KRZYSZTOF TURZAŃSKI
SŁAWA UMIŃSKA-KAJDAN

Krzysztof Turzański Sława Umińska-Duraj

2024-11-07

Oczy świata skierowane na USA – wygrywa Donald Trump

Emocjonujące starcie wyborcze w USA za nami. Wychodzi z niego zwycięsko Donald Trump. Nie zaszkodził mu szturm na Kapitol, gdzie zginęło pięć osób, nie zaszkodziło mu molestowanie seksualne kobiet, nie zaszkodziły mu sprawy sądowe. To swoisty znak naszych czasów, że kandydaci, którzy w przeszłości mogliby być zaledwie “ciekawostką” czy “akcentem humorystycznym” dziś są wstanie wygrywać wybory nawet w największym światowym mocarstwie.

Trump jest nieprzewidywalny. Powtarzają to dziś wszyscy komentatorzy i tak naprawdę nie wiadomo czego można się spodziewać, a niestety czasy mamy trudne. Przy naszej granicy trwa wojna. Jak zachowają się Stany Zjednoczone pod nowym przewodnictwem? Tego nie wie dzisiaj nikt. Prawdopodobnie nie wie tego sam Donald Trump, który zapowiedział, że zakończy ją w trzy dni.

Osobiście nie lubię radykalizmu i nieodpowiedzialności, dlatego kibicowałem kandydatce demokratów. Kamala Harris wydawała się zwyczajniej rozsądniejsza. Mieszkańcy USA zdecydowali jednak inaczej.

Kilka słów o mediach

Śledząc wyborcze potyczki w Stanach, zwróciłem uwagę na coś innego. Washington Post nie poparł żadnego kandydata na Prezydenta Stanów Zjednoczonych i wywołało to… falę krytyki. To interesujące, bo przecież u nas otwarte poparcie przez medium jakiegoś kandydata byłoby złamaniem wszelkich reguł i zasad dziennikarstwa. Jak potrafimy się poważnie różnić w poglądach, ocenie i organizacji mediów.

Założenie naszego systemu jest proste. Dziennikarz nie ma poglądów – dziennikarz ma przekazywać obiektywne fakty, informacje. Komentarz redakcyjny zawierający poglądy autora powinien być jednoznacznie oddzielony od innych treści redakcyjnych. Czy to się jednak sprawdza w praktyce, czy jest nieco utopijnym założeniem?

W USA postawiono na otwartość. Jesteśmy medium liberalnym – popieramy kandydata liberalnego, którego postawa jest zgodna z naszymi zasadami. A my jesteśmy medium konserwatywnym i mamy swojego kandydata. Czy to tak naprawdę zły system? Czy nasze udawanie obiektywizmu i braku zaangażowania politycznego jest lepsze? TVN, TVP, Republika… powiedzmy sobie szczerze, każda ze stacji ma swoje jasno określone stanowisko polityczne, którego jednak nie artykułuje w sposób bezpośredni i otwarty.

Awantura wokół Washington Post skłoniła mnie do zastanowienia nad zasadami dziennikarskimi i organizacją systemu medialnego. I wyciągnąłem zaskakujące wnioski. Nasze poglądy, tradycje, wartości nie wynikają z obiektywizmu, jakiś uniwersalnych zasad, które powodują, że system jest tak zorganizowany. To w dużej mierze kwestia przypadku. W zależności od kultury w jakiej wyrośliśmy, historii mediów, sposobu ich rozwoju – przyjmujemy zasady, które znamy, które nam “wpojono” i uważamy je za słuszne, właściwe i niezmienne. Tymczasem zasady za oceanem, które ustalono w innych warunkach – mają się równie dobrze i mają równie mocne uzasadnienie.

I wyciągnąłem z tego wydawałoby się nieznaczącego wydarzenia ciekawe wnioski. Nie zawsze nasze stanowisko (w różnych sprawach i tematach), którego bronimy jak niepodległości faktycznie jest jedynym słusznym, prawdziwym, uczciwym, dobrym. Otóż różne rozwiązania, różne poglądy, różne podejścia do tematu są możliwe i trzeba być otwartym na fakt, że inne postrzegania danego tematu nie oznacza  bycia w błędzie.

Gdybyśmy zaakceptowali fakt różnorodności mielibyśmy mniej śmiertelnych sporów, a więcej dyskusji nad tym, co faktycznie lepsze… dla nas i dla naszych potrzeb.

Ot, taka ciekawostka.

Sam, wychowany w niezależności, wolności i apolityczności mediów siedzę teraz i myślę, które podejście jest lepsze. Obiektywne czy zaangażowane. No i czy lepsze w teorii czy w praktyce… I wiecie co? Sam nie wiem… Nie jest to kontrowersyjne, nie budzi skrajnych emocji. Po prostu ciekawy temat do dyskusji. Zapraszam.

 

Materiał o Washington Post

 

← Powrót

Komentarze



Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Bart
Bart
2 miesięcy temu

“Osobiście nie lubię radykalizmu i nieodpowiedzialności,”, przecież Kamala to lewicowy radykał. Nie mieli z kogo(jeśli chodzi o te dwójkę, bo kandydatów niezależnych było wiecej)amerykanie wybierać.

Max
Max
2 miesięcy temu
Reply to  Bart

Co rozumiesz przez radykalizm? To że się nie pozwala to ideologizowac dzieci wciskając im bzdury o LGBT? Każdy zdrowy człowiek ich toleruje ale nie koniecznie zgadza się z tym , że trzeba się z tą przypadłością obnosić. Tak samo zielony ład. To dopiero bzdura. Pewien Pan podstawiony przez Soroga (światowego terrorystę) a na codzień szmalcownika z czasów wojny uważa , że się ziemia pali. Nawet w Piekarach są ludzie co też takie brednie opowiadają

Max
Max
2 miesięcy temu

Mam nadzieję , że przyłoży też rękę do upadku lewackiej ideologii w Polsce a przede wszystkim do zakończenia działalności TVN przypomnę założonej telewizji przez SB. Lewacka Europa ma się bać. Oby tylko zadusił Francję i Niemcy, którym się wydają że biedniejsze kraje będą na nich pracować a ich ludzie typu Tusk, Hening Kłódka i Zielińska i popierający ich poseł Ściebiorowski będą wprowadzać jakieś klimatyczne bzdury co powoduje, że ogrzewanie domu jest co raz droższe. Lewactwo niech się boi.