2017-03-24
Basen w ruinie… to już koniec
Już w zeszłym roku pisałem, że to od wielu lat reanimowanie trupa. Po zimie nie ma wątpliwości. Basenu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nie da się uratować. Zresztą pytanie, czy miałoby to sens, bo coraz mniej osób decydowało się z tej oferty korzystać. I trudno się dziwić. Wszyscy oczekujemy pewnego standardu.
Co to oznacza? Niestety, basen musimy zamknąć. I wyburzyć. A miałem nadzieję, że wytrzyma aż wybudujemy nowy obiekt. Jego remont jest już jednak całkowicie nieopłacalny – już bardziej ekonomicznie byłoby wybudować nowy obiekt. Znowu koszt basenu sezonowego jest tak wysoki, że nie możemy w niego inwestować, jeśli poważnie myślimy o basenie całorocznym. Sytuacja wydawałoby się patowa.
A jednak są rozwiązania, które być może sprawią, że wilk będzie syty i owca cała. Nie zdradzam jeszcze szczegółów, ale już w przyszłym tygodniu będziemy sprawdzać różne koncepcje, które być może będą możliwe do zrealizowania na obiekcie MOSiR-u. Jesteśmy w kontakcie z wykonawcami i miastami, które jako pierwsze zrealizowały nasz pomysł.
Kiedy tylko “klamka zapadnie” poinformuję Państwa na blogu. A wszystkich, którzy zastanawiają się, dlaczego basenu nie można uratować – odsyłam do galerii zdjęć.
Kategorie
- - 13(nie)straszna - (7)
- - Pytania i odpowiedzi (1)
- - REGULAMIN - (2)
- Audiobook (2)
- Bez kategorii (2585)
- Biznes (63)
- Dyktator 7 wysp (98)
- Dyktator w waszej wersji (5)
- DYSKUSJA (8)
- Dzieciaki z DPS (5)
- Edukacja (139)
- Historia (75)
- Inwestycje (601)
- KORONAWIRUS (40)
- Kronika policyjna (194)
- Książki... które czytam (145)
- Kultura (825)
- Listy (65)
- Odpady (53)
- Off-topic (1)
- Piekarskie legendy (10)
- Piekary Śląskie (4800)
- Polityka (1440)
- Popeye (9)
- Poseł Ściebiorowski (21)
- Przetargi (41)
- Sport (731)
- SUBIEKTYWNIE (85)
- UMWETU (201)
- vlog (3)
- Wybory samorządowe (238)
- WYPRAWY (1)
- Zdrowie (195)
Komentarze
więc jak ma wyglądać ten teren basenu?
Na basen nie ma, na szpital nie ma, za to 150 tys. zł na działki w szczerym polu jest, tylko po co ? A wcześniej można było je taniej kupić.
A o jakich konkretnie kosztach mówimy ? Czy w tym basenie jest coś poza dziurą i masą cementu ? I zastanawiam się, w którym roku budowano ten obiekt ? Pierwszy raz widzę, że podłoże basenu jest…z kostki brukowej.
cyt:”Pierwszy raz widzę, że podłoże basenu jest…z kostki brukowej.”
Jedno jest pewne.. potrzebujesz wizyty u okulisty.
W kwestii przypomnieniahttps://www.krzysztofturzanski.pl/2014/07/baseny-powstaja-ale-nie-u-nas/
Więc do roboty, Panie Wiceprezydencie
W kwestii przypomnienia https://www.krzysztofturzanski.pl/2014/07/baseny-powstaja-ale-nie-u-nas/
Więc do roboty, Panie Wiceprezydencie Ja trzymam kciuki za jakikolwiek basen w tym mieście. Naprawdę, piłka nożna to nie wszystko….
piłka nożna i markety… Wolałabym wydawać pieniądze na bilety wstępu na pływalnię w Piekarach niż np w Bytomiu, TG czy Rudzie…
O! Właśnie zapomniałam o marketach 🙂
Projekty, wnioski, mydlenie oczu.. Chwalenie się placem zabaw zbudowanym przez zewnętrzne instytucje, ścieżki rowerowe nie raz prowadzące donikąd… Basen położony prawie w centrum osiedla nie jest rentowny ? Bujda! Nie wszyscy posiadają samochód żeby dostać się do sąsiednich miast i korzystać z ich (nie rentownych) basenów. Jest wiele sposobów na dofinansowania i przez tyle lat nic się nie dzieje. Mówi Pan o Waszym pomyśle, może kolejny hipermarket? Czy warto było zaczynać temat skoro nie chce Pan się podzielić z mieszkańcami planami na przyszłość? Jak dla mnie to zwykła sztuczka medialna i nic więcej.
