KRZYSZTOF TURZAŃSKI
SŁAWA UMIŃSKA-KAJDAN

Krzysztof Turzański Sława Umińska-Duraj

2024-08-30

Cesarzowa: atak

W obozie barbarzyńców panowało pełne podniecenie, bo tym razem byli przekonani, że zatriumfują nad znienawidzoną Cesarzową. Tym razem byli z nimi także sPiSkowcy, co dodawało im sił i wiary w powodzenie. To miał być skoordynowany i bezwzględny atak wymierzony w chwili, gdy przy Cesarzowej nie było jej najwierniejszego przybocznego Krztura. Wszystko to za sprawą rozbudowy warsztatu Czarnego Orła. Nadchodziło decydujące starcie, a przynajmniej… tak się wydało barbarzyńcom.

– Teraz uderzymy mocno i bezwzględnie, wszystko przemawia na naszą korzyść, przygotowaliśmy to naprawdę perfekcyjnie – perorował Zielgr.

– Tak masz rację, z tego się już nie wykręcą i nie ośmieszą nas jak to miało miejsce wiele razy wcześniej, uderzymy z całych sił siejąc popłoch wśród mieszkańców jednej z wysp – wtórował mu Jakuro, herszt bandy zwany pieszczotliwie Różyczką.

– Taaaak, taaaak pooookonamy ichhhh – przebudził się śpiący przy ogniu Siwprzem i po chwili znowu zapadł w sen wywołany zbyt dużą ilością wypitego miodu.

W komnatach pałacu Cesarzowej panował półmrok, jednak obok tronu można było dostrzec zakapturzoną postać, która szeptała do ucha swojej pani. Co jakiś czas Słaumi, uśmiechała się słuchając słów szpiega, w końcu wszystko przebiegało zgodnie z jej planem.

– Wezwać doradcę! Szybko! – zawołała Cesarzowa.

Doradca śpieszył do komnaty władczyni, starał się przybyć jak najszybciej gdyż nigdy nie było wiadomo czy wezwanie oznaczało łaskę czy wręcz przeciwnie, wolał spóźnieniem nie wprowadzić Cesarzowej w zły nastrój.

– Słuchaj no, starczy już kwiecistego słownictwa teraz nazwiemy ich czyny po imieniu, odpowiemy dokładnie tym samym czym oni, nie będzie już nadstawiania drugiego policzka, poczują siłę cesarskiego majestatu. Zmobilizujemy też do akcji rzemieślników z warsztatu Czarnego Orła, oni poradzą sobie z tymi barbarzyńcami, zobaczymy czy uderzanie w dobrobyt mieszkańców Archipelagu będzie dla nich takie pożyteczne – mówiła coraz bardziej zadowolona ze swych słów Cesarzowa.

Wszyscy wiedzieli, że warsztat oddawał na rzecz Archipelagu nie tylko liczne daniny i myta, ale też zatrudniał przy pracach wielu mieszkańców wysp. Atak na warsztat był skazany na niepowodzenie. Mało tego powodował tylko, że mieszkańcy Archipelagu zwracali się przeciwko inicjatorom akcji. Pamiętali też jak Cesarzowa wykupiła za ogromne stosy złota domostwa od brutalnych posiadaczy chat. Wieści  rozeszły się błyskawicznie, włościanie z niedowierzaniem kręcili głowami kiedy dowiedzieli się o pomysłach barbarzyńców i sPiSkowców.

Rada archipelagu było tylko dopełnieniem klęski, smętne miny oznaczały kolejną porażkę. Cesarzowa wyczekiwała tylko odpowiedniego momentu aby ich dobić. Barbarzyńcy zdezerterowali pierwsi bojąc się nawet stanąć do otwartego pojedynku, także część sPiSkowców wolała się nie mieszać.

– Próbowaliście zaszkodzić mnie, ale zaszkodziliście mieszkańcom archipelagu, oni wam nie wybaczą, że chcieliście odebrać im zarobki. Manipulacja i straszenie to wasza broń, ale ja nie pozwolę skrzywdzić moich poddanych. Rzemieślnicy z warsztatu też mogą się czuć bezpiecznie. Ja jestem tego gwarantem ! – głos Słaumi niósł się po całej komnacie coraz dobitniej.

Tylko Zielgr próbował bronić przegranej sprawy, ale z każdą chwilą jego głos słabł, kiedy do komnaty obrad wkroczyli rzemieślnicy warsztatu jego odwaga całkiem wyparowała, nerwowo tylko kręcił głową, pocił się obficie i szukał wsparcia wśród kamratów, ale tego nie doświadczył…

 

c.d.n.
(przeczytaj wszystkie odcinki Dyktatora…)

Tiopental Veritaserum
“Dyktator 7 wysp archipelagu Pieśla”, “Cesarzowa Pieśli” – odcinek 101

* Opowiadanie fikcyjne, ewentualne podobieństwo do osób i zdarzeń faktycznych jest przypadkowe.

 

← Powrót

Komentarze



Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Iwona
Iwona
6 dni temu

Pisze Pan o fikcyjne opowiadanie, chyba nie do końca tak jest, co świadczy o tym, hmmm. Również chciano opublikować fikcyjne inne spostrzeżenie na tę sprawę ale dane nie było.

Mieszkaniec Piekar Sląskich
Mieszkaniec Piekar Sląskich
10 dni temu

Great episode