
2017-09-28
Wy pytacie – ja odpowiadam!
Nurtuje Cię pytanie – zadaj je w komentarzu, a ja udzielę odpowiedzi. Staram się odpowiadać szybko, ale pamiętajcie Państwo, że nie cały czas siedzę przed komputerem, a niektóre rzeczy wymagają sprawdzenia. Czasami też jest weekend, dlatego proszę również o odrobinę cierpliwości.
To miejsce na zadawanie pytań, które nie mieszczą się w temacie wpisów, które zamieszczam. Chodzi o uporządkowanie dyskusji na blogu, która zaczyna się rozjeżdżać. Brak uporządkowania przeszkadza internautom w logicznym śledzeniu dyskusji. Dlatego wszystkie pytania, uwagi itp. nie dotyczące bezpośrednio tematu poszczególnych wpisów będą trafiały tutaj.
Jak Wam się spodoba ten system i czy się przyjmie – pokaże czas. Dostęp do “pytań i odpowiedzi” jest łatwy. Po prawej stronie w kategoriach jako pierwszą z nich znajdziecie “Pytania i odpowiedzi”. Jeśli coś Was nurtuje piszcie.
Przypominam także, że kwestie interwencji, pytań szczegółowych itp. warto kierować bezpośrednio na adres sos@piekary.pl. To skraca drogę do uzyskania odpowiedzi, bo bardzo często ja Wasze uwagi, wnioski itp. kopiuję i przesyłam mailem dalej do osób zajmujących się konkretną tematyką. Sprawdźcie – mam sygnały, że ten system także świetnie działa.
Komentarze
Dlaczego zwrot Vat za gaz dla osób spełniających wymagane kryteria od stycznia nie jest wypłacany, jest info ze przysługuje a pieniędzy nie ma
mam pytanie dotyczące wypłaty Vat za gaz dla osób, które spełniają określone warunki i zwrot na papierze mają przyznany, jednak nie otrzymują faktycznie zwrotu . Wiem, że jest to zadanie zlecone, lecz ile można czekać cierpliwie, moja mama od stycznia nie otrzymała zwrotu ani razu
Szanowny Panie Prezydencie…czy udzieli pan informacji co dalej z murawą boiska w KG. Powstaje coraz większe klepicho a z tym piaskiem to ostatnio gracze z Radzionkowa śmiali się ze zagrali w KG jak za dawnych lat na Chechle. Po za tym może mógłby Pan poinformować opinie publiczna dlaczego zarząd Czarnych KG musiał w ramach gwarancji udrażniać odpływy kratek ściekowych i układać ponownie kostki brukowe ???
Szanowna Pani.
1) Bardzo proszę o pisanie komentarzy pod postami dotyczącymi tematu lub w dziale, do którego przeniosłem komentarz. Zgodnie z regulaminem komentarze nie na temat po prostu usuwam, ale temat istotny więc zrobiłem tym razem wyjątek.
2) Nic się nie zmieniło od ostatniego razu, kiedy podałem informację, że zlecone zostały badania i ekspertyza, które będą wykonane do końca maja.
3) Jak się okazało aeracja przyniosła efekt, bo woda po zalaniu deszczowym powoli zeszła, kaczek nie było i wszystkie mecze oraz imprezy się odbywają. Boisko jest regularnie podlewane. Piasek stoi na murawie, bo jest zbyt ubita i wnika w ziemię powoli – ta sama ilość piasku na boisku MOSIR wpadła w ziemię w tydzień. Będą dalsze aeracje i piaskowania – do skutku, czyli spulchnienia murawy do stanu, kiedy będzie przepuszczać wodę niżej do warstwy rozprowadzającej. Czy coś jeszcze będzie robione – nie wiem, wskaże to ekspertyza.
4) Nie wiem co robił zarząd, klub mnie o niczym nie informował.
