2014-10-02
Prezydent Stanisław Korfanty kontra TVS – reporter Adam Szaja
Sprawę pozostawiam bez komentarza. Proszę zobaczyć sporny materiał TVS, przeczytać wpis prezydenta Stanisława Korfantego oraz odpowiedź jaką napisał reporter Adam Szaja. Wnioski każdy musi wyciągnąć sam.
TVS nie ma żadnego raportu… na temat przewidywanego przebiegu wyborów w Piekarach Śląskich. Taka jest prawda. Tymczasem dziennikarz TVS, pan Adam Szaja, który kręcił materiał w niedzielę, skomentował zmontowaną informację tak, by pasowało mu do koncepcji – „wszystko wskazuje na to, że w Piekarach będzie druga tura”. Jednocześnie w rozmowie telefonicznej – z panem Marcinem Gawłem z Zespołu Prasowego Urzędu Miasta pan Szaja wyznał, że komentarz to jego własne, nie oparte na żadnych sondażach, podsumowanie „raportu”. Taką samą informację z TVS uzyskał dwutygodnik Twoje Piekary. Żadnych wiarygodnych sondaży, żadnych raportów i materiałów nie potrzeba, by audycje z tezą nazwać raportem i manipulować opinią publiczną, na koszt i pod szyldem TVS. Pan Marcin był świadkiem nagrania przed budynkiem Urzędu Miasta i mamy własne nagranie mojej, ponad 5 minutowej rozmowy (plus tzw. dogrywka) z reporterem TVS . W tym co pokazała TVS ( 20 sek. ) telewidz nie usłyszy mojej wypowiedzi o: podejściu do służby samorządowej (która według mnie wymaga i uczy pokory), nic na temat moich starań o przyszłość kopalni, nic na temat Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Piekarach i miejscach pracy w naszym mieście, nic o planie gospodarki niskoemisyjnej miasta, nic o budżecie obywatelskim, prawie nic o rozbudowie szpitala miejskiego. Scenografię też wymyślono. Jednych rozmówców nagrywano w cieniu budynku – przy szumie aut ulicy Bytomskiej. Drugich w słońcu, przy zmodernizowanym Kopcu. Po prostu zwykły PR-owski „zbieg okoliczności”. Z praktyki wiem, że jedyny twórczy, w pełni autentyczny materiał telewizyjny – to transmisja na żywo i to pod warunkiem, że pozwolą się wypowiedzieć wszystkim stronom w jednakowym czasie. W podobnej konwencji PR kręconomateriał o odpadach przy ul. Konarskiego. Polecam, dla przypomnienia. Stanisław Korfanty |
Szanowny Panie Prezydencie, Niestety, na Pana stronie nie ma możliwości komentowania Pana wpisów, a jednego z nich bez komentarza zostawić nie mogę. Oczywiście tego, dotyczącego materiału emitowanego w Telewizji TVS. Pozwolę sobie wypunktować moje spostrzeżenia dotyczące Pana wpisu na stronie www.stanislawkorfanty.pl. 1. „Tymczasem dziennikarz TVS, pan Adam Szaja, który kręcił materiał w niedzielę (…)”. Uprzejmie proszę o opublikowanie mojego listu na Pana stronie internetowej. Adam Szaja |
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Trzymam za Panią Sławę kciuki z całych sił. Może ludzie wreszcie się ogarną.
głosowałem za Korfantym, miał głosy mojej rodziny, nie wierzyłem, że jest taki bezwzględny w stosunku do ludzi, w listopadzie zagłosujemy inaczej, nie wiem kto wygra wybory, ale Korfanty ma poparcia mniej, takie jest mądre powiedzenie, jak nas widzą, tak o nas piszą i wszystko na ten temat.
A Pan Szaja to w tym materiale mógł powiedzieć wszystko o co go tylko poproszono, bo to był Jego ostatni materiał w TVS, bo już tam nie pracuje. Nie jest obiektywny. Jeśli dziennikarz chciał zrobić to uczciwie to po co rozmawiałem z Panem Turzańskim? Przecież On nie jest kandydatem? Ze strony TU jest Pani Umińska i Turzański a z drugiej prezydent i kobitka z SLD. Gdzie tu równy podział ?
Jeszcze raz, bo chyba nie nadążam…
A z PIS nikogo nie ma! Dyskryminacja!Spisek!
Niestety ale Prezydent Korfanty nawet nie potrafi się dogadać z włodarzami sąsiednich miast na wszystkich psioczy i obrabia każdemu dupę za plecami.
