17-12-2021
Źle się dzieje w Metropolii
Prezydent Siemianowic Śląskich zagroził wystąpieniem z Metropolii. I choć konte...
2021-12-20
Zarząd Transportu Metropolitalnego chwali się na facebooku 10 autobusowymi liniami metropolitalnymi. Zachęca do komentowania. Ale kiedy radny Marcin Felderhoff zamieszcza komentarz: “szkoda, że zapomniano o Piekarach Śląskich” – tekst wraz ze wszystkimi komentarzami zostaje usunięty. Pominięcie Piekar Śląskich – jedynego miasta na prawach powiatu w Metropolii, które nie ma połączenia linią M z Katowicami jest skandaliczne. Równie skandaliczne jest usunięcie tekstu i dyskusji, która się wywiązała pod postem.
Zarząd Transportu Metropolitalnego tym jednym ruchem udowodnił, że nie ma żadnego logicznego uzasadnienia dla konstruowania transportu z pominięciem jednego z miast. Co więcej – osoby odpowiedzialne za te decyzje zdają sobie z tego sprawę stąd taka nerwowa i bezsensowna reakcja. Usunięcie postu nie spowoduje, że problem zniknie i przestaniemy o nim mówić. Wręcz przeciwnie. Będziemy mówić o tym głośniej i częściej. Tak długo, aż zaczniemy być traktowani poważnie.
Metropolia dba o swój wizerunek. Na jego kreowanie wydaje grube pieniądze, ale to wyrzucanie ich w błoto, jeśli nie pójdą za tym dobre decyzje. Pogrywanie sobie z 54 tysiącami mieszkańców Piekar Śląskich nie przyniesie pozytywnych efektów. A usuwanie tekstów, komentarzy radnych i nieprzychylnych opinii to bardzo krótkowzroczne działania.
Moja prośba – skoro tego się boją – wrzucajcie swoje komentarze, a w nich linki do tego i innych tekstów dotyczących dyskryminacji Piekar Śląskich w tworzeniu sieci połączeń autobusowych. Wrzucajcie je na stronie ZTM oraz Metropolii. Może posłuchają głosu mieszkańców. I róbcie printscreeny, bo mam podejrzenie, że zaczną znikać. Bezpośrednie adresy macie poniżej:
Zarząd Transportu Metropolitalnego
Metropolia GZM
Metropolia zapowiada uruchomienie kolejnych linii metropolitalnych już w styczniu. Oczywiście żadna z nich nie przejedzie przez Piekary Śląskie. A pojawią się w miastach, w których “M”-ki już kursują. Kiedy możemy spodziewać się takich autobusów w naszym mieście. Zarząd nie spodziewa się, żeby to się “udało” w przyszłym roku. To zwykła nieudolność czy celowe działanie?
Radny Łukasz Ściebiorowski, przewodniczący Obywatelskiego Klubu Radnych zapowiedział przygotowanie projektu uchwały z apelem do władz metropolii, której podjęcie zaproponuje Radzie Miasta. To na początek, bo zamierzamy walczyć o prawa mieszkańców Piekar Śląskich konsekwentnie i z pełną determinacją.
A na koniec, jak już ZTM odesłał mnie do testu wiedzy o metroliniach – mam dla Państwa zagadkę. Gdzie znajdują się Piekary Śląskie na mapie metrolinii?
17-12-2021
Prezydent Siemianowic Śląskich zagroził wystąpieniem z Metropolii. I choć konte...
21-10-2021
Metropolia swoją linię w Piekarach Śląskich uruchomi prawdopodobnie dopiero w...
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Piekary potrzebują na dobrą sprawę dwóch ekspresowych połączeń. Do Gliwic i do Katowic.