Panie Turzański, dlaczego powszechną praktyką w piekarskich szkołach jest wynagradzanie pracowników niepedagogicznych płacą zasadniczą poniżej wynagrodzenia minimalnego? Na stronie “biznes gov” można przeczytać
“Wynagrodzenie za pracę w pełnym wymiarze czasu pracy, czyli na cały etat, nie może być niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.
W 2023 roku minimalne wynagrodzenie wynosi 3490 zł brutto – do 30 czerwca . Od 1 lipca 2023 roku będzie to kwota 3600 zł brutto .
Wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest jednakowa dla wszystkich pracujących na etacie i nie zależy do stażu pracy.”
Czy godne wynagradzanie pracowników jednostek nadzorowanych przez miasto nie powinno być priorytetem dla władz miasta? Najczęściej Ci pracownicy to jednocześnie piekarzanki i piekarzanie.
Według uzyskiwanych informacji sprawa dotyczy następującej liczby etatów/osób (otrzymują mniej niż 3490zł/etat):
Dane udostępnione przez szkoły (na razie tylko te odpowiedziały)
Bardzo proszę o odniesienie się do przedstawionych informacji.
Szanowny Panie. Nikt w piekarskich placówkach oświatowych, zatrudniony na pełny etat, nie zarabia mniej niż “najniższa krajowa” (t.j. mniej niż minimalne wynagrodzenie – obecnie 3490 zł brutto i nie wliczam do tej kwoty oczywiście dodatku za staż pracy, czyli tzw. wysługi lat)! Proszę nie tworzyć teorii spiskowych, siać zamętu, a nawet kłamać. Identyczne odpowiedzi otrzyma Pan ze wszystkich pozostałych placówek. Już to raz wyjaśniałem. Wyjaśnię Panu jeszcze raz, bo nie rozumie Pan podstawowych rzeczy… Na przykładzie opisywanej już tu wcześniej woźnej:
Miesięczne wynagrodzenie woźnej obecnie: płaca zasadnicza 3010,00 zł + dodatek za wieloletnią pracę 20% (3010,00 x 20% = 602,00 zł) + premia regulaminowa w/g “regulaminu wynagradzania” – 21% (3010,00 x 21% = 632,10 zł) = 3010,00 + 602,00 + 632,10 = 4244,10 zł brutto.
Pana oczekiwanie: płaca zasadnicza na poziomie najniższej krajowej, czyli 3490,00 zł + dodatek za wieloletnią pracę 20% (3490,00 x 20% = 698,00 zł) = 3490,00 zł + 698,00 zł = 4188,00 zł brutto
Porównuję oba wyniki (matematyki nie da się oszukać) i wychodzi mi, że obecne rozwiązanie płacowe jest lepsze! Woźna zyskuje 56,10 zł miesięcznie na obecnym rozwiązaniu, więc nie wiem za bardzo o co Panu chodzi?
Natomiast uprzejmie informuję, iż ustawa rządowa regulująca wysokość płacy minimalnej, nie nakazuje Nam ani nikomu, aby to płaca zasadnicza była na poziomie płacy minimalnej (a chyba tego Pan wymaga od Dyrektora i oczekuje od Nas). Częściami składowymi wynagrodzenia mogą być rożne elementy (płaca zasadnicza, premia stała, regulaminowa, dodatki stałe, okresowe, specjalne etc.). Jedynie dodatek stażowy nie wlicza się do płacy minimalnej, dlatego woźna tak naprawdę zarabia: 4244,10 zł brutto miesięcznie, a nie płacę minimalną 3490,00 zł. Do tego oczywiście “trzynastka”, o której ktoś już tu pisał i inne np. nagrody uznaniowe, premie świąteczne, tzw. “jubilaty” za wieloletnią pracę, fundusze socjalne etc.
Zatem w czym jest problem, gdzie Pan widzi sensację? Co jest niezgodne z prawem? Dodam już tylko na marginesie, że sąsiednie miasta również stosują takie rozwiązania płacowe.
od 1 lipca wynagrodzenie minimalne: 3600
na podanym przykładzie: 3600 *1,2 = 4320 PLN
4320 > 4244,10
4320 – 4244,10 = 79,9
Serio wszystko to robicie dla prawie 80 zł brutto oszczędności na etacie przez drugą połowę roku?
