
2016-11-30
Osiedle Wieczorka – harmonogram prac
Mieszkańcy zadają dziesiątki pytań dotyczących rewitalizacji Osiedla Wieczorka. Kiedy zaczynamy, w jakiej kolejności, jak wygląda harmonogram prac. Dziś jeszcze za wcześnie, żeby podać ostateczne dane – proszę pamiętać, że nasz wniosek o dofinansowanie jeszcze jest rozpatrywany! Trzeba się jeszcze uzbroić w odrobinę cierpliwości. Mimo to możemy rozmawiać o planach, które są następujące. W 2017 roku realizujemy 13 budynków, 2018 to kolejne 17, 2019 to 20 budynków, 2020 to 18 budynków i w 2021 roku kończymy całość realizacją 13 budynków. Konkretnie to w przyszłym roku kończymy nowe osiedle, a więc ul. Alojzjanów, Heneczka, Ludygi, Szeptyckiego i Ziętka. W 2018 roku rozpoczynamy prace na starym osiedlu na ul. Andersa, Maczka, Papieża Jana Pawła II i Waculika. W 2019 prace będą kontynuowana ne Maczka, Jana Pawła II, Waculika a następnie przeniosą się na ul. Armii Krajowej, Jankego, Okulickiego, Mastalerza. Rok 2020 to dalsze prace na Maczka, Armii Krajowej, Hallera, Kleeberga. Kończymy w roku 2021 pracami na Maczka, Waculika i Roweckiego. Przypominam, że projekt zakłada podłączenie wszystkich budynków do centralnego ogrzewania oraz kompleksową termomodernizację. Wartość tego zadania inwestycyjnego to kilkadziesiąt milionów złotych, a jego realizacja ze względu na skalę jest rozłożona na kilka lat. Czekam z ogromną niecierpliwością na decyzję WFOŚ dotyczącą dofinansowania i mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z harmonogramem. Na taką skalę inwestycji w naszym mieście jeszcze nie było. O wszystkim będę zresztą informował na bieżąco.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
A czy podłączenie się do CO będzie obowiazkowe? Mam na myśli tych lokatorow, którzy zamontowali np.ogrzewanie gazowe.
A moze by zrobic jakies referendum w tej sprawie bo jasno nikt nie wie ile beda wynosic koszty utrzymania(zamieszkania) mieszkamy w najgorszej dzielnicy a placic nam przyjdzie jak za lux apartamenty moze ktos tez ma takie wrazenie
A moze by referendum przeprowadzic w tej sprawie bo wydaje sie ze lokatorzy nie sa swiadomi rzeczywistych kosztow zamieszkania.nasze osiedle nalezy do najbiednieszych juz teraz b.duzo lokatorow ma zadluzenia.a co bedzie po podlaczeniu do co mysleze wiekszosc osob sie nad tym zastawia. bo placic nam przyjdzie jak za lux apartamenty
Chyba straciłaś kontakt z rzeczywistością. Budynki mają się zawalić, nie remontować, bo są tacy, że wolą na flaszkę wydać? Nie stać ich to do socjali.
No tak a ludzi uczciwie pracujacych nie bedzie stac na oplaty a zadnego dodatku dofinansowania nie dostana bo przeciez pracuja i zawsze jakis haczyk bo to za duzy metraz,bo to zarabiasz za duzo(1300) jakas masakra bedzie
A moze moglaby wystarczyc tylko wizualna odnowa osiedla tzn.ocieplenie i odmalowanie budynkow zeby nie wygladalo tak obskurnie.a ogrzewanir zostawic.Kazdy lokator niech ogrzewa jak chce jedni gazem inni weglem jeszcze inni plaszczem wodnym jeszcze inni pradem .kazdy wedle swoich mozliwosci.a ew co do rozliczen powinno byc wedle zuzycia tak jak prad dzwonisz co ms i podajesz stan licznika i placisz za zuzycie rzwczywiste .To wszystko jakos ciezko widza lokatorzy
Cały sens tej inwestycji polega na pozbyciu się ogrzewania węglowego – ograniczenie niskiej emisji. To na ten cel przeznaczone są pieniądze. Zresztą od lat mieszkańcy czekają na tą inwestycję, a pytania o CO są najczęściej zadawanymi.
