KRZYSZTOF TURZAŃSKI
SŁAWA UMIŃSKA-KAJDAN

Krzysztof Turzański Sława Umińska-Duraj

2019-01-24

Kar za dworzec autobusowy nie będzie!

Jestem w głębokim szoku. Decyzją sądu wszystkie kary nałożone na wykonawcę dworca autobusowego zostały… anulowane. Za wszystkie niedoróbki, opóźnienia, błędy w dokumentacji, brak zgłoszenia podwykonawców i brak zapłaty dla podwykonawców – mimo szczegółowych zapisów umownych – miastu nie należy się… ani złotówka.

Za co naliczone zostały kary? W telegraficznym skrócie:
– opóźnienie inwestycji wynoszące 76 dni
– brak zgłoszenia 10 podwykonawców
– brak zapłaty wynagrodzenia dla 6 podwykonawców

Pamiętacie nie działającą miesiącami toaletę na dworcu? To żaden powód do naliczenia kary. O usterkach i niedoróbkach, a także uciążliwościach dla pasażerów i okolicznych mieszkańców nie wspominając.

Zdaniem sędziego charakter uchybień wykonawcy czy stosunkowo niewielkie opóźnienie (to moje ulubione sformułowanie) nie może skutkować wysokimi karami.

Sąd sprowadził kary do “rozsądnego poziomu”… uchylając je w całości. Piekary Śląskie nie otrzymają ani złotówki za zaniechania wykonawcy. A jednocześnie podwykonawcy, którzy nie otrzymali wynagrodzenia chcą uzyskać zapłatę od miasta. Obłęd.

Uznając bezskuteczność kar umownych sędzia komisarz wziął pod uwagę cele postępowania upadłościowego oraz interesy wszystkich wierzycieli w tym postępowaniu – to zapis z postanowienia.

Szkoda, że sędzia nie wziął pod uwagę interesu Piekar Śląskich i jego mieszkańców. Okazało się, że obowiązujące umowy nie mają żadnej mocy prawnej. I jeśli to tak ma działać, czyli bez konsekwencji dla wykonawców – to ciężko będzie czegokolwiek od nich wymagać.

Czy płacimy dodatkowe środki? Czy inwestycja wyszła drożej niż w umowie? Nie. Z wynagrodzenie wykonawcy potrąciliśmy kwotę naliczonych kar, a teraz po prostu mamy zapłacić całość. Dokładnie tyle, ile było w umowie. I  w budżecie miasta. Po prostu kary nie zostały uwzględnione. Tylko, że kary zostały naliczone, bo ustawa o finansach publicznych nas do tego zobowiązuje. Brak ich naliczenia stanowiłby naruszenie dyscypliny finansów publicznych, co pewnie ucieszyłoby wielu naszych przeciwników. Dla mnie najgorsze jest to, że można nie wywiązywać się z umowy bez żadnych konsekwencji.

Dlaczego tak się dzieje? Moim zdaniem powód jest jeden. Wykonawca jest w upadłości, jak podejrzewam przedsiębiorstwo nie ma żadnej wartości (albo nikłą) i syndyk nie miałby czym dzielić. Ściągając od miasta pieniądze zabezpieczone na poczet kar – postępowanie upadłościowe może się toczyć. Do puli trafi przecież milion złotych. Niestety, milion należący do mieszkańców Piekar Śląskich.

Sytuacja bez precedensu. Wątpię czy do takiej sytuacji doszłoby w sądzie cywilnym, gdzie wykonawca w ramach “sukcesu” mógłby wywalczyć “miarkowanie kary”, ale nie jest zniesienie w całości. Z taką sytuacją w przypadku uzasadnionego naliczenia kar nigdy nie mieliśmy do czynienia. Niestety, ze względu na upadłość, sprawę rozpatrywał wydział gospodarczy, a decyzję podejmował… sędzia komisarz odpowiadający za postępowanie upadłościowe. Mam nieodparte wrażenie, że coś tu jest nie tak.