“trzynastka” czy Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych to wymogi ustawowe, a nie “benefity”…
Szanowny Panie. Nie wiemy jeszcze co będzie 1 lipca. Może podniesiemy płacę zasadniczą, a może premia będzie wyższa. O tym, że pracownicy mogli zarabiać teraz więcej Pan już zapomniał. Natomiast nie jesteśmy zwolennikami rozwiązań wszystkim po równo (tak już było i oby ten ustrój już nie powrócił), a Pan wciąż sugeruje wszystkim po 3490/3600 zł płacy zasadniczej. W jaki sposób motywować wtedy do lepszej pracy pracowników najniższego szczebla (kiedy w jednej placówce jest kilka Pań sprzątaczek albo woźnych – przecież nie wszyscy zawsze pracują tak samo…)? Dziwne też ma Pan podejście do dodatkowych “benefitów”, dla mnie “trzynastka”, jubileusze czy nawet wspomniana wysługa lat (dodatek stażowy) są właśnie takimi benefitami. Również z tych powodów ludzie wybierają pracę między innymi w samorządzie, administracji publicznej i samorządowej.
P. S. Wciąż nie przeprosił Pan za nieprawdziwe stwierdzenie o tym, że w Piekarach Śląskich na pełnym etacie (między innymi w szkołach) zarabia się poniżej płacy minimalnej (“najniższej krajowej”)…
Stwierdzenie, że “powszechną praktyką w piekarskich szkołach jest wynagradzanie pracowników niepedagogicznych płacą zasadniczą poniżej wynagrodzenia minimalnego” jest prawdziwe, gdyż wynika bezpośrednio z danych uzyskanych w odpowiedziach piekarskich szkół na wnioski o udostępnienie informacji publicznej, na podstawie Ustawy o dostępie do informacji publicznej. Dane z kolejnych szkół:
– ZSP3; “Płaca zasadnicza pracowników niepedagogicznych bez premii i dodatków mniej niż 3490zł brutto: styczeń 2023r. – 17,86 etatu, luty – 18,48 etatu
– MSP12 : “styczeń-liczba etatów pracowników-13,075, (w tym 13,075 niepedagogicznych); luty-liczba etatów pracowników-13,075, (w tym 13,075 niepedagogicznych) ”
– MSP1: “14 pracowników niepedagogicznych.”
Daje to już razem 5 placówek oświatowych nadzorowanych przez Miasto Piekary Śląskie, gdzie płaca zasadnicza jest mniejsza niż 3490 zł (tak sformułowany był jeden z zakresów udostępnianych danych).
Powtarzam, dane pochodzą bezpośrednio z piekarskich szkół.
Co ciekawe w samym Urzędzie Miasta nie było tak wynagradzanych pracowników. Za to 54 w styczniu i 55 etatów w lutym miało wynagrodzenie zasadnicze na poziomie płacy minimalnej. Czyli się da, wbrew temu o czym Pan ciągle pisze, różnicować płacę zasadniczą (bo prawie 200 etatów miało w UM więcej niż 3490).
Pozwolę sobie też przytoczyć Kodeks Pracy, w kontekście obowiązków i różnicowania wynagrodzenia:
“Art. 183c
. § 1. Pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za
jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości.
§ 2. Wynagrodzenie, o którym mowa w § 1, obejmuje wszystkie składniki
wynagrodzenia, bez względu na ich nazwę i charakter, a także inne świadczenia
związane z pracą, przyznawane pracownikom w formie pieniężnej lub w innej formie
niż pieniężna.
§ 3. Pracami o jednakowej wartości są prace, których wykonywanie wymaga od
pracowników porównywalnych kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych
dokumentami przewidzianymi w odrębnych przepisach lub praktyką i
doświadczeniem zawodowym, a także porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku.”
