
2015-09-30
Skok cen za wywóz śmieci
Będą znaczące podwyżki cen za wywóz śmieci. Jeśli dziś płacimy 9,80 zł za segregowane i 13 za zamieszane, to dyskutowana w Radzie Miasta stawka wynosi odpowiednio 13 i 18 zł. Wszystko przez to, że system jest niewydolny, a gmina zmuszona jest ustawą wywozić śmieci do Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów, których jest za mało i najzwyczajniej w świecie dyktują ceny. Miasta sukcesywnie dostosowują ceny do nowych realiów. W tym roku zmiany wprowadziły już Tarnowskie Góry (12 i 19 zł), Sosnowiec (12 i 18 zł), Wojkowice (13 i 19 zł), Czeladź (13 i 20 zł). Przed katastrofalnym wzrostem cen ratuje nas jeszcze jedynie fakt, że zaledwie kilkanaście procent naszych odpadów trafia do RIPOK-a, a reszta to znacznie tańszej instalacji zastępczej. Cena tony odpadów w instalacji zastępczej wynosi 178 zł, a w RIPOK-u za tę samą ilość odpadów aż 280 (Dąbrowa Górnicza) i 313 zł (Zabrze) – jesteśmy zmuszeni wozić odpady do dwóch różnych instalacji. We Wrocławiu cena za tonę przekroczyła już 400 zł. Łatwo więc wyliczyć, czym skończyłoby się wywożenie 100% odpadów do RIPIK-ów – katastrofą finansową. Jeśli nie zostaną wprowadzone zmiany w prawie centralnym – będziemy mieli (podobnie jak inne miasta) poważne problemy z galopującymi cenami. Oszczędności wynikające z przeniesienia obsługi z MPWiK do UM (kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie), jak również optymalizacja tras i cięcie wydatków w ZGK to zaledwie “drobne” w odniesieniu do kosztów całościowych. Jedyną możliwością realnego wpływu na cenę byłoby przetwarzanie we własnym zakresie odpadów, do czego przymierza się w pewnym stopniu ZGK – chodzi o popiół, gruz i ew. odpady zielone. Faktycznym rozwiązaniem problemu byłoby jednak jedynie posiadanie własnego RIPOK-a (instalacji przetwarzania odpadów) – co pozwoliłoby jeśli nie ograniczyć cen, to przynajmniej zahamować ich wzrost. To jeden z najpoważniejszych problemów, z którymi będziemy musieli się zmierzyć.
Wniosek Jerzego Kozery o ulgi dla rodzin wielodzietnych
Informacja o systemie gospodarowania odpadami
Roczny koszt odbioru i zagospodarowania
Informacja dotycząca podwyżki
Projekt uchwały
Komentarze
Witam
Gdzie można składać wniosek o ulgę na wywóz śmieci dla rodzin wielodzietnych?
Dobre pytanie! W końcu to my rodziny posiadające najmniej dwoje dzieci odprowadzamy wyższe podatki. Może w końcu jakieś ulgi?
1. Podatki płaci się od dochodów
2. Na dzieci są ulgi. Mając więcej dzieci płaci się znacznie mniejsze podatki
3. Każdy kto spełnia kryterium dochodowe może starać się o dodatek mieszkaniowy. Dodatki wzrosną jak wzrosną ceny wywozu śmieci. Nie uważam za dobre żeby ilość dzieci była jedynym kryterium ulgi.
Proszę porównać:
Rodzina 2+3 z dochodem 10 tys zł miesięcznie
Rodzina 2+1 z dochodem 2 tys miesięcznie
W projekcie uchwały nie ma nic o ulgach. Moim zdaniem ulgi(dopłaty) powinny być osobno finansowane.
Czy dochód 1370 zł dla rodziny – matka plus dwójka dzieci, to dużo? Moim zdaniem mało ale dzięki znowelizowanej ustawie śmieciowej taka rodzina nie może liczyć na ulgi za śmieci. Poprzednie zapisy w ustawie dawały gminą większą elastyczność niż aktualne. Pytanie: czy gmina chce prowadzić politykę prorodzinną, czy wyłącznie pomoc społeczną?
“gminom” oczywiście 🙂
Ciągle podwyżki, i jak zwykle za rodziny wielodzietne zapłacimy wszyscy
Nie rozumię toku myślenia Pana/Pani? W jaki niby sposób zapłaci ktoś za rodz. wielodzietne? Ja to rozumiem inaczej, takie rodziny będą miały ulgę, więc w jaki niby sposób?