Niestety, postanowienie sądu jest ostateczne i teraz pewnie przyjdzie zobowiązanie do zapłaty. I będziemy musieli zapłacić ponad milion złotych z naliczonych wcześniej kar.  Chapeau bas!

 

PS. Tytułem wyjaśnienia: Tu nie było podstępowania sądowego – postanowienie sędziego komisarza zostało wydane na wniosek syndyka, a następnie rozpatrzenia naszego zażalenia na to postanowienie przez sąd upadłościowy  – postępowania w trybie 130a prawo upadłościowe. Decyzja sądu jest ostateczna i nie ma drogi odwołania.

← Powrót

Komentarze



Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
51 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
marian
marian
6 lat temu

Lecimy od początku: 1. w przetargu wyłoniona firma w upadłości, 2. dworzec zbudowany z dużym opóźnieniem, 3. ostre krawężniki, już w pierwszym dniu autobus urywa róg, drugi na to najeżdża rozwalając sobie miskę olejową, 4. miało być pomieszczenie socjalne dla kierowców, ostatecznie okazało się, że w projekcie tego w ogóle nie było i pomieszczenia nie będzie, 5. felerna toaleta najpierw brała pieniądze i nie otwierała się, ostatecznie się zepsuła na wiele miesięcy, kierowcy w XXI wieku musieli chodzić do toi toi, 6. regularnie niszczone ogrodzenie przez parkujące tyłem autobusy, które jest za blisko miejsca do parkowania, 7. betonowe klocki jako ławeczki, co by ludzie nie dostali wilka założono drewno, 8. zrobienie w poczekalni hamburgerowni, ciągły zapach tego wszystkiego co tam robią skutecznie zniechęca żeby tam siedzieć, lepiej czekać na autobus na zewnątrz, 9. ostateczna przegrana w sądzie. Chyba wisi nad dworcem jakieś fatum.

trafficman
trafficman
6 lat temu
Reply to  marian

Dodaj jeszcze wodę, spływającą po deszczu pod drzwi poczekalni (bez ujścia) i skorupę lodu wzdłuż przystanku do wysiadania. Dodać też można bezmyślnie zaprojektowane stanowiska, gdzie przegubowcom wyznaczono pierwsze z kraja miejsce, po ostrym skręcie w Śląską, a inne muszą wyjechać i okrążyć dworzec żeby podjechać na swoje. Dodajmy jeszcze ludzi plączących się między autobusami po placu postojowym i kierowców ze Śląskiej, widzących jadący na nich przegub, który musi zjechać na lewy pas żeby wyrobić się na skręt w pas postojowy.
A na koniec – dodajmy władze miasta, które nie widzą powodu do wypowiedzi na ten temat 🙁

Damian Harazim
Damian Harazim
6 lat temu
Reply to  trafficman

Taka dygresja, tylko dla przypomnienia. Projektów dworca było kilka. Mieszkańcy mieli głosować na najlepszy, ale było zastrzeżenie, że ostateczna decyzja zapadnie w UM. Projekt, który wygrał w głosowaniu mieszkańców miał szansę części ze zgłaszanych obecnie problemów uniknąć. Jako że głos mieszkańców to tylko sugestia z którą wtedy UM się nie liczył, to mamy taki a nie inny dworzec. Dzięki Panie S. Korfanty, bo to Pan wtedy wybrał ten projekt, pokazując gdzie nasze głosy mogliśmy sobie włożyć…

Anonim
Anonim
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Taka dygresja – nie zamulaj, bo ludzie nie piszą o projekcie tylko o bezczynności władz w sprawie tych felerów. Wszystko co z poprzedniej ekipy może dokuczać mieszkańcom i niszczeć?

Damian Harazim
Damian Harazim
6 lat temu
Reply to  Anonim

Widzisz, nie zrozumiałeś/łaś tego co czytasz.
Nigdzie, ale to nigdzie, nie napisałem że na złość mamie trzeba odmrozić sobie uszy, czyli pozostawić obecny dworzec bez poprawek.
Moja wypowiedź, wydawało mi się że w prosty sposób przekazuje, tak w mega skrócie:
można było popełnienie tych błędów uniknąć, gdyby nie autorytarna decyzja ówczesnych władz.