No sumie to jest wyczekiwana inwestycja tylko tez chodzi o koszty zamieszkania bo na naszym osiedlu ludzie maja po 800zl emrytur i zarobki na poziomie 1300 nie kazdy jest gornikiem (emerytowanym pracujacym)Od nowego roku podobno czynsz juz ma isc o 4zl na metr w gore czyli roznica wieksza o 200zl wydaje mi sie ze administracja robi sobie co chce a urzad miasta nie ma chyba kontroli albo zyje w nie rzeczywistym swiecie
To takie osoby niech postarają się o lokal socjalny. Poza tym, przy takich dochodach można liczyć na pomoc finansową m.in. MOPSu. Miasto ma nie inwestować w rozwój, bo cząstki ludzi nie stać na opłaty?
No tak, wszyscy mają mieć piece, bo są ludzie ubożsi…
Odłączmy też wszystkim prąd, bo ubogi lokator ma już odcięty przez zadłużenie?
Poza tym, odliczając pieniądze które wydali by na węgiel, za c.o. zapłacą nieco więcej.
Z tym ze mieszkania zgm to sa miastowe a co do dotacji z mopsu to jest albo metraz za duzy albo dichod za duzy byle patologii dadza nierobom nie wszyscy musza miec piece jest prad gaz plaszcz wodny
Czynsze podobno juz od nowego roku maja isc w gore 4zl/na metr czyli 50metrow 200 a to jeszcze bez co a co bedzie dalej.moze pan prezydent zaintersuje sie jak jest w innych spoldzielniach bo teraz to bedziemy miec najdrozsze oplaty w okolicy.mieszkania rudery a oplaty apartamenty.w innych adm.ludzie wlasnosciowych mieszkan placa fundusz remontowy z ktorego pokrywane sa remonty symboliczny czyndz a my czynsze kosmos fundusz remontowy nastepny kosmos a jeszcze za kaxda nwestycje rachunek!!!(dach rachunek,klatka rachunek ,orojekt rachunek)to nie jest normalne ciekawia opinie innych wlascicieli czy maja takie same odczucia
A moze pan prezydent zainteresowalby sie jak dzilaja inne spoldzielnie i miasto ZGM od nich niech bierze przyklad czynsze symboliczne fundusz remontowy i albo sa srodki na inwestycje albo nie zadnych dodatkowych kosztow jedzcze zwtot za wymiana okien np.A nasz ZGM to tak czynsz kosmos fundusz kosmos i jeszcze dodatkowo obciazen(dach fundusz 100%drozej,klatki rachunek,pomiary rachunek itd.itd)to nie jest normalne .Interesuje mnie spostrzezenia innych lokatorow ktorzy maja z takim czymsz stycznosc
Mogę prosić o informacje, które spółdzielnie mają “symboliczne czynsze” bo chyba nie piekarska?
A to tutaj musieliby sie wypowiedziec.lokatorzy poszczegolnych spoldzielni i mieszkan wlasmosciowych np.sowinskiego,andaluzja,buczka,p.skargi,lesna,os wschod.bo ja tylko pisze jakie chodza sluchy po piekarach ze na starym osiedlu jest najdrozej co jest prawda.bo w przeciagu 18-20lat to jak placilo sieok.120zl za 48m2tak teraz placi sie 450zl bez polepszenia standardu a jak od nowego roku dzwigna o nastepne 200 to wyjdzie 650 bez co i ten sam standard co byl.pozdrawiam
Napisała Pani wyraźnie żeby ZGM brał przykład ze spółdzielni bo tam mają symboliczne czynsze, dlatego zapytałem.
Sądziłem, że ma Pani konkretne informacje a Pani pisze na podstawie tego “jakie chodzą słuchy”.