Aaa czyli ktoś po te śmieci przyjedzie samochodem, który otrzymał za darmo bo ulga, paliwo za darmo bo ulga, utylizacja też za darmo. Oczywiście wszyscy pracownicy też z przyjemnością będą pracować za darmo… Obudź się człowieku!
Na teraz Piekary, gmina miasto powiat mieszkańcy władze itp. itd. jakby nie pisać i mówić mamy jeden priorytet
SZPITAL
50 – 60 mln zł
inne propozycje?
Proszę o kontakt
Maciej Czempiel
ul. Sowińskiego 3/2/9
tel. 501453942
mbczempiel@piekary.net
Szanowny Pan raczy żartować.
Niestety w Polsce nie ma jednego podatku, ale conajmniej kilka, jeśli nie kilkanście.
Dla rodzin wielodzietnych ogramny punkt budżetu stanowi coś takiego jak podatek VAT, który płaci za niemal wszystko i w tym zakresie nie ma żadnych zwolnień (z tytułu bycia wielodzietnym). Zna Pan ulgę w VAT dla wielodzietnych?
Zatem kupując np. chleb dla rodziny 6-cio osobowej PŁACĘ więcej podatku niż kupując chleb dla rodziny 3 osobowej. I tak jest z wszystkim, nie tylko chlebem, mąką, masłem – ogólnie żywnością, ale też np. odzieżą, biletami kumunikacji miejskiej, biletami na imprezy kulturalne, VAT za energię elektryczną, gaz itd.
Pisząc zatem jedynie o podatku dochodowym, raczył Pan pominąć pewne istotne dla rodzin wielodzietnych aspekty wydatków, i niestety zafałszować ogląd sprawy. Ufam, że jedynie przez roztargnienie.
Poza tym Pana przykład jest trochę mylący i znaczenie upraszaczający sprawę: nie każda rodzina 2+3 ma 10tys. dochodu. Często ta rodzina ma również 2 – 3 tys. dochodu, a wydatki o wiele większe niż ta 2+1.
Demagogia
Proszę porównać rodzina 2+3 z dochodem 2tys.
Rodzina 2+1 z dochodem 10tys.
Każdą sytuacje można przedstawić w wygodny dla siebie sposób. Jak sie rozmawia z ludźmi to zazwyczaj mają za dużo by dostać pomoc, a jednocześnie za mało by godnie żyć. Więc duża rodzina płaci mniejsze podatki? Ciekawe, pewnie artykuły wszelkie, które trzeba kupić są nieopodatkowane! No i pewnie utrzymanie rodziny 3 osobowej kosztuje mniej niż utrzymanie rodziny 4 osobowej.
Nowa matematyka.
Szykuje nam się wszystkim podwyżka za wywóz śmieci więc dla rodzin wielodzietnych będzie to realny wzrost kosztów . Zastanawiam się tylko kto będzie te ulgi finansował my wszyscy mieszkańcy Piekar Śląskich bo koszt wywozu śmieci będzie rozłożony na mniejszą liczbę mieszkańców a więc będzie powód do następnych podwyżek czy będzie to rozwiązane przez dotację miasta czyli miasto uzupełni kwotę ulgi udzieloną rodziną wielodzietnym . Jeżeli było by to rozwiązanie drugie to jestem za
Dlaczego w takim razie nie możemy wozić śmieci w dalszym ciągu do instalacji zastępczych tak jak było to za czasów Korfantego? Skoro RIPOKi nie mają zdolności przerobowej, aby przyjąć 100% naszych odpadów to nie mamy obowiązku wozić śmieci właśnie do nich. Z tego co pamiętam miasto nie zapłaciło żadnej kary za to, że wszystkie swoje śmieci wywoziło do instalacji zastępczej – tak więc dlaczego tego nie kontynuować?
Nie woziliśmy bo wcześniej RIPOK wskazał, że nie ma mocy przerobowych. Teraz RIPOK poinformował, że moc ma. I nie ma możliwości uniknięcia wywozu odpadów do tej instalacji. Natomiast namawianie do naruszania prawa i wywożenia śmieci “na lewo”, z naruszeniem ustawy, co proponował na sesji Korfanty, to moim zdaniem wprost akceptacja takich problemów jak wysypisko w Brzezinach Śląskich. Ktoś doszedł do wniosku, że nie potrzebny mu RIPOK, woli sypać śmieci mieszkańcom do dziury. Na pewno wychodzi taniej, ale… ja osobiście wolałbym, żeby te odpady trafiały do instalacji.
