04-04-2022
CBA działało nielegalnie. Było zlecenie ...
Sąd Okręgowy w Gliwicach stwierdził, że agenci CBA działali nielegalnie, bez sp...
2023-10-30
“Skrajnie upolityczniona instytucja”; “Coraz częściej przypomina policję polityczną niż służbę państwową”; “Agenci boją się, żeby nie być pociągniętymi do odpowiedzialności za wykonywanie poleceń swoich przełożonych”; “wszyscy w CBA boją się… wariografu”; “mniej boją się utraty pracy, a bardziej odpowiedzialności karnej “; “Nie wystarczy palców u rąk by wymienić skandale, z których każdy mógłby być podstawą do rozwiązania CBA”;
To cytaty z mediów. Tak kończy się wykorzystywanie służb państwowych do prywatnych, politycznych celów. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że agenci działali na polityczne zlecenie. Podsłuchiwali i prowadzili nielegalne działania wobec przeciwników politycznych. Skąd ta pewność? Jeśli prowadzili nielegalne działania przeciwko wiceprezydentowi tak małego miasteczka jak Piekary Śląskie, to co się mogło dziać w Warszawie, gdzie stawka jest o wiele większa?
Przypomnę Państwu – wyrok sądu okręgowego w mojej sprawie: niewinny, a działania CBA były nielegalne. Teraz sprawę przeciwko agentom CBA skierowałem do prokuratury. Mam nadzieję, że odpowiedzą za łamanie prawa. Może też pojawi się informacja kto był zleceniodawcą? Osobiście nie mam żadnych wątpliwości kto inspirował te działania, podobnie jak wiele innych…
Agenci CBA budzili strach – to prawda. Niestety, nie był to strach wynikający z powagi instytucji. Nie był to strach wynikający z obawy o wykrycie jakiś nieprawidłowości. To był zwykły strach przed kimś, kto dysponuje wystarczającą władzą, siłą i możliwościami, żeby skrzywdzić zwykłego, uczciwego człowieka.
Za każdym razem kiedy pojawiała się w mediach informacja o wejściu CBA do jakiegoś urzędu, zatrzymaniu jakiegoś polityka – nie zastanawiałem się, jakich nieprawidłowości się dopuścił. Zastanawiałem się komu podpadł. Całkowity brak zaufania do CBA to z mojej perspektywy wystarczający powód do likwidacji agencji, o czym mówi się coraz głośniej.
Śledzę materiały medialne z zainteresowaniem:
“Dni Centralnego Biura Antykorupcyjnego wydają się policzone. Ta istniejąca od blisko 18 lat służba specjalna z założenia miała ścigać osoby dokonujące przestępstw na styku władzy i biznesu. Jednak politycy dotychczasowej opozycji czy organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka zwracają uwagę, że pod rządami Prawa i Sprawiedliwości CBA przestało pełnić swoją funkcję i dochodziło w nim do wielu nieprawidłowości.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Opozycja chce likwidacji CBA, a rząd daje podwyżki jego pracownikom. “To skok na kasę”
Wystarczy przypomnieć aferę z systemem Pegasus, który był wykorzystywany do inwigilowania przeciwników politycznych czy wyprowadzenie pieniędzy z tej instytucji np. przez jej kasjerkę, która wyniosła z niej miliony zł”
Onet: Plany likwidacji CBA. Czego najbardziej boją się agenci służb.
Onet: Paweł Wojtunik mocno o CBA. “To skompromitowana instytucja, nie da się jej uratować”
Jeśli plan likwidacji CBA zostanie zrealizowany, zakończy się blisko 18-letnia historia tej służby. CBA powstało podczas pierwszych rządów PiS w latach 2005-2007. Na początku było 200 pracowników. W ciągu tego czasu budżet biura wzrósł o prawie 186 proc. do 263 mln zł, a liczba funkcjonariuszy i pracowników cywilnych wzrosła do niemal 1,5 tysiąca osób.
04-04-2022
Sąd Okręgowy w Gliwicach stwierdził, że agenci CBA działali nielegalnie, bez sp...
07-12-2020
Radna Agnieszka Skotarek skarży się, bo ktoś śmiał ujawnić, że nie do końca jej...
14-06-2022
Wydawałoby się, że wreszcie mamy za sobą sprawy związane z donosami lokalnego p...
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
I pora zakończyć współpracę z wszystkimi z Pisu z ex Dziuk i Tobiszewska. Bo to też jest śmieszne, że np Dziukowa była w Urzędzie Miasta po wyborach. W końcu na ich zlecenie działali, tak byli w Pisie! Piekary wybrały i nie życzą sobie mieć nic wspólnego z osobami z Pisu!
Czy CBA zawsze była upolitycznioną instytucją? Może Pan patrzy na CBA pod kątem własnego podwórka?