Ktoś mniej dociekliwy przeczyta Pani wpis i znowu “afera” będzie w UM bo w spółdzielni za “pół darmo” mieszkają a ZGM zdziera od lokatorów.
Pani w przeciągu 20 lat czynsz wzrósł ze 120 na 450 zł, mnie dla przykładu od 2009 r do 2016r (7lat) z 444 zł do 800zł (oczywiście sam czynsz bez prądu,gazu, a i również bez podwyższenia standardu)
pozdrawiam
No tez sam czynsz bez pradu gazu zobaczymy co to dalej bedzie szkoda nerwow a placic i tak trzeba i tak trzeba
A przeciez tez jak sie rozmawia z ludzmi to sie nie pisze gdzie mieszka i z jakiej spoldzielni jest bo bez przsady tylko sie slyszy po miescie jak miedzy soba gadaja zawsze jakies ziarenko prawdy we wszystkich plotkach nie plotkach jest
Oczywiście, że szkoda naszych nerwów i płacić trzeba.
Jeżeli chodzi o “ziarenko prawdy w plotkach”, osobiście uważam, że na publicznym forum (takim np. jak ten blog, gdzie każdy może wejść przeczytać komentarze, czy samemu napisać komentarz) należy posługiwać się konkretnymi, sprawdzonymi informacjami a nie bazować na “plotkach”.
Rozumiem Pani intencje i w żadnym wypadku nie jest to z mojej strony “złośliwość” tylko po prostu wyraziłem swoją opinię 🙂
Miłego dnia życzę 🙂
Witam mam tez pytanie a co z mieszkaniami wlasnosciowymi czy lokatorzy takich mieszkan beda obciazeni jakimis dodatkowymi kosztami w zwiazku z planowana inwestycja? Mysle ze wiecej osob ma podobne pytanie
Mnie tez interesuje odpowiedź na powyższe pytanie. A jeśli mój blok jest przylaczony do gazu i mam zarówno ciepła wodę jak i ogrzewanie gazowe. Czy musze sie przyłączyć ?
W przypadku kiedy jest to wspólnota – właściciele pokrywają koszty wg. swoich udziałów – to dotyczy części wspólnych. Natomiast za instalację w mieszkaniu własnościowym płaci właściciel. To także właściciel – odnosząc się do pytania poniżej decyduje o wykorzystaniu CO lub nie.
A czy sa jakies kwoty przewidziane ktore wlasciciele beda musieli poniesc bo chodza po osiedlu rozne kwoty do pokrycia
To wszystko było omawiane na zebraniach wspólnot. Ostateczne kwoty pojawią się dopiero jak poznamy koszty i wysokość dofinansowania. W tej chwili to są szacunki. O szczegóły proszę pytać w ZGM.
I to mam pytanie Panie Krzysztofie, bo na spotkaniu wspólnot Pani dyrektor przedstawiała sprawę zupełnie inaczej. Pani Dyrektor powiedziała, że inwestycja jest całościowa w związku z czym nie będzie podziału na część wspólną i część własnościową. Tak samo jak to ma być na Hallera gdzie remont instalacji elektrycznej ma być finansowany jako całość, a przyłącza do każdego z mieszkań prywatnych nie będą podzielone. Płacimy za całość inwestycji wg udziałów. Proszę o komentarz.
Nie piszę o przyłączach – piszę o instalacji wewnętrznej – w mieszkaniu. Przecież jak ktoś ma w mieszkaniu zrobioną to nie zapłaci za jej robienie.
Zapłaci ! bo płacimy za całość inwestycji udziałami od 3 do 5 procent. Nie ma podziału na część własnościową. Ktoś tu kłamie. Albo Pani Dyrektor albo Pana Prezydenta ktoś nie poinformował
Moim zdaniem nie ma możliwości zrezygnowania z CO w bloku przez właściciela jednego mieszkania jeżeli wspólnota podjęłą uchwałę ws.CO. inaczej sytuacja wygląda w przypadku instalacji elektrycznej. Za tą wspólnota odpowiada do licznika.
A w Brzezinach będzie się coś dziać w tym kierunku, czy tylko Osiedle wieczorka będzie remontowane??