Też słyszałem o tym, że RIPOK się chwali tym, że ma moc przerobową (robił to już wielokrotnie wcześniej, bo brak konkurencji na rynku, a ustawa swoje), ale jak się ich spyta o to żeby to udowodnili to milczą jak grób. Doszły mnie również słuchy, że śmieci, których oni nie są w stanie zrekultywować leżą właśnie tak jak Pan napisał na takich miejscach jak wysypisko w Brzezinach. Może Pana i Panią Umińską stać na to, żeby płacić więcej za wywóz odpadów, ale nie każdy ma tyle kasiory co wy i po prostu go na taki skok cen nie stać. Jeżeli tak ma wyglądać “bycie bliżej ludzi” to ja dziękuję. Przynajmniej Korfanty dbał o portfele mieszkańców Piekar Śląskich.
Wszystko zależy co Pan rozumie przez dbanie o portfele. Aktualne ceny i stawki wynegocjował poprzedni prezes ZGK – czyli prezes mianowany przez Korfantego. Miasto płaciło też bezsensu kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie MPWiK za obsługę… Poprawiamy co jest do poprawienia i proponujemy rozwiązania, które w przyszłości rozwiążą problem. Poprzednicy nie zrobili nic w tym kierunku.
Skoro eliminujemy pośrednika i spadają koszty to cena za wywóz śmieci powinna zostać obniżona. Czyżbym się mylił?
Jeżeli chce pan poprawiać to co można jeszcze poprawić,więc gdzie są pieniądze za wywóz odpadów komunalnych z bloków po byłej spółce ARRADA.Czy Zgk zabiera z tamtąd śmieci za darmo.W jakim celu przedstawia pan spółkę Zgk,której miasto jest właścicielem,w złej kondycji finansowej ,skoro to nieprawda ,gdyż Zgk przynosi miastu dochód?
Korfanty dbał o portfele mieszkańców Piekar Śląskich.
Oczywiście.
Kilku mieszkańców….
Korfanty dbał portfele!!!!!!!!!!!!!!!!
my mieszkancy bytomska31 już od 2011 roku dzięki temu panu płacimy za kanalizacje 30 zł od metra
zapomnieli panowie włodarze podczas inwestycji
co tak dumnie nazwano”Zmiejszenie róznic społecznych i gospodarczych zaopatrzenie w wodę i kanalizacje’ o niektórych swoich mieszkancach.
Jako mieszkańcy mieliśmy z tym panem do czynienia i cieszymy się że już nie jest prezydentem i mamy nadzieje że już nigdy nie będzie
Ilość osób zamieszkujących Piekary Śląskie według deklaracji jest 51278 a mieszkańców wg wikipedi jest 54 215 więc około 3000 osób nie płaci za wywóz śmieci może tu trzeba szukać oszczędności?
Rozumiem, że wiążąca dla Ciebie jest informacja podana w Wikipedii?
nie ale jedyna dostępna w internecie najbardziej aktualna ale chętnie poznałbym oficjalną liczbę mieszkańców może autor bloga nam pomoże
Za firmę obsługującą Wrocław wziął się UOK.
Jak się skończyła sprawa z przetargiem na wywóz nieczystości? Miasto powierzyło wykonanie tego ZGK bez przetargu. Zapłaciliśmy tą karę co nam przydzielili? Co dalej z ZGK?
Dlaczego jedna śmieciarka zbiera posegregowane a sąsiad ma niesegregowane śmieci i trafia to do jednego auta jaki to ma sens
Sąsiad za to że nie segreguje śmieci płaci więcej.
Odpady komunalne od sąsiada który segreguje i nie segreguje trafiają do jednej śmieciarki. Trafiają one bezpośrednio do RIPOK i płacimy za każdą tonę.
Papier, szkło i plastik są zbierane osobno od tych którzy segregują.
Oni płacą mniej bo mają odpadów komunalnych które ZGK musi wywieź do RIPOK i zapłacić za każdą tonę.