Do Gliwic na obecną chwilę można dojechać pociagiem z Bytomia, ale tam jest kilka par pociągów na dobę, wiec kilka busów by się przydało. A do Katowic mamy w tygodniu 860. Jednak przydała by się linia M xxx do Katowic przez Chorzów przez cały tydzień z częstotliwością co 30minut z 1 lub 2 przystankami ,po to by ta linia była ekspresowa.
O to Panie Krzysztofie powinniśmy walczyć.
Walczymy. Metropolia uparcie przekonuje, że mieszkańcy potrzebują połączenia z Bytomiem, a nie Katowicami, bo my mamy “ciążenie” ku Bytomiowi.
Bytomski dworzec zawsze dla mieszkańców Piekar będzie tym najbliższym centrum przesiadkowym umożliwiającym przesiadki w różnych kierunkach. Mam nadzieję że nigdy Piekary Śl nie zgodzą się na ograniczenia połączeń z Bytomiem jeśliby takie pomysły miał ZTM.
W apelach do Metropolii nie możemy mówić o potrzebie połączenia do Katowic gdyż Piekary Śląskie mają 3 linie, które łączą ze stolicą województwa (i to z większości obszaru Piekar Śl.) Uważam że w tym apelu może być jedynie mowa o wykorzystaniu obwodnicy dla szybszego połączenia Osiedla Wieczorka z Katowicami. Nic więcej z tej walki nie wynika. Można w apelu powołać się na koncepcję przekierowania linii 830 do Osiedla Wieczorka. Druga sprawa to samo określenie Katowic jest moim zdaniem zbyt ogólne. Przecież w apelu można też zaznaczyć że Piekary Śl chcą mieć połączenie do Parku Śląskiego a takie połączenie zapewni właśnie postulowana szybka linia przez obwodnicę do Katowic. Poza tym szybsza linia pozwoli na skrócenie czasu podróży w której jest na przykład potrzeba przesiadki w inne rejony Katowic.
P.s Krzysztofie ja rzadko bywam na fb.
3 linie w tygodniu, a 1 linia w weekend. Godzinę trzeba jechać do centrum Katowic.
Trzeba wykorzystać obwodnicę Piekar z jednym przystankiem w centrum Chorzowa, a następny przystanek dopiero na Sokolskiej lub Mickiewicza.
I za realizację tego pomysłu Pan Krzysztof jest w stanie wygrać kolejne wybory.
Czyżby jednak pomysł z liniami M okazał się zbyt kosztowny że ZTM już inaczej kracze? Jak wiadomo tak krawiec kraje, jak mu materii staje…
Do rzeczy, mówi się tylko o liniach M jako jedynym ratunku na komunikacyjnej mapie Metropoli. Uważam że sporo w w tym przesady i emocjonalnego rozhuśtywania. Przecież linia M102 częstotliwością kursowania nie wyróżnia się od naszej linii 114. O co więc chodzi? Wiadomo że jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Problem nie jest w tym że w Piekarach Śląskich nie ma linii M, ratujących zapewne komunikacyjne potrzeby mieszkańców. Problem jest w tym że miasto też chcę mieć linie, którą nie będzie musiało finansować z własnego budżetu. Niestety zdaje się że ZTM zauważył że w tym wielkim worku złota na finansowanie linii M musiała pojawić się jakaś dziura.
Fajnie że miasto mobilizuje ludzi pod kątem wyrażania opinii na temat transportu publicznego w mieście. Wolałbym by władze miasta jednak zabrali bardziej merytoryczne i konkretniejsze stanowisko. Bo potrzeby komunikacyjne to nie napis M na wyświetlaczu autobusu lecz konkretne cele podróży. Warto pytać ludzi właśnie o ich cel podróży. Konkretna szkoła, miejsce pracy, itp Z taką wiedzą miasto wnosi wtedy konkretny postulat; potrzebnej jej mieszkańcom trasy komunikacyjnej i/lub odpowiedniego rozkładu.