No przecież się dzieje – wszyscy mieszkańcy się zrzucają ze swoich podatków na wykup mieszkań po Arradzie.
Zdajemy sobie sprawę z potrzeb w całym mieście i krok po kroku będziemy zmienić całe miasto. Faktycznie w tej chwili przymierzamy się do wykupu mieszkań Arrady, jednak nie do końca jest tak, jak pisze poniżej Jaca, że mieszkańcy się na to zrzucają – bo główny koszt poniosą lokatorzy tych mieszkań. Miasto inwestuje 15 procent wartości. Gdyby iść tokiem myślenia, że miasto nie powinno dopłacać to nie zrobilibyśmy nic w mieście, bo każde przedsięwzięcie jest “zrzutą mieszkańców z podatków” – os. Wieczorka również.
A blok na Okulickiego 2, który teoretycznie miał mieć pierwszeństwo, ponieważ należy do ZGM?
Pierwszeństwo? Ktoś tu ma jakieś pierwszeństwo? Rozumiem, że tyle lat nic się nie działo, więc teraz wszyscy chcą wszystko na raz. Podany jest jasny plan, kolejność itd i dalej Wam nie pasuje. Litości!
Nie da się tego zrobić w ciągu jednego roku!!
Zobaczycie jak się już wszystko zacznie – wtedy dopiero będzie maruderów.. Że opóźnienia, hałasy, że brud, a nie ten kolor elewacji, a zablokowane parkingi… czekam z niecierpliwością.
Nie nie, źle mnie Pani zrozumiała. Pan wiceprezydent mówił, podczas jednego ze spotkań, że ze względu na specyfikę uzyskiwanego dofinansowania, wpierw będą realizowane bloki w całości należące do miasta, w dalszej kolejności te z wspólnotami. Cieszę się, że coś się dzieję, pytam jedynie jak się to ma do byłych słów p. Turzańskiego, czy coś się zmieniło od tamtego czasu.
Pozdrawiam
Jeśli to jest jeden z budynków gdzie własność jest 100 procent gminy, to budynek jest finansowany z UE – super – 85% dofinansowania 🙂 Jednak CO będzie ciągnięte całymi “kwadratami” jakie tworzą poszczególne części osiedla – nie będziemy ciągnąć pod pojedyncze budynki. Bez względu na źródło finansowania traktujemy to jako całość. i jeden projekt więc budynek będzie realizowany w tym samym czasie co jego “kwadrat”.
staram się być obiektywnym czytelnikiem bloga,ale czytając kilka wypowiedzi i pytań ręce opadają i współczuję odpowiadającemu na nie.blok który ma mieć pierszeństwo !,czy remont klatki to termomodernizacja ! ręce opadają
Jasne, rozumiem. Dziękuję bardzo za informację.
plany godne podziwu ! należy trzymać kciuki za powodzenie tego projektu,jeżeli zostanie wprowadzony w życie następne kadencje niezagrożone .czekamy niecierpliwie na realizację
A czy blok przy Alojzjanów 3 tez bedzie w tym projekcie za rok, gdyz jak sasiedzi sie pytali to stwierdzili ze blok musi czekac bo zostalo zrobione ogrzewanie i na ocieplenie bloku juz.nie ma kasy. A blok sie.sypie, zreszta klatki schodowe sa w bardzo oplakanym stannie, strach isc by tynk nie spadl na glowe.
Budynki, które mają CO nie kwalifikują się do dofinansowania w tym projekcie, o którym piszę i w tym projekcie ich nie ma. Po prostu nie osiągną wymaganego efektu ekologicznego. Dla nich będziemy szukać innych źródeł finansowania.
A kiedy będziecie szukać tych źródeł? Czy dopiero jak się wyjaśni sprawa dofinansowania do CO?
Dokładnie. Musimy wpierw dokładnie określić ostateczne koszty tego przedsięwzięcia, a dopiero szykować się do kolejnych wydatków. Staramy się działać szybko, ale wszystkiego w jednym czasie nie damy rady zrobić.