Czyli skoro RIPOK kasuje od tony, to trzeba zmniejszyć wagę tych śmieci, które tam trafiają, czyli segregować, żeby z tych śmieci pozbyć się np. szkła, a całkiem inną bajką jest np. popiół ze spalania, który np. u mnie w kamienicy potrafi zajmować połowę baniaków w okresie grzewczym i jak rozumiem to też trafia do RIPOKów i one kasują za utylizację tego popiołu. Wniosek: edukować ludzi, jak segregować, a to co jeszcze da się odzyskać to odzyskać, a nie wywalać jak popadnie do śmieci, bo faktycznie teraz ludzie segregujący dostaną podwyżkę przez tych, którzy nie segregują, bo to głównie oni mają udział w tej tonie śmieci, która idzie do RIPOKów, skoro ja swoje szkło, PETy i papier oddaję osobno, a oni to wszystko wywalają do jednego baniaka.
co oni sobie mysla ciagle podwyzki i podwyzki a nic nie robia z budynkami nie dosc ze nie ocieplaja to jeszcze sa piece a oni mysla ze z nieba nam spadnie drzewo i wegiel trzeba palic non stop a piece z administracji co daja to spalaja jak smoki kuzwa juz sie zyc nie chce
Proszę o kontakt
Maciej Czempiel
ul. Sowińskiego 3/2/9
tel. 501453942
mbczempiel@piekary.net
o ile w ogole piec sie dostanie – bo z tym tez ciezko!
Normalny człowiek nie dostanie, ale patologia już tak, przykład? W ubiegłą sobotę w brzozowicach wypaliło się mieszkanie, w dawnej szkole, gdzie mieszka sama patologia, za nic nie płacą, chleja non stop, brud smród i kilometr mułu, podobno sami podpalili żeby remont im zrobili i co? Dostali nowy piec, okna, remont dachu, ja się pytam za czyje pieniądze? Jakim prawem taka banda nierobów, alkoholików, patologia dostaję to wszystko za darmo? Normalni ludzie o wszystko muszą się prosić, remontów bloków nie widać zero czegokolwiek, a te patusy mają podane wszystko na tacy. Może mam swój blok podpalić to może w końcu pomaluja klatki które farby nie widziały od 2001roku?
Zamiast się dziwić że ceny idą w górę – może władze Piekar powinny przestrzegać przepisów prawa i zorganizować przetarg na odbiór i zagospodarowanie zmieszanych odpadów komunalnych tak jak wszystkie gminy w Polsce. Może kompleksowa usługa będzie tańsza dla mieszkańców! Swoją drogą czy ktoś zastanawiał się nad tym jak Piekary zrealizują obowiązki ustawowe w zakresie ograniczenia składowania frakcji biodegradowalnych i uzyskania odpowiednich poziomów recyklingu i odzysku surowcowych frakcji komunalnych? Czy ew. kary będą ponosić mieszkańcy?
Proszę o kontakt
Maciej Czempiel
ul. Sowińskiego 3/2/9
tel. 501453942
mbczempiel@piekary.net
Jedna recepta na tańsze śmieci – wolny rynek czyli PRZETARG
Taaa, czyli kto da mniej.
Przetargi na autostrady czy inne organizowane w oparciu o PZP nie nauczyly Cie ze cena nie idzie w parze z jakoscia?
Wole zaplacic wiecej ale miec pewnosc ze muasto / prezydent ma realny wplyw na ta firme niz slyszec, ze wysyla monity – patrz np. dworzec.
Na to nie będą mieć odwagi, tym bardziej, że właśnie sobie wstawili swojego, a przetargu ta “super zarządzana” jak twierdził już Korfanty firemka nie przetrwa.
najlepiej wszystko oddać w obce ręce…
na szczęście obecna władza nie likwiduje piekarskich miejskich spółek tylko je naprawia i rozwija
mała rzecz a cieszy
jakby likwidowali to by dopiero był atak, działo by się…
wtedy by życzliwi zacierali ręce…
A kto ci powiedział, że likwidować ?? Rozwijanie “pijawki” żywiącej się do woli pieniędzmi mieszkańców to żadna sztuka.
a po co wam był ten kłopot?