Śledzę dyskusję i myślę, że Panowie się nie przekonacie. Jeśli jednak naruszone zostało prawo jak Pan twierdzi – to są jednostki pod stałą kontrolą, więc trudno mi to sobie wyobrazić – w każdym razie można zwrócić się o kontrolę i wszystko zostanie zweryfikowane w sposób nie budzący wątpliwości. I dyskusja oraz wzajemne przepychanki, cytowanie prawa nie będzie konieczne.
Nie wiem co ten chłop chce udowodnić, ale mnie interesuje moje netto, a nie płaca zasadnicza! Założę się, że każdego z tych pracowników też interesuje to ile dostaje na rękę, a wychodzi na to, że teraz mają lepiej. Druga rzecz porównywanie 200 pracowników Urzędu do za przeproszeniem sprzątaczek, woźnych, konserwatorów, kucharek, szatniarek czy portierów w szkołach i przedszkolach jest niepoważne! Ile sprzątaczek jest w Urzędzie 10? Portierów 5? Ile? 180 osób to pracownicy umysłowi, specjaliści, urzędnicy? Co, wszyscy mają zarabiać najniższą krajową? Wszyscy mają mieć po równo? Już raz tak było w komuniźmie, wtedy doktor zarabiał mniej niż murarz, a profesor mniej niż brukarz… Albo mieli po tyle samo… Marzy Ci się powrót do tych czasów?
Chciałam zapytać kto wyraził zgodę na powieszenie w Kozłowej Górze i w centrum szyldu kościelnego z napisem szczęść boże? Ile miasto zarobiło na tej reklamie? I dlaczego świeckie miasto wspiera pedofilię?
Nie wiem czy Pani zauważyła, ale Piekary Śląskie są nazywane Duchową Stolicą Śląska, a co roku setki tysięcy osób pielgrzymuje do Matki Boskiej Piekarskiej. O zgodę na powieszenie banerów wystąpił proboszcz Bazyliki i ją uzyskał. Miasto nie poniosło żadnych kosztów z tym związanych – ani wydruku, ani zawieszenia. Warto także wspomnieć, że Piekary Śląskie to miasto górnicze i Szczęść Boże to tradycyjne górnicze powitanie – trudno więc doszukiwać się czegoś niestosownego. Do ostatniej części nawet się nie odniosę, bo to po prostu głupie stwierdzenie.
“Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym”.
Piekary – miasto kościółkowe mające gdzieś konstytucję. Wieszanie banerów religijnych na drogach publicznych jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą bezstronności.
Nie sądzę. Bezstronność oznacza, że takie same prawa mają ateiści, katolicy i wyznawcy wszelakich innych religii. To co Pan proponuje (zakaz wieszania banerów) to dyskryminacja i bezprawie. Wszyscy mają mieć takie same prawa – w tym cytowane przez Pana prawo swobodnego wyrażania, które chciałby Pan ograniczyć.
Dzień dobry.
Mam problem związany z uciążliwym zapachem w rejonie osiedla Wyzwolenia. Gdy wieje od zachodu, to mam wrażenie, że mieszkam na stacji benzynowej. Zapach paliwa unosi się od Wyzwolenia, aż po ulicę Pod Lipami. Ja osobiście łączę to z rozlewnią paliw w Radzionkowie. W wakacje wykonałem telefon do Wydziału Ekologii UM, ale urzędnicy nie słyszeli o podobnym problemie. Natomiast gdy rozmawia się z mieszkańcami osiedla, to problem jest znany każdemu. Czas na pytania:
Czy jest Panu znany ten problem (a może Pani Umińskiej)?
Gdzie kierować prośby o sprawdzanie, czy nie są przekroczone normy emisji zapachów?
Czy UM może wykonać jakieś czynności sprawdzające?
Pozdrawiam.
Szczerze mówiąc wcześniej nikt nie zgłaszał podobnego problemu. Proszę przesłać na sos@piekary.pl a ja zapytam Panią Prezydent.