Anonim
Anonim
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Jasne, na podstawie obrazków do głosowania wiedzieliśmy, że krawężniki będą za ostre, toaleta będzie ciągle nieczynna, nikt nie oczyści chodnika przy przystanku, a poczekalnia będzie śmierdzieć olejem.
Daj już sobie spokój 🙂

Klaus
Klaus
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Pierdoly piszesz. Projekt jest projektem. I trza go zrobic dobrze!!! To moze Korfanty jest winien ze kible nie dzialaja, a teraz sie mozna polamac na dworcu bo nikt go nawet nie odsniezy? A jak deszcz pada to woda stoi po kostki??? Ktos wykonawce wybral i ktos powinien za to beknac!

Damian Harazim
Damian Harazim
6 lat temu
Reply to  Klaus

Tak więc powstał dworzec, którego błędy projektowe zostały wymienione wyżej. Projekt, który wbrew woli mieszkańców został narzucony. Dla mnie odpowiedzialność jest jasno określona.
Ubikacje to kwestia daremnego wykonawcy i tego też nigdzie nie negowalem.
Odsniezanie to całkiem inny temat, dotyczy różnych miejsc w mieście więc bezsensownie to wplatujesz w te dyskusję.
Wykonawca zrobił wedle projektu, a winę ponosi za opóźnienia i m.in. toaletę. Krawężniki za ostre, lokalizacja stanowisk postojowych, bliskość plotu obciążają osobę sporządzająca projekt i osobę wybierająca go do realizacji. Pomieszczenia dworcowe były do wynajęcia więc Rola skorzystała z możliwości. Projekt tego nie wykluczał…

Klaus
Klaus
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Za odsniezanie dworca chyba ktos musi odpowiadac? Za to ze woda stoi po kostki ktos musi odpowiadac? Ktos nadzorowal te firme z ramienia inwestora? A moze to sie toczylo jak sie toczylo? Panu Turzanskiemu tez dom budowala firma kogucik? Taki jaki jest teraz syf na osiedlu to nawet za Zydka nie bylo! Spoldzielnia odsnieza swoje ZGM nic nie odsnieza dworzec odsniezaja zielone ludziki a nasza wladza wlazi do auta i sie cieszy bo asfalt czarny.

P Śl
P Śl
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Ten dworzec może i został narzucony, ale niewątpliwie był najlepszym projektem z tych, które się pojawiły. Projekt ? Projekt co do całokształtu wg mnie jest całkiem ok, bo trzeba wziąć pod uwagę, że projektant z jednej strony musiał zmieścić się w małym budżecie, z drugiej w bardzo wąskim terenie. Bezmyślnie zaprojektowane miejsca postojowe ? To może lepiej byłoby, żeby przegubami cofali? Przeguby muszą wyjeżdżać na Śląską , na pewno ? Też mi się tak wydawało, ale z tego co widziałem to te miejsca postojowe są dość mocno wysunięte i nie powinno być aż takiego problemu. Za blisko płot ? Ze zdjęć satelitarnych widać, że na tych miejscach można by na luzie przeguba postawić. Ale jak ktoś musi cofać aż nie poczuje osią krawężnika to faktycznie za blisko. To może im trzeba progi dokręcić ? Wtedy nie powinni demolować płotu.

Anonim
Anonim
6 lat temu
Reply to  P Śl

Cofać przegubem na placu, po którym chodzą ludzie?! Spróbuj.
A w godzinach postojowych krótkie muszą się cofać bo brakuje miejsca (większość linii ma dłuższą przerwę).

