2015-02-26
Tragedia w piekarskiej szkole
Wiadomość o śmierci ucznia piekarskiej szkoły wstrząsnęła mną tuż przed sesją Rady Miasta. Na miejscu po raz kolejny uświadomiłem sobie kruchość ludzkiego życia. Jak bardzo nieistotne wydają się z tej perspektywy nasze codzienne spory. O życie Wojtka walczyli nauczyciele i lekarze. Niestety, nie udało się go uratować. Zmarł w szkole. Temat stanie się medialny, ale apeluję o zachowanie delikatności i poszanowanie prywatności rodziny oraz zmarłego.
Oświadczenie społeczności szkolnej Zespołu Szkół nr 1:
W naszej szkole doszło do tragicznego zdarzenia. Podczas zajęć wychowania fizycznego zmarł szesnastoletni uczeń. Wojtek grał w piłkę w drużynie trzyosobowej. Po wygranym spotkaniu nagle stracił przytomność i mimo udzielonej natychmiast pomocy przez nauczycieli oraz godzinnej reanimacji przez lekarza zmarł. Nie chcemy spekulować na temat przyczyny śmierci, którą wyjaśni sekcja zwłok.
O zdarzeniu zawiadomiona została policja, prokuratura oraz władze miasta i kuratorium oświaty. Do szkoły przyjechali rodzice dziecka i jego najbliżsi. Pomocy udzielili im psycholodzy z Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej w Piekarach Śląskich. Odbyli także rozmowę z uczniami, którzy byli świadkami wydarzeń. Dyrektorzy szkoły poinformowali o sytuacji wszystkich uczniów i zwolnili ich z zajęć szkolnych.
Na korytarzach było wyjątkowo cicho. Młodzież i nauczyciele modlili się z księdzem Danielem Starzycznym za swojego kolegę. Zajęcia wychowania fizycznego zostały zawieszone. W szkole został uruchomiony punkt konsultacji psychologicznej dla uczniów i nauczycieli. Z pomocy psychologa skorzystać mogą również rodzice dzieci.
Wojtek był uczniem pierwszej klasy informatycznej. Był lubiany przez wszystkich: kolegów i nauczycieli. Nie mogło być inaczej, bo zawsze był pogodny, uśmiechnięty i bezkonfliktowy. Uczył się dobrze, a na zajęciach wychowania fizycznego miał 100 procentową obecność.
Lubił sport, zwłaszcza piłkę nożną i tenis stołowy. Jego drugą pasją był taniec – jump style. Jeszcze wczoraj trenował z przyjaciółmi, obejrzał z ojcem mecz w telewizji, dziś wygrał swój ostatni mecz. I niespodziewanie odszedł.
Ta tragedia dotknęła rodzinę, najbliższych i całą społeczność szkolną. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny i zachowanie delikatności. Poinformujemy Państwa o terminie pogrzebu. Jutro o 8.15 odbędzie się apel, na którym uczcimy pamięć o Wojtku minutą ciszy.
Komentarze
Wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych coś okropnego i strasznego
Serdeczne w
tutaj zawsze komentarze są straszne…….takie czasy
Wyrazy współczucia dla rodziny chłopca i bliskich znajomych.
Bardzo to straszne i okropne….wyrazy współczucia dla rodziny chłopca. ….:-(
wyrazy wpolczocia dla calej rodziny
Słowa nie wyrazą bólu to tragedia rodziców z powodu śmierci dziecka. Rodzice nie powinni żegnać dzieci .Dziecko ma dorastać być radością rodziców a nie być pożegnaniem z tym światem . Wyrazy ubolewanie.
Czekamy na oficjalne oświadczenie UM, które zostało wg mediów zadeklarowane przez władze na dziś.
Chłopak nie żyje i nawet jak UM udostępni oficjalne oświadczenie, to chłopakowi to życia nie zwróci, a rodzinie też to nie pomoże. Więc co Ci tak na tym oświadczeniu zależy ?
Dokładnie, co ma do tego UM? Takie nagłe śmierci się zdarzają, nikt nie ma na to wpływu. Jest oświadczenie społeczności szkolnej, wszystko jest w nim napisane.
Kondolencje dla rodziny i przyjaciół.
Chodziło o to, że takie deklaracje padły a nigdzie się nic nie pojawiło. Chodziło o słowność.
Jedni przeżywają tragedię, inni tragizują. Ja znalazłem oświadczenie na stronie UM.
http://www.piekary.pl/pl/10/1424979181/2
Wyrazy Współczucia.
[*]
To moje bardzo prywatne odczucie, ale może należałoby powstrzymać sie od stawiania pustych wirtualnych świeczek i chociaż w ten sposób uhonorować zmarłego. Kondolencje kondolencjami, ale pusty wirtualny symbol trudno mi nazwać wyrazem szacunku…
Brawo! 6 z giga + za sensowna wypowiedz! Pozdrawiam:)