Będzie okazja to zweryfikować za kilka miesięcy 😉 A następnie podczas wyborów.
Chyba niekiedy rozgoryczenie przesłania rozsądek. Dzieje się przecież sporo, a to że przez lata nic się nie działo dotyczy raczej poprzedniej ekipy. Jeśli koszt remontu starego obiektu zbliża się do kosztów budowy nowego to wydawanie pieniędzy na stary może podpadać już pod niegospodarność. Samochód, żeby dojechać na basen, nie jest potrzebny – fajny obiekt na Księżej Górze oddalony jest od bram Olimpii o 4,2km jazdy rowerem. A przy okazji – jak byłem młody to wolałem jeździć rowerem nad Chechło. Po drodze mijałem basen na Olimpii.. było to dawno temu a już wtedy nie chciałem z niego korzystać i nie był dla mnie atrakcyjny – wolałem przejechać 10km na rowerze.
jak był pan młody to mieszkał w Chorzowie , co to za bujdy?
Można jaśniej?
Jak nic sie nie dzialo? To teraz sie nic nie dzieje. Myslalem ze Żydek to byl nierob ale ta wladza bije nawet Żydka!!!
1. Plany na remont osiedla wieczorka
2. Plany na budowę ścieżek rowerowych i rowerowego centrum przesiadkowego
3. Plany na otwarcie szpitala miejskiego
4. Plany na basen kryty
5. Plany na mosir
6. Plany na wykup mieszkań Arrady
Faktycznie budujemy emocje
…. A kadencja powolnym krokiem zmierza ku końcowi 🙂
1. Jest projekt, jest wniosek o dofinansowanie, czekamy na rozstrzygnięcie konkursu.
2. Jest projekt, jest wniosek o dofinansowanie czekamy na rozstrzygnięcie konkursu.
3. Szpital został wybudowany, trwa przetarg na zakup sprzętu.
4. –
5. Jest wybudowane boisko sztuczne. Trwa budowa kortów, siatkówki i kolejnego boiska. Ogłaszamy przetarg na budowę placu zabaw, siłowni i kalisteniki.
6. Trwają negocjacje z dłużnikami.
i inne:
– Dworzec jest wybudowany
– Hala w Brzezinach jest wyremontowana
– Boiska przy MSP 15 i MG2 wybudowane
– EkoPark po remoncie
– Kino uruchomione
– Parkanizer
– Place zabaw
– Tor rolkowy
itd. itd.
Były prezydent zarzuca nam, że miasto prowadzi za dużo inwestycji na raz. Myślę, że to będzie udana kadencja.
https://www.krzysztofturzanski.pl/2016/11/przesyt-inwestycji-watpie/
No i podsumowanie 2 lat:
https://www.krzysztofturzanski.pl/2016/12/podsumowanie-polmetka/
Ciągle plany,ale realizacje też są.A co z parkiem w Kamieniu?Kiedy z planu przejdzie do realizacji?
W tym roku zaczniemy, ale to będzie realizacja etapowa.
Może coś więcej Pan napisze jak ma docelowo wyglądać park w Kamieniu.
https://www.krzysztofturzanski.pl/2015/12/jak-przywrocic-blask-naszemu-parkowi/
Plany inwestycje wszystko ok i oczywiście PR przede wszystkim. Nie jestem zwolennikiem jak to ładnie się określa poprzednich ekip bo to była kpina w żywe oczy. Nie da się ukryć że dużo się zmienia w Piekarach ale daleko jeszcze do
powiedzmy normalności. Urząd miejski się zmienia podejście do mieszkańca wydaje się lepsze, ale nadzór nad inwestycjami miasta ich kontrola poprawności projektowej to była porażka i jest tak dalej i chyba długo zdania nie zmienię.
