
2018-12-25
Jakimi chcemy być staruszkami? Ja już wiem
Skoczyć na spadochronie w wieku 102 lat, zawstydzić młodzież na siłowni w wieku 72 lat? Dlaczego nie. Internet obiegły filmy z wyczynami niezwykłych “staruszków”. Ktoś z Was odmówiłby takiej sprawności i odwagi w ich wieku? Tworząc więc listę postanowień noworocznych możecie brać pod uwagę odpowiednie rozplanowanie zajęć na przyszły rok…
W ramach mobilizacji dziś wyrwaliśmy się z Juniorem na rower. Tak, wiem, że jest zima, ale nie sądzę, żeby to była rzecz, która powinna nas powstrzymać. Jeśli na to pozwolimy – zawsze znajdzie się jakaś wymówka. Tak więc szykuję dla siebie cały program, bo prawda jest taka, że przez wybory i całe to zamieszanie z nimi związane – zapuściłem się strasznie. Dodatkowe kilogramy, zero kondycji i jakiś taki marazm. Dziś go przełamałem (a nie było łatwo po wigilii), a jutro zamierzam twórczo rozwijać.
Na nowy rol mam kilka fajnych pomysłów – byle tylko starczyło sił i wytrwałości. Niestety, formę traci się w kilka tygodni, a dochodzi do niej miesiącami… Tak więc przede mną wiele pracy, zwłaszcza, że wyznaczyłem sobie ambitne cele. Jak zawsze zresztą. Myślę, że wielu z Was także planuje różne rzeczy – będziemy się więc wzajemnie motywować.
W temacie postanowień noworocznych – poza rzeczami dawno rozgrzebanymi a nie doprowadzonymi do końca, wymyśliłem sobie także nowe wyzwania, z którymi chcę się zmierzyć. W niektórych przedsięwzięciach potrzebne będzie Wasze wsparcie, ale myślę, że z tym nie będzie problemu. Na Was zawsze można liczyć. Postanowienie długoterminowe – być jak bohaterowie tego wpisu…
No dobra. Wracając do staruszków. Zobaczcie jak staruszka (ma 102 lata, więc można już tak powiedzieć) skacze na spadochronie. CZAD!
Zobaczcie też, jak znacznie młodszy (niemal młodzieniaszek przy naszej bohaterce), ale jednak starszy już pan zawstydził młodzież na siłowni. A podśmiewali się z niego nieładnie… No to czekała ich niespodzianka.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Mam nadzieje i zycze ci tego zeby cie choroba nie dopadla kiedy, trzeba cierpiec w lozku i kiedy nie ma na drogie leki. I mam nadzieje, ze nie bedziesz miec potrzeby opiekowac sie starymi.. rodzicami przez lata. Samo zdrowie to nie wszystko, trzeba tez miec szczescie. Ci na Titanicu go nie mieli, a mieli zdrowie i mysleli ze sa Panami Tego Swiata podobnie jak Ty!
Również w okresie świątecznym życzę zdrowia i szczęścia.
Mam nadzieję Panie Prezydencie, że nie wybierze się Pan na rowerku na ulicę Jana Pawła II w stronę kopca. Gratuluję włodarzom miasta pomysłu na rozkopanie w miarę dobrze funkcjonującej ścieżki rowerowej wraz z chodnikiem. Warto przy podejmowaniu decyzji, mieć z tyłu głowy maksymę ” lepsze jest wrogiem dobrego”
Zastanawiem się po co tam stoją na jezdni słupki jeśli krawężnik stanowi granicę przebudowy ścieżki rowerowej. Kolejne pytanie czy zasadnym tam jest ograniczenie do 30 km/h na całej długości ? Jedynie owe słupki generują zwężenie. Z racji robót ruch pieszych jest minimalny. Aż dziw że tam jeszcze nikt z drogówki nie zrobił sobie miejscówki z fotobudką, prawka poleciały by jak nic
Popieram w 100% środki z przebudowy tej całkiem dobrej ścieżki należało wykorzystać tam gdzie nie ma jeszcze nic. Działając w ten sposób nigdy nie powstanie w mieście sensowna sieć!