Przykład Wójta Gminy Bobrowniki gdzie radio Piekary podało informację o zatrzymaniu przez CBA.
a co złego jest w podaniu informacji że kiedyś CBA zatrzymało wójta gminy Bobrowniki? Radio Piekary pewnie było jednym z wielu, które podało taką informację.
A to że człowiek jest niewinny jeżeli nie ma prawomocnego wyroku skazującego.Wszyscy dobrze pamiętają sławnego
agenta Tomka i co z tego wyszło ludzie zostali pomówieni a
CBA wyrzuciło kupę kasy w błoto ośmieszając się tylko….:)
Szanowny Panie Krzysztofie!
W związku z powyższym wpisem mam do Pana kilka pytań – mam nadzieję, że nie pozostaną bez odpowiedzi.
We wstępie sugeruje Pan czytelnikom, jakoby prezydent Korfanty wystosował pełen pretensji list otwarty do TVS. Sytuacja ma się zgoła inaczej – powyższy tekst jest zwykłą notką na jego blogu. Ot, takim narzekaniem, podobnym do niektórych Pańskich refleksji na tejże stronie.
Na jakiej więc podstawie nazwał Pan zamieszczony na blogu Korfantego wpis listem? Mógłby Pan wskazać źródło takiej informacji? Ma Pan dowód na wystosowanie przez Korfantego przesyłki bądź maila na adres TVS?
Podejrzewam, że nie. Jeśli mam rację, w zaledwie trzech zdaniach rzekomo neutralnego wstępu dokonał Pan MANIPULACJI.
Ponadto w zręcznie skonstruowanym tytule sugeruje Pan, jakoby prezydent Korfanty był w stanie wojny z całą TVS (nazwisko reportera poprzedzone myślnikiem staje się jedynie wtrąceniem). Ma Pan jakieś przesłanki wskazujące na konflikt prezydenta Korfantego z władzami TVS bądź znaczną grupą jej pracowników? Jeśli nie, tytuł Pańskiego wpisu jest NADUŻYCIEM.
Panie Krzysztofie, wyborów nie wygrywa się kłótniami, kłamstwami, manipulacjami i nadużyciami. Piekarzanie naprawdę mają już tego dosyć. Z obydwu stron.
Czekam na odpowiedź i pozdrawiam.
PS. Powyższego tekstu autorstwa pana Adama Szai, którego już lepiej komentował nie będę, na próżno szukać w Internecie. Ba, nie opublikował go również Stanisław Korfanty, do którego list (?) był adresowany.
Powstaje więc pytanie: skąd jest Pan w posiadaniu jego treści? Czy czasem nie jest to spowodowane faktem, że przez pewien czas był Pan zatrudniony w Telewizji Silesia?
Szanowny Panie – jest dokładnie podane źródło materiału, więc wątpię aby ktoś miał wątpliwości co to za materiał. Natomiast faktycznie zamiast “list” powinien być “wpis” co jest moim błędem, do którego się przyznaję, sypię głowę popiołem i poprawiam. A “list” Adam Szaja przesłał (co wynika z grupowej listy mailingowej) do wszystkich lokalnych mediów. I trafił w moje ręce raczej dlatego, że prowadzę poczytnego bloga, a nie dlatego iż pracowałem w TVS. Ale oczywiście mogę się mylić. Może to być spisek. Z teoriami spiskowymi jest jednak ten problem, że… no cóż… są tylko teoriami.
Przede wszystkim, liczni mieszkańcy są niezadowoleni z tego jak postrzega się Nasze Miasto Piekary
No i własnie decyzja należy do nas niema co się kłócić,który jest lepszy który gorszy . Mam tylko nadzieje ze wszyscy co tu piszą pójdą na wybory a nie tylko w ciepłym siedzieć i pisać jeden na drugiego obraźliwie.. nie zapomnijcie wyjść z domu 16 listopada i do urn głosujcie na tych co wam pasują !!!!!!!!!!!