Pozdrawiam serdecznie
Nie zbyt kosztowny tylko kierowców brakuje. W Świerklańcu mają deficyt na poziomie 30-40, w Katowicach 50, nie wiem jak w innych, bo Nowak np. też poszukuje. Lepiej już było.
Wiadomo, że chodzi o szukanie jelenia na finansowanie 860, co dla mieszkańca nie ma żadnego znaczenia kto będzie dopłacał. I o lansowanie dzielnego rycerza Ściebiorowskiego, bo wybory do sejmu tuż tuż. Miasto mobilizuje do przesyłania opinii, i co ktoś coś zmieni? Ty taką naiwnością trącisz? Proszę cię.
O matko! Dla mieszkańca nie ma znaczenie kto płaci? W sensie nie ma znaczenia czy płaci on – mieszkaniec czy Metropolia? Z takimi poglądami to dobrze, że nie ma Pan wpływu na funkcjonowanie miasta. Dla mnie ma ogromne znaczenie czy finansujemy inwestycję z budżetu miasta, czy ze środków europejskich, norweskich, rządowych czy nawet wojewódzkich, metropolitalnych. Ale oczywiście Pan nie musi mieć wiedzy na temat konstrukcji budżetu, wydatków i zarządzania miastem.
Ekspert od finansów z politologii, o mój borze. Chyba od zaciągania kredytów. Dla mieszkańca pasażera się coś polepszy jak się zmieni płatnik, będzie miał lepszą ofertę? Tak trudno było na to wpaść czy trzeba było się dowalić po swojemu? Pytanie retoryczne. Miauczeć pod tekstem do Igora potrafisz, a odpowiedzieć jak to dbasz o potrzeby pasażerów przez ostatnie 6,5 roku to już nie?
A to lepiej podniecać ludzi że w Piekarach Śl. nie ma litery M na wyświetlaczu? Sorry ale nie widzę naiwności w mojej wypowiedzi tylko pewien konkret jeśli już podejmuje się ten temat. Lepsze rozwiązanie niz zapowiedź uchwały, której treść ma być jakimś górnolotnym apelem broniącym prawa mieszkańców Piekar.Poza tym to liczniejsza Ruda Śląska też 3 lata temu powinna się buntować bo Metropolia finansuje AP1 na Piekary Śl. Wkurza mnie to bo zamiast współpracy zaczyna się wytykanie kto co ma. Uważam że nie tędy droga. Same apele powinny być ale konkretne, zmierzające do zmiany siatki połączeń w Piekarach Śl. umożliwiające dojazd do szkoły czy pracy i to niekoniecznie w systemie bezpośrednim ale np z dogodną przesiadką door-to-door.
Większość dotychczasowo utworzonych linii M to po prostu inne oznaczenie linii funkcjonujących od lat, których trasy zawsze charakteryzowały spore ilości pasażerów. Oczywiście są wyjątki. Nie wiem czy może zastąpienie linii 94 ma jakiś związek z trasą i dojazdami do miejsc pracy w Radzionkowie przy Knosały czy Nałkowskiej a w Bytomiu na ulicę Dworską. Jakiś tam interes chyba był. Czas pokaże czy M102 utrzyma się z obecnym rozkładem. Może warto się przy tym zastanowić jaką ofertę dojazdów przedstawiają Piekary Śl innym mieszkańcom metropoli. Fajnie jest mieć pretensje do innych ale może trochę pokory i spojrzenie na siebie. Spójrzmy jak miasto dba o swoją infrastrukturę. Cały czas zwracam uwagę na kiepsko skomunikowaną piekarską Strefę Aktywności Gospodarczej. Powstał nowy zakład produkcyjny NGplast do którego nie ma nawet dojścia chodnikiem z przystanku! Na takie rzeczy miasto powinno zwracać uwagę.