Czekam na informacje dotyczących być może mało istotnych tematów ale w moim przypadku lekko wkurzających że coś jest i coś obiecano a wyszło jak zwykle
Boiska wybudowane a ja czekam na tzw balon zakrywający na MG2 bo informacja miała być w lutym tego roku czy kolejna rata kredytowa na nieczynny szpital zjadła możliwość realizacji inwestycji?,
Tor rolkowy oczywiście Inwestor czytaj Urząd Miejski zapomniał wymóc (zawrzeć w umowie przetargowej) na wykonawcy posprzątania terenu po sobie tudzież przywrócenia do stanu poprzedzającego inwestycję czy mamy czekać ja co roku do, kolejnej pielgrzymki na wielkie sprzątanie?
1) Balon nigdy nie był inwestycją zatwierdzoną – jest ciągle opcją, a samo boisko dopiero wykonawca kończy. Balon pojawił się na spotkaniach z rodzicami i miał być realizowany w przypadku połączenia szkół, czyli na wrzesień 2017
2) tor rolkowy – inwestycja nie została zakończona – cały ten teren dopiero teraz będzie “zrobiony”, a dopiero na końcu położona zostanie ostatnia warstwa toru rolowego; proszę pamiętać, że sam tor został wykonany w ostatnim momencie przed zimą i później prace ziemne, trawa i kwiatki to już nie mogły być realizowane.
szpital i drowrzec to są projekty pana Korfantego które państwo dokończyli
Jeżeli chodzi o szpital, to również ‘naprawili’.
Jedynie “drowrzec” poszedł. A ni pamiętam, czy nie było przypadkiem tak, że nie było kasy na realizację.
I dobrze neich ten syf usuną .
“Jesteśmy w kontakcie z wykonawcami i miastami, które jako pierwsze zrealizowały nasz pomysł.” :-0 Skoro tego Waszego pomysłu na razie nie chcecie zdradzić to jakim cudem ktoś już go zrealizował?! Czyżby w naszym urzędzie czaił się podstępny kret? :-p A tak poważniej.. po co ta czajówa.. powiedzcie jaki to pomysł i po sprawie.. choćby miał to być trawnik ze szlauchem.
“Nasz pomysł” – w sensie… nasz pomysł na mosir. Zdradzę, jak będą ustalenia. Nie chcę robić za dużych nadziei. Poza tym trzeba budować emocje – najpierw trzęsienie ziemi, a potem tylko gorzej… Ale jakaś woda musi być 😉
Ja to wszystko wiem 🙂 Ale nie mogłem wytrzymać. Chwila słabości. Nobody’s perfect 😉
Wracając do meritum. To basen w takiej postaci już od dekady (jak nie od dwóch) stanowi relikt słusznie minionych czasów. To cud, że był tak długo reanimowany. Trzeba go rozebrać bo niedługo zaczną się nim interesować archeolodzy, IPN itp..
A co do pomysłów to latem każda woda (nie powodująca wysypki) jest OK. W miastach od jakiegoś czasu modne są fontanny chodnikowe i sprawdzają się znakomicie jeśli w pobliżu jest odrobina zieleni. (mam nadzieję, że nie spaliłem niespodziewanki… ;/ )
A to już nie wystarczy załatać, jak co roku? ;)))
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem było by wybudowanie krytego basenu który jest planowany w naszym mieście. Miejsca jest wystarczająco dużo aby pomyśleć może o wymiarach basenu jak baseny olimpijskie (50x25m) lub o połowę mniejszego , ale zachować min. 2 m głębokości. Przy takiej głębokości dobrym rozwiązaniem było by również wybudowanie mniejszego basenu dla dzieci . Może udało by się stworzyć w Piekarach sekcje pływacką 🙂
W Piekarach działają, działa nawet Akademia Ratownictwa Wodnego dla dzieci i młodzieży
Nadciągnęła klęska basenowa nad Piekary, to już trzeci basen po basenie z Andaluzji i Julian trzeci kolejny do likwidacji w mieście, smutna sprawa (;