2013-01-31
Jerzy Krauza, piekarski radny i bohater zawsze o prawdę walczący
Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta jedyną dyskusję (napiszę o tym w kolejnym wpisie) wzbudził… Przegląd Piekarski. Temat wywołał radny Jerzy Krauza i niestety jego wystąpienia nie można nazwać merytorycznym. Specjalnie mnie to nie dziwi, bo jak już się kiedyś przekonaliśmy radny nie potrafi nawet ogarnąć jaki jest dzień tygodnia. Gwoli przypomnienia płomiennych i jakże istotnych dla miasta wystąpień radnego film archiwalny, który szczerze polecam:
Tym razem radny miał wiele zastrzeżeń do Przeglądu Piekarskiego i postanowił wylać swoje żale na sesji Rady Miasta. Chodziło o ostatnie wydanie i tekst dotyczący aktywnej działalności klubu Nasze Piekary podczas prac Rady. Polecam ten materiał:
Omawiane wydanie Przeglądu Piekarskiego
Radny nie wie w jakim trybie i komu zgłasza się sprostowania, ani co leży w kompetencji Rady Miasta i poszczególnych radnych, więc wyszło jak wyszło i dyskutowaliśmy o tym na sesji.
Analizując zarzuty po kolei:
1) To nie prawda, że radni zdjęli z porządku obrad projekt klubu radnych Krzysztofa Turzańskiego w sprawie autostrady A1 (staraliśmy się o zwolnienie piekarskiego odcinka z opłat).
– Powiedziałem, że nasz projekt wycofano i wprowadzono bliźniaczy. I to prawda. Projekt złożony przez klub radnych Krzysztofa Turzańskiego w głosowaniu odrzucono, a przyjęto ten przygotowany przez Nasze Piekary. Radni wycofali, odrzucili, nie przegłosowali naszych propozycji – dla mnie to jedno i to samo. Nie pierwszy raz jednak radni Naszych Piekar grają w “słówka”. Tak samo było w przypadku likwidacji Zespołu Szkół nr 2, której nie było. Były przecież “przenosiny”. A fakt, że szkoła nie istnieje, to już inny temat.
2) Nieprawda, że projekt był Naszych Piekar, ani że był pisany na kolanie… No cóż, złożony został przez Krzysztofa Seweryna z Naszych Piekar i poparty przez to ugrupowanie. Państwo sami oceńcie czyj był. Natomiast na kolanie był napisany, bo wszystko było w nim do poprawki łącznie z podstawą prawną. I sporo czasu zajęło doprowadzenie go do jakotakiej formy. Nie był pisany na kolanie? No cóż… Możliwe, że taka jakość projektów to standard u Przewodniczącego Rady Miasta Krzysztofa Seweryna należącego do klubu Nasze Piekary (żeby być wyjątkowo precyzyjnym w wypowiedziach)
3) To nieprawda, że prezydent stwierdził, że pomnik Wawrzyńca Hajdy to inicjatywa Naszych Piekar. Niestety, trudno, żeby w naszym mieście coś udało się bez inicjatywy i zaangażowania prezydenta lub jego klubu.W efekcie nieprawdą jest stwierdzenie radnego Krauzy. Wie o tym prezydent, dlatego nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy wspominał o inicjatywie swojego klubu. Powód jest prosty – są nagrania dostępne dla każdego.
4) Nie było żadnej kłótni o plac zabaw, radny Krauza jej sobie nie przypomina. A jeśli nawet dyskusja była, to merytoryczna, a nie żadna kłótnia. No cóż, synonimem “kłótni” jest “spór”, a fakty oceńcie Państwo sami, bo… jest archiwalne nagranie video:
5) Na koniec jeszcze Jerzy Krauza stwierdził, że dokument wystawiony przez sąd jest manipulacją, co świadczy o kompletnej ignorancji radnego i czego nawet nie będę komentował.
Ufff… Miałem nie wdawać się w polemikę, ale czasami człowiek nie ma wyboru. Prezydent również próbował narzekać na PP, ale kiedy przypomniałem mu o kłamstwach, które padły z jego ust na sesji, za które musiał przepraszać nie ciągnął tego tematu. Przypomnę więc, że prezydent Stanisław Korfanty, chociaż sesja Rady Miasta nie jest miejscem do tego, usiłował przekonywać radnych, że Przegląd Piekarski publikuje nieprawdziwe informacje i nie publikuje sprostowań. Stwierdził kategorycznie, że w ostatnim numerze PP nie ukazało się sprostowanie przygotowane przez niego i jego klub radnych. Niestety, jedyną nieprawdą były stwierdzenia prezydenta. Kłamstwem okazała się informacja, że sprostowanie nie zostało opublikowane. Stanisław Korfanty musiał publicznie przeprosić radnego Krzysztofa Turzańskiego. Ciekawe kto był tą osobą, która wprowadziła prezydenta w błąd? Co zresztą zdarza się co raz częściej…
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Jak zawsze strzelają do Turzańskiego kapiszonami, a w odpowiedzi dostają bombkę…
Faktycznie radny Krauza pomylił miejsce, czas i temat. Myślę, że jego sędzia czyli wyborca do mu żółtą kartkę. Jeszcze jedna wpadka i może dostać czerwoną kartkę a to oznacza, że powinien zejść ze sceny politycznej.
A tak przy okazji filmików… Ciekawe wypowiedzi Dariusza Iskanina i Tomasza Ciska, prawda?
Tak po prawdzie miałem się nie wdawać w dyskusję. Należało powiedzieć: opowiadasz Pan takie dyrdymały, że szkoda czasu na polemikę. A sesja Rady Miasta to ani miejsce, ani czas na takie dywagacje. Ale zawsze staram się merytorycznie odpowiadać i stąd cały temat. Liczę na to, że mając pełne info Państwo wyrobicie sobie opinię.
Z drugiej strony skąd oni biorą takie koncepcje? Zachowywaliby się normalnie i skupili na pracy to nie musieliby się tłumaczyć. A tak na dzisiejszej sesji radni Naszych Piekar nie mieli uwag, pomysłów, pytań i wątpliwości dotyczących uchwał. Za to gadać o niczym to już chętnie. Udostępnię wkrótce zapis “sprawozdań z bogatej działalności” tudzież wywodów bohatera wpisu.
Panie Krauza pana wystąpienia tylko na targu i to jak będziecie go mieć na Dąbrówce, sesja Rady Miasta nie dla was bo nie wiecie co gadacie czas na wasz koniec papa
Obejrzałem te filmy i uważam, że cała ta rada miasta to wyrzucanie naszej kasy w błoto