Obawiam się że większość piekarzan ma w nosie taką komunikację miejską i wybierze własny samochód co lada moment będzie miało katastrofalne skutki. Przepustowość dróg w Piekarach Śl ma olbrzymie ograniczenia i z tego powodu będą coraz częściej tworzyć się korki. W tym korku staną również autobusy. I powiem że winny za tą sytuację będzie UM Piekar bo w porę nie zrozumiał że dla mieszkańca liczy się przede wszystkim oferta dojazdu a nie literka na wyświetlaczu.
@León Może warto się zastanowić czy nie powrócić do koncepcji skierowania przez obwodnicę linii 830 do Piekar Śl. Może być nawet w nowym oznaczeniu M. Uważam że to już byłby konkretny postulat.
Dałem już kilka razy sygnał, że proszę o kontakt na priv z osobami, które chcą wziąć udział w opracowaniu naszej propozycji nowych połączeń, bo wypowiedzi na fb wskazują, że jest kilka osób, które ogarnia temat. Ile osób się skontaktowało? Spotkanie planujemy w pierwszych tygodniach stycznia – ponawiam zaproszenie i prośbę o kontakt na priv. Zdaję sobie sprawę, że komentowanie rzeczywistości jest łatwiejsze, ale będzie okazja wpływania na nią.
Ja się chciałem zapytać pana Turzańskiego jako dziennikarza w sprawie mediów bo się nie orientuję w tej sprawie. Na portalach np; Onet Fakt.pl i innych piszą, że media z po za Europy które posiadają teraz większościowy pakiet medialny w Polsce które posiadają np; tvn, że to są w Polsce wolne media. Czyli jeżeli za miesiąc np; Rosja albo Białoruś na tej samej podstawie wykupi większościowy pakiet mediów w Polsce czy to będą wtedy wolne media bo coś tu nie rozumiem w tym wszystkim może pan Turzański wytłumaczy na czym to wszystko polega. Bo zauważyłem, że już 2,5 miliona osób walczy Polaków o te media a inni mówią, że to nie nasze tylko chodzi o kasę, że każdy chce mieć większościowy pakiet więc o co w tym wszystkim chodzi bo nic z tego nie wiem.
PIS uważa media USA i UE za wrogie a wzorem dla PIS są media rosyjskie i białoruskie.
W Rosji i na Buałorusi zdaniem PIS jest porządek be media mówią to co chce władza.
Jak członek PARTII ukradnie to nie wolno o tym pisać. No chyba ze PARIA członka wyrzuci.
Każdy wie,że media USA w Polsce chcą obalić obecny rząd i aby opozycja doszła do władzy bo chcieli by jeszcze przejąć np; Orlen i wiele innych przedsiębiorstw zagraniczni inwestorzy które opozycja by im sprzedała z pocałowaniem ręki. Mnie jednak rozchodzi się o to w jakim sensie to są wolne media z poza Unii Europejskiej w naszym kraju, czy jak Chiny wykupią większościowy pakiet medialny w naszym kraju czy to będą wolne media czy raczej będą walczyły o własne interesy i puszczą nas wtedy z torbami. Wolne media moim zdaniem były by wtedy gdyby zajmowały się sprawami medialnymi a jeżeli ktoś interesuje się sprawami politycznymi i tym aby wyprowadzić z Polski kapitał tego kraju i aby ten kraj zadłużyć na jak największe kwoty to moim zdaniem z wolnymi mediami nie ma wtedy nic wspólnego. Polacy mogą zakładać własne media i ze sobą walczyć medialnie o rację i interesy ale nie rozumiem aby ktoś z zewnątrz uważał się za wolne media kto działa na szkodę Polski i na interesy naszego kraju. Nawet doszło do tego, że kolej musi płacić teraz za prąd amerykańskiej firmie my kraj potęga energetyczna największa w Europie jeszcze przez parę lat dopóki wszystko nie zostanie zlikwidowane i przejęte przez osoby z zewnątrz. Na zachodzie Europy występują teraz problemy energetyczne bowiem elektrownie wiatrowe i pozostałe są mało wydolne i za parę lat będą braki tam w dostawach prądu a nam karzą szybko zlikwidować kopalnie abyśmy razem jechali na tym samym wózku. Mówią że chodzi im o klimat chociaż Polska nie ma żadnego wpływu na nasz glob bowiem głównymi sprawcami zanieczyszczenia naszej planety są takie kraje jak np; Rosja albo Chiny i inne wielkie mocarstwa a nas robią w bambuko czerpiąc korzyści na każdym froncie. Niestety tu chodzi tylko o kasę tu przyjaźni nie ma żadnej pieniądz rządzi światem i każdy chce kasy i zrobi wszystko aby ją zdobyć taka jest niestety demokracja kapitalizm i prywatyzacja świata chodzi tylko o zyski taka jest niestety prawda.