Dziękuję za odpowiedź. Zgłoszenie zrobione. Dzisiaj rano właśnie był ten dzień, kiedy nie dało się wyjść z domu.
Kiedy wyjadą pługi na ulice? Zima w tym roku jest naprawdę słaba, dopiero drugi raz w tym sezonie mocniej sypie, a ulice są nieprzejezdne. Co się dzieje?
Piaskarki pracują, ale cały czas sypie. Proszę sobie odśnieżyć chodnik i przyjść za pół godziny – będzie się wydawało, że Pana tam nie było.
O jakże miła odpowiedź, godna prezydenta miasta. Proszę sobie odśnieżyć i przyjść za pół godziny. A jak nie masz czego odśnieżać, bo mieszkasz w bloku to możesz przyjechać do Turzańskiego i odsnieżyć mu podjazd.
Przecież prawdę napisał. Jak Turzański coś napisze to zaraz znajdzie się jakiś Derdek, co z igły zrobi widły, byle żeby dokopać Turzańskiemu. Zawsze źle, ciągle niedobrze, jak żyć?
Dziękuję za odpowiedź. Jednak od godziny już nie sypie, a na Tarnogórskiej dalej błoto pośniegowe zalega. Pługów brak. Proszę sprawdzić.
Po co odśnieżać? Przynajmniej jest iluzja, że drogi nie mają dziur. Inna sprawa, że jak to zmrozi i rozmrozi, to już dziury będą większe. Ale co to obchodzi Turzanskiego, ważniejszy jest pumptrack, dzwonek do kapliczki i inne “niezbędne” rzeczy.
Mam pytanie dla czego oswietlenie szkoły na Manhattanie świeci do 8 40 a jedną z lamp od 20 lat świeci w niebo czy to oszczędność
Drogi Panie Turzanski przed chwilą dostałem piękną niespodziankę w postaci kary za śmieci, choć robię wszystko co się da żeby je odpowiednio selekcjonować zgodznie z zaleceniami. Dlatego z góry mówie że nie zapłacę ani grosza kary. A jak chcecie ażeby ludzie to dobrzerobili to najpierw śmietniki trzeba odpowiednio zabezpieczyć. Przy ostatniej wizycie to było odpowiednio tłumaczone komisji. Ale w Polsce tradycyjne władze mają rację, no bo co będą słuchac ciemnego ludku te polskie pany!!!!
I bardzo dobrze. Nie płacić. Turzański wymyśla segregację, a np.śmieci bio po odbiorze trafiają do tego samego kontenera co zmieszane. Później cały blok ma karę bo jedna osoba na 100 nie segreguje śmieci. Ulubiona odpowiedzialność zbiorowa Turzańskiego. ALE jak wypomnisz Turzanskiemu, że ścieżki źle zrobione, że coś ze szpitalem, to nagle nie poczuwa się do winy i stwierdza, że to nie on i nieoze odpowiadać za innych. Generalnie stosuje nawet swoje zasady wedle widzimisię, byle jemu się nie oberwało. Jest po prostu bezczelny.
Uprzejmie informuję (choć może to bezczelność z mojej strony), że nie wymyśliłem segregacji. Segregację, jej zasady, sposób naliczania kar itp wprowadzili posłowie USTAWĄ i wygląda tak w całym kraju. Pomijam już fakt, że podobnie wygląda to podobnie na całym świecie. W dodatku, jeśli nie osiągniemy wskaźników segregacji określonych prawem – to całe miasto zapłaci – zbiorowo. W tym roku o ile dobrze pamiętam taką karę zbiorową otrzymała Ruda Śląska – 1 000 000 zł (milion złotych).
Proszę o adres placyku śmieciowego, na który została nałożona kara. Wszystko zweryfikujemy.
Widzi Pan – niezabezpieczone źle, zabezpieczone źle (jak wychodzi z innego komentarza). Niestety, za zachowanie ludzi nie odpowiadam – problem jest z budynkami wielorodzinnymi i nie ma dobrych rozwiązań. A odpowiedzialność jest zbiorowa. Jak podałem wcześniej informację – także jako miasto ponosimy odpowiedzialność, za nieosiągnięcie wskaźników grożą nam o wiele poważniejsze kary.