P Śl
P Śl
6 lat temu
Reply to  Anonim

Zrozumiałeś dokładnie odwrotnie. Dać wycofać by się przegubem dało, ale było by dużo zabawy, a płotu nie było by już wcale 😀 Tam gdzie krótkie parkują ludzie nie chodzą. A warto dodać, że przy poprzednim dworcu chodzili jakiś okres czasu. Przeguby mają na wykręcenie, na moje oko, koło 6-8 metrów. Problem płotu dotyczy 1, góra 2 stanowisk skrajnych z 5 możliwych i chyba nie ma potrzeby podciągania do samego końca.

Damien
Damien
6 lat temu

A czy miasto planuje jakieś poprawki dworca autobusowego ?

trafficman
trafficman
6 lat temu

Mam (raczej smutne) wrażenie, że bardziej Pana boli “przegrana” w sądzie, niż uciążliwości związane z funkcjonowaniem dworca (o których wiele osób pisało tu wiele razy). Cóż, jeśli na co dzień porusza się samochodem lub rowerem – problemy pasażerów i kierowców są z innej planety…

Leon z Piekor
Leon z Piekor
6 lat temu

Pierwszy raz budujecie?
Jak chcecie się wzbogacić to proponuje założyć firmę budowlaną, zebrać kilka zleceń i pobrać zaliczki . Olać klientów zamknąć firmę lub ciągnąć dalej i macie pewne ,że nikt Wam nic nie zrobi. WIem z własnego doswiadczenia lecz jestem po tej drugiej stronie.
Wygrałem sprawe w sądzie z wykonawcą i ma mi zwrócić 40.000zł lecz facet nadal buduje ale nikt nie ma jak z niego ściągnąć. Komornicy nie mają z kogo ściagnąć ale sie nie poddaje.
Podobną sprawę ma mój znajomy kiedy to budowany dom jest zalewany przez każdy deszcz. biegli uznali ,że ma to poprawić ,łącznie z nowymi tynkami a facet nadal buduje i nic nie można mu zrobić.
Nasuwa się jedna myśl., Albo przestać w życiu być dobrym i uczciwym.
TAKIE MAMY PRAWO drodzy bracia.

Urszula
Urszula
6 lat temu

Faktycznie jest to dość zaskakujące postanowienie Sądu… Czy jest możliwe aby podał Pan do wiadomości publicznej pełną treść postanowienia, np. skan? Być może po zapoznaniu się z pełną treścią uzasadnienia niektórzy nie mieli by takich pretensji do Pana i innych osób, które sprawą się zajmowały. Czy postępowanie upadłościowe było w toku kiedy firma wykonywała jeszcze prace dla naszego miasta czy może upadłość ogłoszono już po naliczeniu kar?

Annka
Annka
6 lat temu

Co do wyroku proszę zapoznać się z uzasadnieniem. A tak zmieniając temat na poważny to dlaczego w sprawie basenu krytego w Piekarach “nabrał Pan wody w usta” ? W budrzecie nie ma zaksięgowanych środków na ten cel !!

Annka
Annka
6 lat temu

https://www.krzysztofturzanski.pl/2017/01/projekt-basen-zaczyna-sie-marzen/ Basen w tym roku mial stac. Okazuje sie, ze w tym roku jak co roku ma pan dla nas “nadzieję, że rozpoczniemy budowę” … kiedys “bo w mieście jest jak w życiu – nigdy nie otrzymujemy wszystkiego czego byśmy chcieli.”

Kierowca
Kierowca
6 lat temu

A co z elektronicznymi rozkłada i jazdy? Miał Pan Prezydent sprawdzić? Wiadomo coś?

P Śl
P Śl
6 lat temu

Tablice elektroniczne ? To w sierpniu podpisali umowę z jakąś firmą z Zabrza, która to wyrolowała (na szczęście) Asseco. Na wykonanie umowy mają 21 miesięcy. W tym czasie mają do postawienia coś 472 tablice różnych wielkości i wyposażenie 170 autobusów z MZK w kasowniki. Kasowniki pewnie pójdą w pierwszej kolejności. Tablice mają być dwustronne i miejmy nadzieję (nie zagłębiałem się w to), że będą klasy monitorów led, a nie coś takiego jak jest obecnie, jakby Nokia 3310 w erze smartfonów, gdzie jak słońce zaświeci to przy okazji nic nie widać.