Ja mam taki mały przekaz do tych co się tak ekscytują, że Korfanty znowu wygra mam propozycję – nie ekscytujcie się tak. Cztery lata temu pisaliśmy, że wygra i nie wygrał ? Ale wyskoczył na 36 (? sorry jak pomyliłem) %. A pamiętajmy, że 4 lata temu to był Krzyś bloger, zwykły bloger. Człowiek praktycznie taki jak każdy z nas. Wyskoczył gdzieś nie wiadomo kiedy i gdzie, niczym królik z kapelusza raptem kilka miesięcy przed wyborami (?) I co ? I mimo to wyfrunął na 1/3 głosów. A dzisiaj to już 4 kolejne lata. Lata, w których mieliśmy okazje dowiedzieć kto to jest. Wiele osób drogą kropelkową miało okazję dowiedzieć się o jego istnieniu. O istnieniu alternatywy dla zaściankowych metod pseudo zarządzania.
A mnie ciekawi czy prezydent opublikuje list redaktora i czy podejmie z nim dyskusję. Sądzę, że nie. Za to Turzański czy ma rację, czy nie – przynajmniej próbuje dyskutować z każdym przedstawiając swoje zdanie i odpowiada na pytania.
Jakiś tam sondaż jednak istnieje. Wiadomo, że został uruchomiony sporo czasu temu i jest tu oczywisty błąd, ale jednak prawie półtora tysiąca głosów oddane zostało i coś tam do myślenia daje.
http://www.portalsamorzadowy.pl/wybory2014/osoba/krzysztof-turzanski,287.html
Ten sondaż jest podobny do tego co był 4 lata temu, nie wiem czy pamiętasz. Można w nim głosować ile razy się chce, należy tylko po oddanym głosie wyczyścić historię i można głosować na nowo.
No i tu masz rację 🙂 “hakerzy-manipulanci” Korfantego już o to zadbali, bo od wczoraj szala się gwałtownie przechyliła 😀 Podobnie jak to ma miejsce w rankingu DZ 🙂
Może zacytujmy opinie o Korfantym, kilka urywków co sądzą mieszkańcy: “Korfanty to tchórz i oszust, który pragnie władzy totalitarnej.” “Piekary nie mogły mieć gorszego gospodarza. człowiek z kompleksami i bez jakichkolwiek pomysłów” “Korfanty to dewot i hipokryta” “Powinni już dawno wysiudać ze stanowiska tego krętacza. Psuje tylko opinie Piekarom i kompromituje mieszkańców.” Są też komentarze wychwalające pod niebiosa, czyli ktoś w kręgu musi tą stronę znać, ale jakoś marny efekt wchodzenia w pupkę, bo w sondażu role się wyraźnie odwróciły, a 1430 oddanych głosów to nie jakieś 10 na forum spiekar.pl
Nie jestem zwolenniczką obecnie urzędującego, ale list pana Szai wyśmiewający branżowe braki panującego jest żenujący – typowy temat zastępczy.
Widać kontrola na TP pełna skoro wie wszyściusieńko co się w redakcji dzieje, a jak to mówią “złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy” 😉
Według mnie z tego postu na Pana Blogu nie wynika kompletnie nic. Pan Prezydent słusznie zauważył, że został ukazany w niezbyt korzystnym świetle w materiale TVS i miał prawo się oburzyć, że pominięto sporo ważniejszych kwestii. Odpowiedź Redaktora to jakaś kpina – punktowanie Prezydenta za brak znajomości “branżowego słownika” i poprawianie zdań jednocześnie nie wnosząc nic pod swoją obronę. Sugerowanie, że przez 12 lat powinien się zaznajomić z pracą mediów zakrawa o kpinę… identycznie zresztą jak posty Pana Turzańskiego przed kampanią wyborczą. Wygląda na to, że nie ma “haków” na Pana Prezydenta i przyjęto zasadę robienia z IGŁY WIDEŁ! Nie podoba mi się ten styl!
Szanowny Panie, przecież ja tylko przedstawiłem PEŁNE wypowiedzi dwóch stron: prezydenta i dziennikarza. Ani słowa nie dodałem od siebie, a każdy interpretuje teksty w sposób, jaki mu się żywnie podoba.
Krzyś proszę, pisz co uważasz, ale nie rób z nas idiotów w tak prostacki sposób… Nie od dziś wiemy, że odczuwasz perwersyjną radość z wynajdywania słówek i zdań, które zacytowane w całości, bądź wyrwane z kontekstu stawiają Twojego adwersarza w złym świetle (przykład z ostatnich dni – wpis o wymianie zdań ze spotkania dot. budżetu obywatelskiego).
Wspominałem Ci już, że Wasi potencjalni wyborcy mają powyżej uszu takiego przekazu. Ja wiem, że zgromadzona tu, i przyklaskująca Ci, czeladka miejskich hejterów może dawać Ci poczucie pozornej “siły” i poczytności. Ale tak naprawdę strzelasz sobie w stopę.