Kochanie Ty jeszcze żyjesz? Cudnie. 4,5 tysiąca żołnierzy amerykańskich modląc się sprzeda nas Chinom i Rosji które nie mając własnych medii wolnych będą mieli wolne media w Polsce.
Dzięki mediom można wiele osiągnąć i zadłużając jakiś kraj. Polacy nie są świadomi, że np; za Gierka Polska pracowała wtedy za darmo bo wszystko co zarobiła szło na spłatę odsetek. Wszystko co Polska wybudowała nie wystarczyło by to na aby spłacić rosnący kredyt czyli wszystko można było nam zabrać w ramach zadłużenia a kredyt rósł by i tak dalej. Podobnie jest teraz ten system zadłużania trwa dalej gdybyśmy przekazali teraz dobytek całego kraju to i tak nie spłacimy kredytu będzie rósł dalej takt to jest niestety skonstruowane, że będziemy pracowali za darmo na tym polega ten cały system. Ktoś sobie stworzył system z które czerpać może zyski bez ograniczeń podobnie jak w starożytnych czasach ogłosił się ktoś królem i wszyscy utrzymywali go i jego rodzinę a on się tylko rozmnażał i konsumował i posyłał na śmierć na wojny swoich parobków jak brakowało mu kasy podobnie jest w dzisiejszych czasach. Od kiedy tysiąc lat temu przyprowadzono do Europy z Azji lichwę i życie na kredyt od tąd niektórzy żyją sobie z pokolenia na pokolenie jak pączki w maśle czerpiąc zyski nic nie robiąc z czyjeś ciężkiej pracy. Obecnie Polska jest zadłużona już u baronów zagranicznych na bilion złotych i społeczeństwo na bilion czyli wytrzepią naszą ojczyznę i społeczeństwo na ostro teraz w demokracji bez żadnych skrupułów z majątku a ktoś będzie pracował jak wół nie będąc świadomy ze spirala zadłużenia nie skończy się nigdy tak to zostało po prostu skonstruowane aby nigdy nie można było tego spłacić.
Tutaj raczej chodzi o wolne media w tym sensie, że bez nich nie dowiedziałbys się że no Sasin przeturlał 70mln na wybory których nie było, o Mejzie byś się nie dowiedział. Miałbyś tylko Bolzgie media które chwaliły by ten kraj, rząd i tuszowaly wszystko co rząd chce zatuszować, a chwaliły i pokazywały tylko to co rząd chce pokazywać. Musi być ktoś przeciwny, żeby kontrolować, pokazywać absurdy, jeśli nikt tego nie pokaże dociekliwe, to po prostu będą mieli wolną rękę, zrobią co chcą, ukradną co chcą, oszukana kogo chcą, i nikomu nie będzie można o tym mówić.