Były prywatne i było taniej, na czas ,i śmieci nie walały się na dziko tak jak jest teraz
Teraz będziecie kroić biednych ludzi bo co mają zrobić jak nie ma konkurencji więc cena będzie taka jaką sobie ustalicie
mój imiennik chyba nie rozumie sedna problemu…
Jako jedna z osób aplikujących na stanowisko prezesa w ZGK , w czasie rozmowy
kwalifikacyjnej w czerwcu 2015 r. z panem Stanisławem Jarząbkiem – przewodniczącym rady nadzorczej , zaproponowałem stworzenie RIPOK-a przez kilka miast. Pan Jarząbek mówił o trudnościach i wzrostach cen związanych z oddawaniem odpadów do instalacji regionalnych. Moja propozycja była kopią
projektu SOE – Spółki Obrotu Energią . Była to spółka celowa zawiązana prze 5 miast
tzn Rybnik ,Wodzisław , Jastrzębie Zdrój , Żory i Racibórz a jej celem było przejęcie
Zakładu Energetyki Cieplnej w Jastrzębiu Zdroju i zaopatrywanie w/w miast w energię cieplną. Miała również dokonywać zakupów na wolnym rynku energii
elektrycznej , zajmować się programami niskiej emisji , instalacji energooszczędnych i wielu innych działań mających obniżyć koszty
związane z energią funkcjonowania miast i ich mieszkańców. Coś podobnego próbuje tworzyć Związek Metropolitalny ( lub już stworzył )
Pięciu finalistów tego konkursu miało zadanie opracowanie modelu funkcjonowania spółki , kierunku działań i etapów rozwoju. Tyle o SOE.
Uważam , że i w naszym regionie można stworzyć konkurencyjną instalację do
odbioru i przetwarzania odpadów , przełamując monopol istniejących RIPOK-ów.
W bezpośredniej bliskości miasta : Bytom , Siemianowice Śląskie, Tarnowskie Góry może Chorzów lub Będzin mogłyby powołać RIPOK-a znacząco obniżając
koszty wywozu śmieci.Przemawiają za tym odległość , dostępność terenu składowania , wspólna administracja i wiele innych czynników . Taka firma znacząco oddziaływałaby na wspólną politykę proekologiczną miast i być może dobrym przykładem dla innych projektów . Jeżeli istniejące RIPOK-i stosują dyktat monopolisty podnosząc ceny i wymagania ,uważam , że warto zastanowić się nad takim pomysłem.
Oczywiście, diabeł zawsze tkwi w szczegółach , dobrej woli i determinacji stron .
Pozdrawiam K.S.
Problemem jest monopol RIPOK-ów, zmowa cenowa i brak możliwości rozwoju. Instalacja zastępcza, do której wozimy odpady od dłuższego czasu od dłuższego czasu bezskutecznie próbuje zostać RIPOKiem. Gdybyśmy chcieli stworzyć RIPOK np. w Piekarach – to nie jest łatwo, bo nie ma nas na “liście inwestycyjnej” Takie tam centralne sterowanie, które nigdzie na świecie się nie sprawdziło. Mimo wszystko uważam, że trzeba podjąć próbę, bo inaczej zawsze będziemy skazani na wąskie grono instalacji dyktujących ceny.
Mam na myśli kilka miast , nie tylko same Piekary . Kilka miast to zdecydowanie większa siła . Mamy przecież z naszego regionu posłów , jest Związek Metropolitalny .Można takie lobby uruchomić.
i nie poddawać dyktatowi centrali. Sprawa na pewno nie będzie
łatwa bo w tle są ogromne pieniądze ( w myśl zasady ” masa robi kasa’ ). Jak ktoś ma rodzinę lub znajomych na zachodzie , którzy
mieli styczność z branżą ‘śmieciową” to potwierdzą ,że są to jedne z bogatszych firm. Uzupełniając poprzedni post dodam,że RIPOK stworzony przez kilka miast , zarabiałby również na odbiorze odpadów z innych miast.
Pozdrawiam K.S.
Zgadzam się. Zresztą wiadomo, że w każdym mieście nie będzie instalacji regionalnej. Jeśli chodzi o same Piekary to miałem na myśli lokalizację. Oszczędność na samych kosztach transportu byłaby spora.
Tylko jak pan nie mieszkał jeszcze w Piekarach Sl.to w Brzozowicach truła nas kikadziesiat lat huta cynku i ołowiu Waryński ,teraz trują nas organizacje przestępcze co wożą nielegalne odpady z którymi miasto sobie nie radzi myśle że pan nie planuje przekonać radnych aby zgodzili się na jaką kolwiek instalacje czyli sortownie odpadów komunalnych którą wybudują w Brzozowicach.