Nie mogę odpowiadać za to, że cytowanie kogoś w całości stawia go w złym świetle. To raczej ten ktoś powinien się zastanowić co mówi.
Przykład wymiany zdań podczas budżetu obywatelskiego jest akurat poważny – bo taka wymiana zdań nie powinna mieć miejsca podczas prezentacji projektów. Zawsze krytykowałem złe zachowanie i złe decyzje władz wskazując jak powinno to wyglądać. Można udawać, że nic się nie dzieje i żyjemy w krainie mlekiem i miodem płynącej, albo próbować coś zmienić. Żeby w rozwoju dogonić.. Radzionków. Bo o dogonieniu Tarnowskich Gór to już marzyć nie możemy.
Gdyby nie mój blog – takiej dyskusji w ogóle by nie było. Nie byłoby miejsca, gdzie można by zabrać głos, przedstawić swoje zdanie i opinię. Krytyczną wobec władz – ale również krytyczną wobec opozycji, czy autora bloga. I nie ma to nic wspólnego z wyborcami – bo nie uwierzę, że wszyscy czytający i wypowiadający się na blogu marzą o karierze politycznej. Za to mogę uwierzyć, że marzą im się nieco lepsze warunki życia w naszym mieście.
A tak na marginesie. Mnie również nie podobają się skrajne komentarze zwolenników jednej lub drugiej strony. Uczymy się dyskusji. Kiedy założyłem blog w 2007 roku było o wiele gorzej. Wręcz strasznie. A inwektywy jakie poleciały w moją stronę i mojej rodziny nie nadają się do powtórzenia. Ale jakoś przeszliśmy ten etap i dziś dyskusja mimo wszystko jest lepsza. Może w przyszłości osiągniemy poziom, w którym będziemy mówić o argumentach a nie posługiwać się ogólnikami podpartymi jakimś obraźliwymi przymiotnikami.
Z innej beczki: jak zamknę blog i przestanę pisać co myślę – to sytuacja w Piekarach Śląskich się poprawi?
No jasne.. sytuacja materialno-bytowa Korfantego, która w obecnej sytuacji jest zagrożona przez “próbujących się dopchać do władzy” Turzańskiego i Umińską-Duraj.
Myślę, że fakt istnienia Pańskiego bloga jest kompletnie bezinteresowny dla mieszkańców tego miasta. Fakt, że chce Pan się dobrać do władzy od wielu lat i nadal się to nie udaje świadczy jedynie o tym, że nie ma Pan pomysłu ani na siebie ani na to co miałoby się w tym mieście zmienić. Łatwo jest rzucać obietnicami – tylko tak trudno ich dotrzymać. Póki co to władza działa, a Pan może tylko nakręcać swój cyrk wszechobecną krytyką zmieniając w negatyw wszystko co robi Prezydent Korfanty. Radzę na prawdę wreszcie zmienić taktykę i zająć się sobą – Pan Korfanty jakoś nagminnie Pana nie atakuje i być może jest to jedna z cegiełek jego sukcesu.
Szanowny Panie, ja tu nikogo nie atakuję. Przedstawiłem zdanie Pana Prezydenta i Pana Redaktora. Bez jednego zdania komentarza.
Co do obietnic to proponuję przeczytać program wyborczy Stanisława Korfantego (jak gdzies go Pan znajdzie) i rozejrzeć się po mieście. Polecam także lekturę strony Stanisława Korfantego, bo tam wszystko jest złe: opozycja, radni opozycji, kandydaci na radnych opozycji, a samo zło to Turzański… Warto też się wybrać na spotkania z prezydentem i posłuchać co mają do powiedzenia zwykli mieszkańcy na temat tego jak jest pięknie i cudownie w odniesieniu do innych miast, np. Radzionkowa.
Pana Blog – Pana wpisy… ale nie bardzo rozumiem co miał Pan na celu wklejając “korespondencje” między redaktorem TVS, a Prezydentem Korfantym właśnie tutaj – poza próbą ośmieszenia Prezydenta, która z całym szacunkiem – po raz kolejny się Panu nie udała – nie widzę najmniejszego sensu. Chce Pan wywołać kolejny skandal przedwyborczy budowany na fundamentach z piasku. Kiedy w końcu się Pan obudzi i zrozumie, że aby odnieść sukces należy przede wszystkim skupić się na sobie, a nie na innych? …jestem głęboko zażenowany uprawianą przez Pana polityką!
