Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2018-06-07

To było celowe podpalenie?

Strażacy podejrzewają, że wczorajszy pożar był wynikiem podpalenia. Świadczy o tym szybkie rozprzestrzenianie się pożaru i kilka miejsc zapalnych. W mediach społecznościowych wiele osób także przychyla się do takiej tezy. 

Mnie szczególnie spodobał się komentarz Leszka Podzimskiego, który pisze “Rządzący podnoszą wysokość opłaty środowiskowej za składowanie odpadów na wysypiskach śmieci z 25 do 140 zł za tonę. W całej Polsce płoną wysypiska. Gdybyśmy tylko mogli znaleźć coś, co łączy te dwie sprawy…”

Strażacy przyznają, że poza makulaturą spłonęły także odpady plastikowe, ale były to nieznaczne ilości w stosunku do makulatury. Podejrzenia mieszkańców w jakiejś części znalazły więc potwierdzenie w faktach. Polecam materiał Radia Piekary, gdzie znajdziecie wypowiedzi strażaków. 

Sprawą pewnie zajmie się prokuratura, ale problem jest szerszy. Mamy w całym kraju generalny problem z gospodarowaniem odpadami, czego wiele przykładów mamy nawet w naszym mieście. Ile było problemów i walki z wysypiskiem w Brzezinach Śląskich? Na Konarskiego stoją beczki z niezidentyfikowanymi substancjami chemicznymi i nie ma instrumentów prawnych do skutecznej walki z tym procederem. Nie ma jak zabezpieczyć, nie można tego zabrać, a mieszkańcy się niepokoją i zupełnie mnie to nie dziwi.

Pojemniki znajdują się na terenie prywatnym, ale nie są zabezpieczone i odpowiednio oznakowane.Jest do nich swobodny dostęp. Na szczęście nie jest to teren szczególnie uczęszczany, ale ryzyko zawsze istnieje. I problem pozostaje nierozwiązany. I jak znam życie w ostatecznym rozrachunku za uprzątnięcie tego bałaganu zapłacimy wszyscy – środkami z budżetu miasta.