Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2015-01-15

Sprawa jest bardziej złożona…

Problem górnictwa wywołał na blogu lawinę komentarzy. Różnych. Czasami skrajnych. Moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie. Chociaż ścierają się różne interesy, potrzeby i oczekiwania, fakt pozostaje faktem: proponowany program restrukturyzacji Kompanii Węglowej spowoduje poważniejsze konsekwencje niż tylko utrata miejsc pracy przez górników, jak zdają się sugerować niektórzy z komentujących. To także zmniejszone (i to poważnie) wpływy do budżetu miasta, problemy firm obsługujących kopalnie i zatrudnionych tam osób. Poza tym winą za sytuację obarczałbym nie tyle górników, co osoby zarządzające. Zmieniające się zarządy, koncepcje i pomysły – pisałem o tym wielokrotnie – nie służą stabilizacji i rozwojowi. Niestety, wydaje mi się, że zaproponowany obecnie program niewiele różni się od poprzednich. A co najgorsze, strona rządowa nie podjęła dyskusji z przedstawicielami samorządów, które będą musiały sobie radzić z problemem. Co ze wsparciem dla przedsiębiorców, pieniędzmi na rozwój miejskich terenów inwestycyjnych, tworzeniem nowych miejsc pracy, wprowadzeniem regulacji usprawniających wykorzystanie i rewitalizację obszarów górniczych? Dziś jest więcej pytań niż odpowiedzi. Rozmawiałem z prezydentami Zabrza, Rudy Śląskiej, Gliwic i Bytomia. Nasze odczucia są podobne.

Apel do Premier RP.