Wolne media powinny być bezstronne i opisywać fakty i wydarzenia które mają miejsce a nie promować jedną stronę albo osobę np; Tuska i opozycję która walczy z obecną władzą bo to wtedy z wolnymi mediami nie ma nic wspólnego. Za poprzednich rządów wysprzedano i zlikwidowano większość majątku polskiego i zadłużono kraj na ogromne kwoty ale media wychwalały pod niebiosy bo konta zagraniczne się zapełniały i wszystko było ok. Czyli te wolne media z poprzednią władzą potrafiły wypucować Polskę z wszystkiego gdyby jeszcze razem przez kolejne 10 lat rządziły to Polska wyglądała by teraz jak goła pupa niemowlaka wyczyścili by ojczyznę nie tylko z majątku ale i wartości i godności człowieka bo oprócz kasy chcieli jeszcze zalegalizować narkotyki, prostytucję i homoseksualizm bo na tym też jest podobno wielka kasa czyli nie mieli żadnych skrupułów.
Wolne media, to określenie nie znaczy nic wiecej niz media nie w rękach panstwowych, nic wiecej, nic mniej. Moga miec swoje poglady, swoje zdanie na rozne tematy. Wolnych mediów musi byc jak najwiecej, aby pokazaly sprawy z różnych stron. tyle
Pisowcu pierd..ny wyppad z forum
Nic dziwnego, że żadna linia nie będzie przebiegała przez Piekary. Drogi dziurawe, zimą nieodśnieżone, przystanki pomazane, co chwila jakieś biegi więc non stop objazdy, pracy tutaj nie ma, więc nawet nie ma się po co zatrzymywać. Ehhh, Piekary – moje miasto, KIEDYŚ takie piękne 🙁
Pewnie że kiedyś było lepiej… Napływ inwestorów wypełniał budżet do granic możliwości, mieliśmy najlepsze połączenia z Katowicami i nie tylko. Szkoły i przedszkola wyglądały jak z katalogu. No i z ciekawych imprez mieliśmy uroczyste dożynki… Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, nie to co teraz…
🙂
Teraz z ciekawych imprez mamy disco polo na kopcu ,jedna kopalnia dawała więcej wpływu do budżetu niż ci wszyscy niby inwestorzy ,co płacą najniższa krajowa pracownikom ,połączenia do katowic jakie były takie są, dziury na głównych ulicach miast wolają o pomstę do nieba ,nie mówiąc o mniejszych uliczkach ,ale kto czyta tego bloga wie że p.Damian to największy lizus piekarskich cysorzy
Mosz recht Bart!! 😉
Zdrowych, Wesołych 🙂
Może tu dostanę odpowiedź co ze śmietnikiem na skrzyżowaniu Ziętka z Konstytucji? Chyba mega nie wygodne te pytanie… Bo dalej brak odpowiedzi … A radny sobie dalej spaceruje obok i wszystko pasuje…
Achim buraku, co ma Radny wspólnego z prywatną własnością? To nie to forum… Pytaj Właściciela na co wydaje te horrendalne czynsze, gdzie trafiają pieniądze mieszkańców: Spółdzielnia Mieszkaniowa w Piekarach Śląskich ul. Leśna 22, 41 -940 Piekary Śląskie
Komunikat dla mieszkańców.
W związku z obowiązującym stanem epidemii, rekomendujemy załatwianie spraw za pośrednictwem poczty elektronicznej, poczty tradycyjnej lub telefonicznie.
Zarząd:
– centrala 32 287 18 11
– sekretariat/fax 32 287 18 10
POWODZENIA!! TO JEST ICH ŚMIETNIK, NIE MIASTA!!
Typowy Piekarzanin. Jesteś zwykłym pustym dzbanem 🙂 obrazaj sobie ojca albo syna:)
Achim… Głupotę ludzką trzeba tępić! Wypije dziś za Twoje nawrócenie Leśnego Dzbana.
