Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2021-12-24

Wezwanie na przesłuchanie pod choinkę

W ramach świątecznego prezentu mieszkańcy Osiedla Wieczorka otrzymali zaproszenia na przesłuchania. Naprawdę mi przykro, ale niestety dostali Państwo rykoszetem wywołanej w 2018 roku zawieruchy politycznej. Jak bardzo jest to stresujące i męczące nie trzeba mi tłumaczyć – przez ponad trzy lata byłem ciągany na przesłuchania, a służby prześwietlały całe moje życie. Przesłuchiwano moich znajomych, współpracowników, a także firmy pracujące na moje zlecenie. Przeszukano mi dom, sprawdzono wszystkie dokumenty, konta bankowe i przelewy. Wszystko po to, żeby po trzech latach usłyszeć wyrok sądu: niewinny. 

Co się stało, że teraz wezwania otrzymali mieszkańcy? Nic nowego. To odprysk kampanii wyborczej z roku 2018… Przypomnę, że w tym okresie realizacja największej w kraju rewitalizacji miała gorących przeciwników. I na rzucaniu, kłód pod nogi się nie skończyło. Zrobiono wszystko, żeby zatrzymać tę inwestycję. Przekonywano, że Piekary są w ruinie, kwestionowano wszystkie działania i oskarżano nas o wszystko. Przypomnę, że kandydat na prezydenta złożył nawet wniosek o skontrolowanie mieszkańców na Osiedlu Wieczorka. Konsekwencje takiej polityki ponosimy wszyscy. Dla naszych przeciwników Wybory się skończyły – wszyscy wiemy jakim wynikiem – ale sprawy biegną swoim torem i muszą zostać zakończone. Nie udało się tego zrobić przed końcem inwestycji. Łatwiej jest zakończyć wartą dziesiątki milionów inwestycję i wyremontować prawie 100 budynków niż udowodnić komuś winę. 

Dlaczego? Przypomnę, że cała sprawa dotyczyła nierzetelnie wykonanych audytów energetycznych przez firmę zewnętrzną, wyłonioną w przetargu, które były postawą składanych wniosków o dofinansowanie. I na tej podstawie stawia się zarzut oszustwa. Brzmi podobnie do stawianych mi osobiście zarzutów, że w oświadczenie majątkowym nie wykazałem kredytu jako… oszczędności. Dopiero sąd musiał stwierdzić, że oświadczenie wypełniłem prawidłowo, a całe oskarżenie oparte było na fałszywych zeznaniach i delikatnie mówiąc dziwnym zachowaniu agentów cba.

Dziś prokurator stawia zarzuty pięciu osobom: trzem pracownikom ZGM oraz dwóm z firmy wykonującej prace. Oszustwo na kilkadziesiąt milionów złotych skurczyło się do… 0,5 miliona. I już nie chodzi o oszustwo w pozyskaniu środków tylko o ich rozliczenie. Przestałem śledzić tę sprawę, bo mówiąc wprost dziś nie mam zaufania do prokuratury. Poczekam na wyrok sądu – instytucji wolnej od wpływów politycznych. Nie znam materiału dowodowego, ale mam wrażenie, że sprawa zakończy się tak samo jak moja. Im szybciej zapadnie wyrok sądu – tym lepiej, bo mieszkańcy i pracownicy ZGM zasługują na spokój. 

Do tego czasu opozycja jak zawsze będzie rzucać błotem i oskarżać. Chciałbym wierzyć, że po wyroku sądu dziś oczerniani ludzie usłyszą “przepraszam”. Niestety, nie wierzę, że tak się stanie, bo sam takiego słowa po wyroku sądu nie usłyszałem. Wręcz przeciwnie – grono tych samych ludzi  – uparcie nadal przekonuje, że jestem przestępcą i obrzuca mnie błotem. Pozostaje współczuć.

Szanowni Państwo – zwracam się do tych, którzy otrzymali wezwania. Przejdziemy przez to razem. Występujecie w charakterze świadków, nie jesteście stronami postępowania i nikt Was o nic nie oskarża. Przyjemne to nie jest, ale nie ma powodu do zdenerwowania i zmartwień. Będziecie musieli odpowiedzieć na pytania, ale to wszystko. Przepraszam za zaistniałą sytuację, bo osoby, które do tego doprowadziły na pewno Was nie przeproszą.

Jeśli chodzi o sam remont Osiedla Wieczorka –  inwestycji nikt nam nie odbierze. Termomodernizacja wszystkich budynków została zakończona, zmienione zostało ogrzewanie z węglowego na centralne. Remontujemy dachy, stopniowo odnawiamy klatki schodowe. Postawiliśmy nowe śmietniki, staramy się krok po kroku budować nowe parkingi, zrobimy także drogi, chodniki i zieleńce. Przed nami jeszcze wiele pracy. Czasami Państwo wychodzicie na przeciw potrzebom samodzielnie tworząc ogródki przydomowe. Dziękujemy. Razem zmieniamy nasze osiedle.

Kolejne inwestycje prowadzone są w Kozłowej Górze i Brzezinach Śląskich. Bez emocji, bez złych intencji i problemów politycznych, bo do wyborów jeszcze trochę czasu nam zostało. Mam nadzieję, że więcej nie będziemy mieć przeciwników grających takimi metodami, kontestujących wszystkie inwestycje (wykup arrady, remont kina, budowę basenu, remonty na osiedlu) i rzucających tylko kłody pod nogi zamiast proponowania dobrych rozwiązań i wspierania działań na rzecz rozwoju miasta.

Mimo wszystko, życzę Państwu SPOKOJNYCH Świąt Bożego Narodzenia, samych dobrych, życzliwych ludzi wokół siebie i wszystkiego co najlepsze w przyszłym, 2022 roku.