Jak im zamontują centralne ogrzewanie i będą chcieli zamontować również podzielniki, to niech zamontują te parowe, bo jak zamontują te nowocześniejsze firmy ISTA na odczyt elektroniczny to wielu może zbankrutować na ogrzewaniu. Ostrzegam wcześniej bo w innych niektórych miastach z tymi nowymi podzielnikami była duża afera, bo niektórym mieszkańcom osiedli mieszkaniowych opłaty za ogrzewanie wzrosły po ich montażu aż od 80 do 100 %. W Wadowicach np; po zamontowaniu w 2012 roku tych nowych podzielników firmy ISTA na odczyt elektroniczny było aż 700 osób tam poszkodowanych.
Co to znaczy poszkodowany i w jaki sposób? Niech to będzie jakoś rozsądnie zrobione bo nie wyobrażam sobie by jedni ludzie mieli odkrecone kaloryfery na Full i otwierają okna bo im gorąco a niektórzy będą normalnie korzystać i opłaty dla obu dwu będą takie same. No to że jeden ma 40 metrów niekoniecznie zużywa mniej energii na grzanie niż ten co ma 70 metrów.
Podzielniki CO są niepotrzebne. Powodują nieporozumienia i skłaniają do oszukiwania. Zbyt wiele jest czynników subiektywnych. Zużycie wody i prądu przez lokatora można dokładnie wyliczyć, natomiast centralne ogrzewanie najprościej i najsprawiedliwiej jest rozliczać wg powierzchni mieszkania.
Skoro podzielniki są niepotrzebne to proszę przyjść na Bytomską 91 i je usunąć; wtedy będę mogła korzystać do woli z centralnego……………….mój czynsz od czasu podłączenia bloku do CO wzrósł do 760,00zł za 53 m2 mieszkania. Ale w sumie wolę płacić te pieniądze niż przychodzić z pracy do zimnego mieszkania, czekać aż woda się podgrzeje i jeszcze ciągle pilnować dziecko żeby do pieca nie podchodziło.
Na czynsz składa się kilka elementów. Ja płacę zaliczkę (cały rok) 4,50 zł/mkw. za centralne ogrzewanie. Po sezonie zawsze wspólnota ma nadwyżkę. NIe mamy podzielników. Oprócz łazienki kaloryfery zazwyczaj są zakręcone.
wiem co składa się na czynsz, nie musi mnie Pan uświadamiać……ta nadwyżka….. nigdy nikt nie wiem kto co ile i za co, a czynsz jest wysoki jak na takie rudery….
Podzielniki chyba muszą być, bo inaczej ludzie się pozabijają, bo potem jeden zwala na drugiego, że płaci więcej a grzeje mniej niż inni. Natomiast powinny być podzielniki takie jak były w ostatnich latach, a nie wprowadzają jakieś nowoczesne z nowymi jednostkami obliczeniowymi i w jednostkach tysięcznych, aby nikt z ogrzewających mieszkanie nie mógł porównać jednostek zużycia z poprzednich lat. Podobno tylko najlepszy biegły specjalista z dziedziny branży obliczeniowej potrafi porównać i przeliczyć nowe jednostki obliczeniowe na te stare które były w poprzednich latach w dziesiątkach, chociaż firma je montująca powiedziała, że jest to niemożliwe i nikomu się to nie udało i nie uda.
Tak samo jak z wodą… każdy ma licznik każdy ma legalizowany a co roku i tak muszę dopłacać 230 zł za wodę (a jest 8 mieszkań a są 3 klatki – pomnóżcie sobie to, to sa jakieś gigantyczne straty których nikt się nie doszukuje), sa jakieś straty, jak ja bym miał dom w którym co roku by wychodziło 200 zł strat na wodzie to bym szukał usterki i ją naprawił a nie – ludzie zapłacą bo trzeba wyrównać. Obliczanie czegokolwiek na metraż mieszkania jest bezsensowne – takie moje zdanie – tak samo jak jest jak opłata za sprzątanie wrzucona za czynsz, no przepraszam bardzo klatka jest wspólna czyli koszt usługi sprzątania podzielona przez ilość mieszkań a nie tak jak do tej pory koszty dzielone ze względu na metraż mieszkania ludzie czy to jest sprawiedliwe ? przecież każdy brudzi tak samo tą klatkę a nie ten co ma większe mieszkanie brudzi ją więcej. Można jeszcze ewentualnie podzielić to na ilość zameldowanych osób ale z tym jest ciężko bo znajdą się osoby które zaczną zgłaszać mniej osób.