Wychodzi na to że p. Turzański złapał sobie kolejny obiekt, który w jego ocenie próbuje wywrócić jego rządy w Piekarach. Pierwszym wywrotowcem Turzanskiego był jego poprzednik Korfanty. Facet miał tupet bo podpalił całe Piekary zabrał gaśnice i zszedł że sceny. Drugim wywrotowcem został teraz ZTM, który zabiera peryferyjnym Piekarom autobusy. Chyba wszyscy wiedza że Turzanski jeździ samochodem z wygodami, czasami jeździ rowerem i co jakiś czas biega ..wiec ktoś pomyślał…po co mu autobus !!! Nikt sie nie liczy z pana wypocinami poza pana p………mi. z pozdowieniami mieszkaniec metropoli
Jeśli Pan uważa, że Piekary są peryferyjne to znaczy, że nie rozumie Pan o co chodzi w Metropolii i systemie komunikacji publicznej. Nie uważam, żeby mieszkańcy Piekar Śląskich byli gorsi, peryferyjni i ich potrzeby były nieistotne. Widać, że Pan nie jeździ autobusem i Panu wszystko jedno, ale ja reprezentuję także tych, dla których to ważne.
Te zdania pod publiczkę ładnie brzmią, bo wiadomo, że papier i internet wszystko przyjmą, a co zostało zrobione w tym kierunku przez ostatnie 6,5 roku? No właśnie, totalny null.
Ciekawe, że taki Radzionków jest na mapie a Piekar nie ma. Coś słabo działała Karolina Wadowska kiedy była w zarządzie ZGM skoro nas nie uwzględnili.
Odpowiedź jest bardzo prosta, Radzionków ma linię M102 po przejęciu linii 94. A cały ten szkic przedstawia szlaki istniejących i, jeżdżących na ten moment linii metropolitalnych. Na mapie nie ma też Wojkowic, Bobrownik, Psar, Czeladzi czy Będzina.
A które z wymienionych miast jest miastem na prawach powiatu? Pierwszy etap – uruchomione miały być połączenia miast powiatowych z Katowicami. Później kolejne linie. Zaczynając od głównych do pobocznych. To wynika z założeń, planu i zdrowego rozsądku. Szef Metropolii twierdzi, że piekarzanie mają potrzebę skomunikowania się z Bytomiem, a nie Katowicami, ale połączenia do Bytomia też na mapie nie znajdziemy.
Można dodać, że białe linie poprowadzone są tam gdzie nastąpiło przejęcie linii i zmiana numeru. Czarną linią narysowany jest szlak M22, która powstała całkowicie w oderwaniu od istniejącego systemu.
Tyle walki o tą piekarską metrolinię, a tak właściwie to jest to linia do nikąd. Proponowana trasa M20 to Ożarowice-Mierzęcice-Bobrowniki-Piekary Śl.-Bytom. W stronę do Bytomia to jeszcze rozumiem, ale w drugą? Ożarowice? To jest linia do lotniska czy do centrum tej gminy? Kiedyś ktoś wspominał, że będzie dojazd tą linią do Gliwic, ale chyba z przesiadką na M16 na bytomskim dworcu. Moim skromnym zdaniem ta linia jest stworzona na siłę, a Piekary dużo na niej nie zyskają.
Dojazd do Gliwic będzie bez przesiadki, natomiast faktycznie w Bytomiu zmieni się nazwa linii, ale to będzie ten sam autobus. I chodzi o połączenie M do Katowic. Bo wbrew temu co mówi Metropolia mieszkańcy naszego miasta jeżdżą nie tylko do Bytomia i konieczna jest komunikacja z Gliwicami, Katowicami i Chorzowem.
KZK GOP był do dupy. ZTM jest jeszcze gorszy. Zmieniła się tylko nazwa. I ważne, żeby kasa się zgadzała.
Musieliśmy komuś i czymś w tej Metropolii podpaść, jak nas tam tak nie lubią i celowo działają na naszą niekorzyść…
Co ty? Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. M to koszty. Podzielili się naszą kasą i tyle.
komentarz moze usunac sam autor, skad pewnosc ze zrobil to admin?
Usunięto cały tekst i wszystkie komentarze 😉