Czy mógłby Pan wyjaśnić po co miasto ogłasza kolejny konkurs na film promocyjny, skoro takowy już był, wybrano film i… No właśnie i co dalej?
Ojej. W zeszłym roku był też konkurs recytatorski, turniej piłkarski i półmaraton. Więcej tego nie powtarzajmy.
Naprawdę nie widzisz różnicy czy tylko się zgrywasz?
Co roku zachęcamy mieszkańców do prezentowania miasta ze swojej perspektywy. Różni ludzie, różne spojrzenia, różne perspektywy. Kreatywne zajęcie. Moim zdaniem fajna inicjatywa.
Jeśli to tylko kreatywne zajęcie, to ok. Określenie “film promocyjny” ma po prostu dla mnie inne znaczenie i myślałem, że będzie jak z rozdmuchanym konkursem na logo (miało być wszędzie, a jakoś nigdzie go nie widać)
Witam, czy jest możliwość stworzenia w Piekarach toru wrotkarskiego? coś na wzór Burloch Areny w Rudzie bądź w sąsiednim Bytomiu. Myślę że Piekary bardzo by na tym skorzystały, budując takie miejsce wraz z małym sklepikiem. Kolejny obiekt sportowy zachęciłby mieszkańców do uprawiania sportu. Wielu mieszkańców jest właśnie zmuszona do jazdy na wspomnianą Rudę, a gdyby w Piekarach byłoby takie miejsce na pewno swój czas można poświęcić na dłuższą jazdę. Myślę że na obiekcie MOSiRu jest miejsce aby powiększyć teren właśnie o taki obiekt. pozdrawiam
Witam chcę zapytać o zabranie pasa jezdni na jozefce obok intermarsze przez ścieżkę rowerową jak to zostanie rozwoazane bo to już chyba przesada aby zwężac pas czy to zostanie poprawione l.
Będzie normalna szerokość drogi
Panie Prezydencie ten przybrany odcinek jezdni powoduje, że samochody jadące z józefki w kierunku dworca wjeżdżają na przeciwległy pas z naruszeniem podwójnej ciągłej inaczej się nie da. Za to jest 15 pkt.
Jeśli ktoś chce sobie przetrzeć lewą stronę pojazdu na koszt samochodu jadącego od strony józefki to lepszego miejsca nie ma.
Dzień dobry, czy jest przewidziany (i w jakim przedziale czasowym) remont, a przynajmniej usunięcie drobnych acz niebezpiecznych przeszkód na ścieżce rowerowej sąsiadującej z chodnikiem od wyjazdu z MOSiR do Kozłowej Góry?
Przewidujemy przebudowę całego odcinka od skrzyżowania z JPII aż do granicy ze Świerklańcem. Jesteśmy na etapie projektowania.
Dlaczego krawężnik wzdłuż pasa dla rowerów od zapory do KG jest tak wysoki że zahacza się pedałem (i ląduje na asfalt :(. ?
Szczerze mówiąc jeżdżę tamtędy regularnie i nigdy nie zauważyłem problemu. Zwrócę uwagę następnym razem.
Czy śmieci w Piekarach będą po 76 zł/osoba? Źródło: bytomski.pl
Nie. Bytomski się pomylił i już zmienił tekst.
W Bytomiu podwyżka na 30 zł podczas, gdy w Piekarach dawno 38… Mogą podwyższyć do 41 maksymalnie, bo na więcej im ustawa nie pozwala.
Czy to prawda, że śmieci zdrożeją do 78 zł za osobę? ( przeczytałem w Bytomskiej gazecie)
Nie. Bytomski się pomylił i już zmienił tekst.
Pod postem o pielgrzymce wpis o śmieciach i szybka odpowiedź Autora.
Gratuluję konsekwencji.