Przyjmuję krytykę i Pana zdanie z pokorą. Może kiedyś doczekamy się sytuacji, w której będzie Pan mógł w równie otwarty sposób podyskutować ze Stanisławem Korfantym. Gdyby było to możliwe, nie miałoby sensu publikować obu tekstów na moim blogu. Niestety, w innym przypadku Czytelnicy bloga Korfantego mogliby odnieść wrażenie, że odpowiedzi redaktora nie było. A to już byłoby fałszowanie rzeczywistości, któremu przecież prezydent jest przeciwny. Pozdrawiam.
Może zwyczajnie chciał dać szansę wypowiedzieć się drugiej stronie ? Takiej możliwości nie ma ani na blogu ani w TP. I przekonał się o tym nie tylko Turzański, ale chociażby pamiętam wpis obserwatora23, który to chciał się dostać na łamy listów od mieszkańców i szansy nie dostał.
Jeszcze nie zrozumiałeś/zrozumiałaś? Podział ról. Sława Umińska-Duraj skupi się na sobie a Krzysztof Turzański na Korfantym. Nikt nikomu nie będzie mógł nic zarzucić.
Jak już pisze Pan Prezydent, Pana Prezydenta to już wiadomo jaki krąg ludzi to pisze, więc nie ma co się wdawać w polemikę z takim.
To źle, że człowiek ma trochę kultury i wyraża się z szacunkiem o drugim? Niestety tego (kultury) brakuje co poniektórym wypowiadającym się na tym blogu.
Tu się z Panem zgadzam. Prosiłbym wszystkich Czytelników o opanowanie wyborczych emocji i wypowiedzi kulturalne, poparte argumentami a nie obraźliwymi sformułowaniami.
Ale tu nie idzie o kulturę, tu chodzi o coś więcej i każdy kto się temu przygląda różnicę dostrzeże.
Haków to jest akurat tyle, że szło by szatnię otworzyć. A wspomniana na zasada jest widoczna, ale z innego kierunku.
Sięgnęłam do tego posta po obejrzeniu programu o sytuacji mieszkańców z osiedla Awaryjnego. Dotarłam aż tutaj – i postanowiłam się wypowiedzieć. Bo o ile bywały takie wypowiedzi czy artykuły autorstwa pana Turzańskiego mi się nie podobało (tak, panie Krzysztofie, są takie teksty) z powodu nadmiernego nacechowania emocjonalnego, o tyle tutaj musze powiedzieć że nie ma nic co by można było uznac za stronnicze, nie poczułam się jak idiotka ani jak prostak, nie wyczulam też żeby Autor posta czuł jakąs perwersyjną radość. Akurat w tym wypadku ja widzę po prostu zestawienie dwóch wypowiedzi – zresztą są to wypowiedzi osób jak najbardziej zaangażowanych w temat.
Tak jak pisze p. Krzysztof, KAŻDY wypowiada swoją opinię po zapoznaniu się z treścią obu wypowiedzi, a przynajmniej tak powinien. Inna sprawa, że jako społeczeństwo mamy problemy z czytaniem ze zrozumieniem ale to już temat powszechny i ogólnopolski.
Słowo wyjaśnienia: ja też uważam że wiele tekstów które się pojawiały były zbyt ostre, nikomu nie przyklaskuję ani nikogo nie hejtuję. Piszę swoje zdanie bo mam tutaj taką możliwość 🙂 Więc jako świadoma obywatelka z niej korzystam.
Konkluzja moja jest taka: media nigdy nie były w komfortowej sytuacji. Albo są używane jako narzędzie do promowania jakiejś idei, myśli, założenia (władzy, kierownictwa firmy, grupy lobbującej etc.etc) albo bywają znienawidzone jako głos opozycji – w historii współczesnej wiele takich przykładów. Najtrudniej zawsze o obiektywność, szczególnie w sprawach dotyczących ludzi i ich spraw. Ja obejrzałam reportaż o mieszkańcach Arrady i nie zauważyłam żadnej manipulacji – ludzie sami garnęli się do mikrofonu żeby wypowiedzieć swoje zdanie. Widać w nich potrzebę wykrzyczenia światu swojej krzywdy, bo to co dla nas chwilą na ekranie monitora dla nich jest codzienną udręką. Nie wyobrażam sobie mieć rodzinę i co dzień budzić się z lękiem o jej przyszłość – takie rzeczy nie powinny się wydarzać. Każdy prezydent, wójt, burmistrz to gospodarz, opiekun miasta – a mieszkańcy to członkowie rodziny. Wiadomo, nie każdy zawsze ma problemywymagające natychmiastowej interwencji. Sprawa Arrady jednak do takich NIE należy. Kolejne lata mijają, zrobiono ludziom nadzieję na godne życie, nie uszanowano ich pracy i wysiłku – a kolejne pokolenie rośnie i widzi że nie warto ufać władzy. A potem się dziwimy, że młodzież pisze po murach chwdp i inne hasła….. A potem wyjeżdżają za granicę.
