gonić” czytelników po innych blogach 😉

dax
dax
10 lat temu
Reply to  Nika

otóż to! rozdmuchana afera.

Kalikles
Kalikles
10 lat temu

Korfanty już dawno stracił kontakt z rzeczywistością. Taka postawa, jak w przypadku radnego Wieczorka świadczy jedynie o tym, że Korfanty zawsze będzie kreował rzeczywistość na swój obleśny sposób a ten przykład w moim przekonaniu potwierdza po raz kolejny, że w Jego bezpardonowej walce z opozycją brakuje mu argumentów i dlatego tak brzydko się zachowuje. Jak dla mnie strzela sobie tylko w stopy, pokazując poziom, na którym się zatrzymał się dawno temu. W obyciu wiele mu nie brakuje do niejakiej Szaflikowej.

Nika
Nika
10 lat temu

Kto i kogo okłamał – wiadomo, ale w jakiej sprawie? Oczywiście zerknęłam na bloga pana Korfantego, jest tam link do kluczowego fragmentu sesji Rady Miasta, ale można tu było napisać, że było tak i tak. Chyba, że ten wpis to preludium i c.d.n…