P Śl
P Śl
6 lat temu

A ja mam takie pytanie – do czego służy gablota na dworcu, gdzie obecnie wiszą różne ogłoszenia, czy to przypadkiem nie jest miejsce przewidziane na tablicę elektroniczną ? Jeśli tak to warto się tym zainteresować zawczasu, bo GOP sobie zaplanował, że postawi 4 słupy. zamiast jednej zbiorczej. I druga sprawa, czy nie dało by się na monitorze w poczekalni w jakimś stopniu wyświetlać mapy z SDIP wyświetlających pozycji autobusów po zaznaczeniu tegoż przystanku (w jakimś tam powiększeniu, np. do wielkości miasta) ? http://sdip.kzkgop.pl/web/ml/map/ To by było dobre rozwiązanie szczególnie, że znając życie to te tablice będą bezużyteczne jako, że to przystanek początkowy dla większości linii, a Janusze informatyki nie wpadli jeszcze na to, żeby pospinać kursy w brygadach w całość.

P Śl
P Śl
6 lat temu
Reply to  P Śl

Widzę, że się nie doczekam odpowiedzi na pytanie o gablotę…

Anonim
Anonim
6 lat temu
Reply to  P Śl

Bo to zły adres. Gablotę zawłaszczył dom kultury na wyklejanie pomarszczonych plakatów. Rozkład jest od strony przyjazdów i zajmuje 25%. Starsi ludzie nie widzą prawie nic.

P Śl
P Śl
6 lat temu
Reply to  Anonim

Drukowane rozkłady rozkłady są tam zbędne, bo są na słupkach, w gablocie w poczekalni (chyba?) i na monitorze w poczekalni. Starczy tego, czas na coś praktycznego SDIP na mapie i tablica w gablocie.

Anonim
Anonim
6 lat temu
Reply to  P Śl

Nie twierdzę że musi tam być, ale jak jest, to również dla tych, którzy już nie widzą tak dobrze. W poczekalni jest tej samej wielkości .
W każdym razie ten pstrokaty papierowy bigos, podklejany byle czym.

Mieszkaniec Brzezin
Mieszkaniec Brzezin
6 lat temu

Trzeba było pobrać zdroworozsątkowe kary, a nie ile wlezie na maxa. No to teraz jest gów..

Sylwester
Sylwester
6 lat temu

Nie naliczyć kar umownych to prokurator i podejrzenie o korupcję. Umowa za zapisanymi karami była podpisana przez 2 strony

stanley
stanley
6 lat temu

Jakiego sie wybrało wykonawcę takie się ma efekty !!!

Gość1
Gość1
6 lat temu

Mam rozumieć, że nawet jeśli firma nie ma zdolności finansowej lub jest w stanie upadłości to Państwo ja wybieracie do realizacji zadania?

Michał
Michał
6 lat temu

1. Czy upadłość tego wykonawcy była wynikiem naliczania kar w tym konkretnym postępowaniu?
2. Czy gmina wymagała od wykonawcy dostarczenia gwarancji dobrego wykonania kontraktu czy zastosowała potrącenie z należności dla wykonawcy?
3. Czy kary umowne nie były rażąco wysokie, a co za tym idzie nie miały charakteru naprawczego tylko gmina mogła na nich zarobić? Kara umowna ma naprawiać szkodę i tyle.
4. Kto był stroną powodową w sprawie?

PS. Czytelnicy nie mają możliwości zapoznać się z aktami sprawy, a sporo z nich słucha Pana jak świnie grzmotow dlatego radził bym powsciagliwość w tego typu osądach. Jak ma Pan poczucie niesprawiedliwości to proszę zapytać Pana Buchenfelda (który zapewne był też autorem umowy z wykonawcą tego zamówienia) czy nie można zastosować tutaj nowości w postaci skargi nadzwyczajnej.