Kolego ja też mam rodzine na zachodzie i byłem koło takiej sortowni odpadów w obrębie tego zakładu jeden wielki smród i bałagan różnych drobnych odpadów roznoszonych przez ptaki ,teren Piekar nie pozwala na wybudowanie takiej instalacji daleko od zabudowań zobacz na mape Piekar zanim coś napiszesz w tej sprawie,teren Piekar to takie wąskie gardło i nie ma tu miejsca na żadne sortownie odpadów komunalnych.
Kłania się czytanie ze zrozumieniem. Nigdzie nie piszę , że ma to być w Piekarach . Pisałem wyraźnie o kilku miastach a każde z nich ma swoje tereny inwestycyjne.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie zrobi Ci sortowni na Oksicie . Mój wpis dotyczy pomysłu na rozwiązanie problemu podwyżek cen w instalacjach RIPOK , których jest niewiele i dyktują ceny monopolistyczne. I to by było na tyle łopatologicznego wyłożenia postawionej tezy.
Pozdrawiam, też z dziada , pradziada mieszkaniec Kamienia ( Końca)
Tereny inwestycyjne i śmietnik ? To już nie będą tereny inwestycyjne.
Będąc urzędnikiem państwowym i wiedząc o zmowie cenowej to chyba jest obowiązek ustawowy powiadomić UOKiK.
Moze by tak zmienic na Firme Remondis.W Miasteczku Slaskim placa tylko 6,00 zl za smieci segregowane.Warto sie nad tym zastanowic ,Takie male miasto i stac ich na to,pozdrawiam
zgadzam się w 100%
Panie Prezydencie. Piszę do Pana wiadomość! Może będzie przeczytana w jakiejś wolnej chwili? Powiem wprost. Głosowałem na Was ale teraz zaczynacie mnie denerwować. Czy my teraz musimy płacić w wodzie i śmieciach za darmowe kino, koszulki masy krytycznej, dworzec autobusowy o szpitalu nie wspomnę.
Zarabiamy najniższe krajowe w tych Piekarskich firmach w których łamane są prawa pracownicze a wszystko jest na pokaz.
Mnie interesuje mój portfel z którego muszę utrzymać rodzinę. Wy jako władza nie pomagacie a wręcz przeciwnie dołujecie nas jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że Pan przemyśli z Panią Prezydent to co napisałem.
Pozdrawiam
Koszt śmieci nie ma nic wspólnego z innymi zadaniami realizowanymi przez miasto. Koszt odbioru odpadów wynosi sumę x i opłaty muszą ją pokryć. Natomiast inwestycje realizowane są z budżetu miasta i trudno sobie wyobrazić, żeby ich nie było. Miasto, które nie inwestuje, nie rozwija się zwyczajnie umiera. Na niektóre decyzje mieliśmy wpływ, na inne nie (budowa Szpitala to decyzja z poprzedniej kadencji, my to teraz próbujemy ratować). Tak czy inaczej miasto musi żyć – im bardziej atrakcyjne, tym lepsza kondycja firm, o których Pan mówi. To wszystko jest zespołem naczyń powiązanych. Nie ma takiego miasta, które spełni oczekiwania tylko jednej grupy społecznej (pracowników) – są jeszcze pracodawcy, dzieci, uczniowie, studenci, emeryci itp. Każdy ma inne oczekiwania, inne potrzeby.
Niestety nikt nie lubi podwyżek, jeśli ceny nie wzrosną to trzeba będzie to pokryć z Budżetu Miasta i wtedy może zabraknąć nie tylko na “koszulki”, o których Pan wspomniał, ale może zabraknąć pieniędzy na remont chodników, dróg, na remonty szkół i inne ważne rzeczy.
Ustawa, która jest nieprecyzyjna nakłada obowiązek wywożenia śmieci do instalacji RIPOK.
W woj. Śląskim jest kilka takich instalacji i fakt, gdyby każde miasta miał odprowadzać tam 100% swoich odpadów, to by nie były wstanie tego przetworzyć.
Tak się nie dzieje, każde miasto oddaje jedynie część swoich odpadów do RIPOKów, stąd możliwość przerobowa tych instalacji. np. Zabrze, które posiada u siebie taką instalacje (odchodzi koszt transportu) oddaje jedynie 50% odpadów do niej.