Zdecydowanie patrzę ze swojego podwórka. Jeśli agencja rządowa, mająca stać na straży prawa działa nielegalnie wobec obywateli – to widzę w tym problem. A niestety działa i wiem o tym z pierwszej ręki i mam niepodważalny dowód w postaci wyroku sądu. Jeśli nielegalnie podsłuchuje oponentów politycznych używając Pegasusa i wydając na to kosmiczne pieniądze – to widzę w tym problem. Zasadniczo wykorzystywanie jakichkolwiek służb do celów politycznych śmierdzi dyktaturą i czasami dawno (mam nadzieję) minionymi.
Rozumiem, że gdyby nie prywatne doświadczenia z CBA, to nie poruszałby Pan upolitycznienia tej instytucji i temat ten specjalnie by Pana nie interesował? Jednym słowem nie żaliłby się Pan na działania służb.
Pewnie gdybym nie doświadczył tego osobiście, miałbym problem uwierzyć, że służba taka jak CBA działa nielegalnie, zakłada podsłuchy itp. Moje doświadczenie osobiste wskazuje na to, że niestety, to prawda. I WAŻNE – nie żalę się na działania służb, jestem PRZERAŻONY tym, że to służby państwowe powołane do kontroli ŁAMIĄ prawo i działają NIELEGALNIE.
Na pewno CBA działa. Natomiast pisanie i mówienie, że działa nielegalnie jest już pewnym nadużyciem, bo niesie ze sobą ładunek ocenny.
A od oceniania i rozstrzygania jest sąd, przy czym sąd może orzec tak,a może orzec inaczej. W pana przypadku orzekł tak, ale to nie znaczy, że CBA działa nielegalnie. Oznacza jedynie, że w tym konkretnym przypadku działała nielegalnie.
Rozumie pan to?
Potwierdzam. W moim przypadku działało nielegalnie. I to fakt. I na tej podstawie czytając doniesienia o pegazusie, podsłuchach i nieprawidłowościach w innych działaniach, czytając wypowiedzi szefa CBA – mam podstawy, żeby w to wierzyć. Zostawiłem linki do materiałów, które komentuję. Poza tym jeśli jakaś służba działa nielegalnie w jakiejś sprawie i nie ma konsekwencji tego działania – to zaczynam się bać. I nie mam do niej zaufania. Skąd wiemy, że to się nie powtórzy? A może jest normą?
Słowo klucz to Pegasus. Pegasus to broń zaprojektowana przeciwko terrorystom. Można nie pałać miłością do polityków z opozycji ale stosowanie tej broni przeciwko nim to było przegięcie. Opozycja polityczna to nie są terroryści to ludzie którzy mają inny światopogląd niż ci co w danej chwili rządzą. Czy mając dostęp do władzy powinni wprowadzać ten światopogląd w życie innych ludzi to już temat na inny wpis 🙂 To że jeden czy drugi pan polityk z opozycji politycznej nie jest zbyt lubiany bo wyznaje pogląd na życie “A”, “B” lub “C” to nie powód żeby mu zaglądać i podsłuchiwać co się u niego dzieje w łóżku, ubikacji, na spowiedzi, przy innych intymnych spotkaniach i rozmowach i tak dalej. Zasady (słuszne zresztą) tutaj na blogu są takie że nie mogę napisać bezpośrednio co myślę o tym czym było/jest(?) stosowanie takich podsłuchów które montuje się za pomocą jednej odpowiedniej komendy wydanej w terminalu w wyniku czego taki podsłuch jest z osobą celem praktycznie cały czas. Wykorzystywanie tej broni nie tylko było nielegalne było też cholernym draństwem. I to nie był przypadek jednostkowy. To że Kołodziejczyk zrobił rewoltę i nagle ni z tego ni z owego dołączył do ekipy KO mogło być właśnie pokłosiem tego że był podsłuchiwany. Pegasusem podsłuchiwano wielu ludzi. Tym tematem bardzo dużo zajmował się Jan Piński. Panowie na kanale może nie mają zbytniej ogłady w tym co prezentują 😉 no ale pegasus + panowie ze służb zepsuli im ostatnie kilka lat życia. Państwo nasze nie reaguje, nic się z tym nie dzieje. I jako zwykły żuczek który porusza się po tym padole też się zaczynam powoli bać że nic się z tym nie dzieje i zastanawiam się gdzie my jako państwo zmierzamy i co jest na końcu tej drogi.
Również Panie Turzański jestem przerażony tym, że służby i urzędy nadużywaja, tuszują, ukrywają prawdę, łamią prawo i niszczą rodziny.
Odchylamy rąbka swego życia dając co moment relacje na fb i inne fora społecznościowe. Jeśli chcą niech podsluchują chyba że czegoś ktoś może się obawiać.