No i najważniejsze z uwagi na praworządność etc… WOLNE SĄDY xD xD xD!!!

Andrzej
Andrzej
6 lat temu

Hm… w tym momencie zastanawia mnie dlaczego to właśnie ta firma wykonywała tak poważna inwestycję. Może zamiast mieć pretensje do wszystkich o wszystko należy się przyjrzeć i rozliczyć urzędnika,który wybrał tego oferenta.Nie żebym się czepiał ale chyba przed ” wbiciem pierwszego szpadla ” należy porządnie sprawdzić wiarygodność potencjalnego wykonawcy !

Andrzej
Andrzej
6 lat temu

Panie w swoim skromnej karierze napisałem SIWZ do przetargów łącznej wartości ponad 100 mln. I nie zdarzyło mi się by wygrała firma krzak. Wystarczyło wpisać referencje w podobnych przedsięwzięciach na kwotę 10 mln w ciągu ostatnich 2 lat. I tym sposobem Pan Wacek z firmą dwu osobową założoną w grudniu i siedzibą na 2 piętrze w bloku komunalnym jest wyautowany.
Czasem zdarza mi się czytać SIWZ na stronie BIP UM i mnie śmiech ogarnia jak to jest napisane.

Joachim
Joachim
6 lat temu
Reply to  Andrzej

No właśnie i tyle w temacie, znowu Urząd dał du..

TVP3
TVP3
6 lat temu
Reply to  Andrzej

A może u nas nie chodzi o jakość a o ilość?To wszystko tłumaczy.

racja51
racja51
6 lat temu

To p.prezydent wybrał partaczy a teraz szuka winnych

Dżepetto
Dżepetto
6 lat temu

Teraz widać jak działają sądy…i niech nikt nie mówi że w sądach można walczyć o swoje i sprawiedliwość…co nie panie Prezydencie

Qwqert
Qwqert
6 lat temu

A to nie jest tak że można się odwołać od decyzji sądu?

Piekary
Piekary
6 lat temu

Apropos okolic dworca to mam pytanie czy jest w planach sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II, Śląskiej i Maczka bo strach tam tędy przechodzić przez pasy. Autobusy stojące przy przystanku do wysiadania na dworcu od strony Jana Pawła utrudniają widoczność pieszym przechodzącym z dworca w stronę kwiaciarnii.

Mieszkaniec tego bloku
Mieszkaniec tego bloku
6 lat temu
Reply to  Piekary

Popieram przedmowce tam powinny byc swiatla jadac z Maczka na wprost na Slaska zeby szybko przeskoczyc skrzyzowanie graniczy z cudem a jak rano jest ciemno od strony Slaskiej tez sznurek aut czlowiek przeakakuje a jak wiadomo od skrzyzowania pasy dla pieszych od JP od strony inter sa lekko odalone od skrzyzowania czlowiek zadowolony kule udalo sie jade a tu bach zza lancuszka aut wyskakuje osoba spieszaca na autobus, nie raz na haku poczulem cieplo chlodnicy auta ktore za mna na szybko przeskoczylo skrzyzowanie…

Janek
Janek
6 lat temu
Reply to  Piekary

Tam miały być wcześniej światła, było to nawet o ile pamiętam w projekcie tyle że niestety z tego zrezygnowano. Mam nadzieję że jednak uda się tam te światła zrobić, tak samo jak na skrzyżowaniu ulic Bednorza i Roździeńskiego na Brzezinach Śląskich.

Damian Harazim
Damian Harazim
6 lat temu

To nie mieści się w głowie… Państwo prawa?

anonim
anonim
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Żeby się zmieściło trzeba ją mieć !

Michał
Michał
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Kseruj akta sprawy i wysyłaj do Zbyszka, ewentualnie do Jaworowicz.

anonim
anonim
6 lat temu
Reply to  Damian Harazim

Najpierw trzeba ją mieć.