Co do Piekar RIPOK w Zabrzu zadeklarował, że jest w stanie przyjąć ok. 17% odpadów z naszego miasta i niestety, ale jesteśmy zmuszeni te odpady tam zawozić.
To, co proponował Pan Korfanty na sesji jest niedopuszczalne, namawianie jawne do ŁAMANIA prawa – to nie przystoi byłemu Prezydentowi Miasta, Wiceprzewodniczącemu Rady Miasta i Radnemu.
Jeżeli by doszło do takiej sytuacji, Gmina naraziłaby się na ogromną karę finansową dla Miasta i ZGK.
Porównując koszty ponoszone przez mieszkańców w innych miastach, my jesteśmy “tanim” miastem, nawet po podwyżce.
Jaki jest koszt transportu w przeliczeniu na jeden transport ? W jaki sposób jest to transportowane, czy jest to przewożone śmieciarką, a jeśli tak jaka jest objętość w m^3 i w tonach śmieci ?.
Policz sobie trasę z Piekar do Zabrza ok 30 km w jedną stronę, średnie spalanie auta ciężarowego ok 15 l /100 km, wyjdzie Ci koszt transportu do Zabrza na jeden przejazd.
W dalszym ciągu nie wiem jaka objętość, jaka waga śmieci, nie wiem jaki czas przejazdu, ilu pracowników oddelegowanych do tego ile nas przez to kosztują. A spalanie 15l/100 wydaje mi się niedoszacowane.
Tupeciara
Mój pomysł na śmieci jest bardzo prosty – żeby ich nie mieć nie należy ich wytwarzać
Jestem już nieco wiekowy więc pamiętam czasy gdy napoje były w szklanych butelkach zwrotnych,warzywa i owoce transportowano w drewnianych skrzynkach a nie na paletach.Podam jeszcze jeden przykład:piwo kosztuje ok.2zł i butelka jest
zwrotna (opłaca się ją wymyć i ponownie użyć) butelka wódki kosztuje ok.20zł i pusta nie nadaje się do niczego
Palety nie są jednorazowe, dzisiaj też raczej w skrzynkach są transportowane, bo na palecie miały by problem. Koszt butelki to jest pryszcz.
Chciałbym jeszcze zadać pytanie osobom rządzącym naszym miastem czy walka ze śmieciami ma polegać na oddelegowaniu dwóch pracowników Straży Miejskiej wraz z samochodem na całą dobę do dzielnicy Brzeziny Śląskie????
Jeśli to jest jedyne możliwe rozwiązanie – to tak. Dzięki temu mieszkańcy odetchnęli z ulgą, bo w Brzezinach można normalnie oddychać. W tej chwili najważniejsza jest skuteczność, a Straży Miejskiej udało się osiągnąć oczekiwany efekt. Oczywiście jest to bez sensu, ale takie mamy w kraju przepisy, które doprowadziły do tego, że stało się to jedynym możliwym rozwiązaniem. Równolegle staramy się o rozwiązanie ostateczne, ale bez skutku, gdyż kolejne postępowania są umarzane przez prokuraturę.
Jeszcze jedna refleksja:latem w roku 2014 znalazłem w mojej skrzynce pocztowej ulotkę o zbiórce zużytego sprzętu AGD więc pełen dobrej woli wystawiłem przed dom mój stary telewizor W dniu zbiórki pod mój dom (jak pod domy sąsiadów) podjechała policja,wykonała fotki wystawionego sprzętu,okazało się że zbiórka jest nielegalna,funkcjonariusze powiadomili nas że nasze śmieci może wywozić tylko ZGK Piekary Śląskie
Nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi.Ktoś powiedział że cel uświęca środki.Jednak moim zdaniem decyzja UM o stworzeniu wysypiska w Brzezinach jak i jego pilnowanie przez Straż Miejską jest nieco paranoiczne
Nie ma decyzji o stworzeniu wysypiska – mówimy o nielegalnej działalności, do której obecność strażników nie dopuszcza. Jeśli ich nie będzie – śmieci będą tam składowane a smród nie da żyć okolicznym mieszkańcom. Sytuacja jest paranoiczna, ale to już zasługa decydentów na znacznie wyższym poziomie niż nasze miasto.