Takie tam moje przemyślenia z rana, dziękuję za linka do programu i za informacje o odpowiedzi reportera z TV Silesia. Swoją drogą może by zorganizować w Piekarach warsztaty czytania ze zrozumieniem? 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Wniosek? Korfanty vs Szajna 1:0.
Dokładnie. Punkt dla Korfantego. Jeden redaktorek wart drugiego.
Taa 1:0, przestańcie korumpować sędziego 😀 hehehe
Co tu wyciągać za wnioski? Redaktorek czepia się pojedynczych słówek, które nie w tym przypadku nie mają kompletnie żadnego znaczenie. Skoro korzystał z sondażu to dlaczego nie poda z jakiego? Ja wiem tylko o jednym, w którym Korfanty zdeklasował opozycję. Pozdrawiam desperatów, którzy nie mają nic lepszego do roboty, tyko “hejtują “Korfantego od miesięcy pod każdym wpisem nie podając konkretnych argumentów. Zdziwicie się po 16 listopada i zamkniecie pyszczki na kolejne 4 lata.
“Skoro korzystał z sondażu to dlaczego nie poda z jakiego?” To ja poproszę o informację na jaki sondaż się powołujesz… ten deklasujący opozycję 🙂 Gdyby Korfanty miał taką silną pozycję to… nie denerwowałby się tak na brak słońca, które swoją drogą… nie jest korzystne podczas nagrywania, bo robią się cienie na twarzach i ludzie mrużą oczy. A założę się, że gdyby nagrano ich odwrotnie, to zarzut byłby taki, że Umińska pokazała się pod Urzędem i to sugeruje, że… tak źle i tak niedobrze. Prezydentowi nie dogodzisz.
Na telefoniczny sondaż, który był przeprowadzany kilka miesięcy temu. Wyniki nie zostały oficjalnie podane. Dlaczego? Bo były niekorzystne dla zleceniodawcy więc ich nie opublikował. Słyszałem tylko nieoficjalnie, że Korfanty wypadł w nim bardzo dobrze.
A kto był zleceniodawcą ? Korfanty tak długo będzie miał dobre poparcie jak długo będzie jeden kanał informacyjny. Kanał gdzie trawa nawet w upał jest zawsze zielona, a z kranu zamiast wody płynie mleko i miód. W Piekarach można się poczuć jak w Korei Północnej. Dobrze, że to tylko miasto, a nie państwo, które o sobie decyduje, bo mielibyśmy przej*bane podobnie jak tamci.
Jak porównujesz Piekary do Korei Północnej to nie mamy o czym dyskutować. A kto mógł być zleceniodawcą? Pomyśl.
A co coś się nie zgadza ? Bo różnych na świętach i imprezach widać jak wszyscy stoją do apelu, na baczność.
Oj Korfanty kończysz się. Twój “blask” gaśnie w oczach 🙂 Z każdym tygodniem SAM pogrążasz się coraz to bardziej. Jak to mówią kłamstwo ma krótkie nogi i jest tylko kwestią czasu jak nieczystości wypłyną na powierzchnię.
Nie wymagajmy od laika znania slangu dziennikarskiego, ale skoro widzę, że jest ogrywka, czyli zapewne poprawił to musiał się z pismem zapoznać i go nie opublikuje krętacz jeden.
Chciałbym tutaj widzieć komentarz prezentera Andrzeja Misia z Radia Piekary, który w TVS prowadzi program. Ciekawe po której stronie stanie? A poza tym Panie Prezydencie czy z ust w/w Misia na antenie Radia Piekary usłyszeliśmy kiedykolwiek coś negatywnego o Panu? Wystarczy przypomnieć aferę z poprzednich wyborów.
No Panie Korfanty sam się Pan wpierdo…ł w maliny