Mieszkam na Sowińskiego 3, blok 4 klatki po 15 mieszkań. Temperatura na klatce schodowej chyba 20 stopni C (bardzo ciepło) mimo jednego działającego grzejnika na parterze. Blok wspólnota ociepliła w 2014. Moje mieszkanie prawie 50 mkw. x 4,50 zł x12 miesięcy = koszt ogrzewania roczny 2700 zł ale jak pisałem ta kwota to zaliczki. Po sezonie grzewczym co roku mamy zwrot. Nie ma żadnych nieporozumień między sąsiadami co do rozliczeń.
Najgorszy problem jest z tymi nowymi podzielnikami na odczyt elektroniczny bo firma wprowadziła do nich nowe jednostki obliczeniowe i są one w skali tysięcznej, a nie tak jak były poprzednie w skali dziesiątkowej. Na tych starych podzielnikach parowych każdy płacił za ogrzewanie tyle ile zużył ciepła, a te nowe które biją w tysiącach to jest jakaś kosmiczna technologia, że jak podobno inni lokatorzy w innych mieszkaniach wyłączą kaloryfery, to u tego który grzeje podzielnik zaczyna naliczać jak zwariowany i nie można mieć w mieszkaniu powyżej 21 stopni ciepła, bo wtedy jak to mówi firma montująca oznajmiła, że przestaje on być wtedy ekologiczny. Ja tego nie rozumiem, że ktoś kto płacił za ogrzewanie na starym podzielniku ponad dwa tysiące zł w poprzednich latach a na nowym podzielniku przy takim samym grzaniu płaci teraz ponad cztery tysiące, to jest jakaś chyba kosmiczna technologia i kosmiczne przeliczenie.
A ulica ks. J. Roczkowskiego?
chyba macie CO ??
Myślę, że chodzi raczej o termomodernizację. C.o. jak najbardziej jest poprowadzone.
Elewacja pozostawia wiele do życzenia, a taki remont przy możliwości dotacji z WFOŚiGW warto przeprowadzić. Po części się zwróci, bo straty ciepła będą mniejsze.
Ja bym na to jednak nie liczył.
Około 2-3 miesiące temu zgłaszałem elewację, która dosłowni wisi na ostatnim włosku i może spaść komuś na głowę. Miał się zgłosić technik więc czekam 😉
Może dorabia sobie na budowie dworca i po prostu nie ma czasu, póki Mu tam robót nie odbiorą 😉
A tak na poważnie, jak komuś stojącemu pod oknami spadnie tynk na głowę i będzie problem, to zrobię sobie spacer i poproszę o kserokopię notatki z zeszytu zgłoszeń dotyczącej tego fragmentu elewacji i wręczę poszkodowanej osobie, żeby mogła starać się o odszkodowanie za uraz w wyniku zaniedbania.
chodzi o ocieplenie budynku i remonty klatek schodowych;]
Czy kompletna termomodernizacja to znaczy łącznie z wymianą stolarki okiennej ??
Na częściach wspólnych – klatki schodowe, strychy, piwnice – tam gdzie nie były wymieniane okna wcześniej.
Panie Krzysztofie, czy w ten projekt wchodzi również remont klatek schodowych i montaż domofonów?
A czy remont klatki to jest termomodernizacja…
Pan Vice może się wypowie, ale wydaje mi sie ze nie będzie wymiany stolarki okiennej, wątpię aby Urząd sponsorował ludziom wymianę okien to byłoby już zbyt pięknie 😛