Chciałam zapytać, dla kogo urzędują pracownicy ZGMu? Do niedawna, osoby pracujące (a więc składające się na budżet miasta) mogły swoje sprawy w ZGM załatwić w poniedziałki (wówczas Zakład byl czynny do 17). Dziś, niestety, człowiek pracujący, chcący usunąć awarię, musi zwalniać się z pracy, bo władze miasta mają w tyle, że płatnicy podatków mają prawo być obsłużeni przez miejskie spółki, nie tracąc przy tym dniówki. Tak zapytam, ci ludzie tam siedzą dla mieszkańców, czy mieszkańcy są wyłącznie zobowiązaniem zrzucać się na ich wypłaty? Czy prezydent miasta jest w stanie sobie wyobrazić, że nie każdy pracuje w UM i nie każdy może sobie pozwolić wyskoczyć załatwić sprawy w urzędach? Rozumiem, że po ośmiu latach odklejenia od życia przeciętnego mieszkańca można o tym zapomnieć, ale mniemam że Pani Prezydent wraz z Zastępcami są na tyle inteligentni, że mogą sobie to choć wyobrazić. I zdać sobie sprawę, że są ludzie, dla których strata dniówki, to naprawdę spora dziura w budżecie.
Nie wiem nic o zmianach – jest Pani pierwszą osobą, która sygnalizuje taki problem. Sprawdzę
Sprawdził Pan? Jaki jest wynik tego sprawdzania? Czy ZGM zacznie obsługiwać pracujących mieszkańców miasta tak, by ci nie musieli brać urlopu?
Po kij pisze Pan “sprawdzę”? Żeby sprawiać wrażenie zainteresowanego? Ja wiem, że na własnym blogu lepiej czytać, jak się głaszcze władze po dupciach. Czasem człowiek chce o coś zapytać, a nie tylko służyć władzy za czopek.
Pani jest po prostu bezczelna. Sprawdzę i odpowiem. Przekazałem uwagę dyrektorce i porozmawiam z nią jak wrócę z urlopu (mogę spędzić czas z rodziną?). Więc generalnie te swoje uwagi proszę zachować dla siebie. Państwa jest 50 tysięcy, ja jestem sam i staram się nadążać, ale nie jestem niewolnikiem. A takie żądania tu, teraz i natychmiast jest zniechęcające. Proszę tego spróbować w innym mieście. Za duża otwartość jest jak się okazuje przesadą.
Sprawdzenie godzin zajęło mi 2 minuty.
A może wystarczyło by napisać “Sprawdzę po urlopie” ?
Bardzo długi ma Pan ten urlop.
O mnie Pan pisze “bezczelna”? Pan jest bezczelny. Pycha kroczy przed upadkiem. Nie mogę się doczekać, aż ten blog będzie na powrót prowadzony przez “zaangażowanego” społecznika. Jako przedstawiciel władz jest Pan człowiekiem nie do zniesienia.
Pani zdanie na pewno nie jest odosobnione. Ale na szczęście też są osoby, które mają inne. PS. Tak, urlop mam długi, bo się nazbierał przez lata, kiedy go nie mogłem wykorzystać, bo było tyle pracy i wydarzeń. I teraz nadrabiam zaległości. Pozdrawiam z Alp.
Dostosowuję się do rozmówcy.
Ale normalny człowiek chcący usunąć awarię,to najpierw zadzwoni i zgłosi, bo po jaki kij trzeba to robić osobiście?
Zadzwoniłam do serwisu UPC, umówiłam serwis na poniedziałek, bo w tym dniu ZGM dotąd przyjmował strony do godziny 17. Osobiście musiałam być w domu, żeby serwisant mógł mi naprawić awarię (do usunięcia której potrzebował klucza do pomieszczenia technicznego). Klucza nie dostał, bo o godz. 14.55 pracownica ZGM powiedział, że Zakład pracuje do 15 i wszelkie naprawy mają być dokonywane do godz. 15.
Skoro Prezydent nie wie o tym, że w zakładzie, który mu podlega, dokonano sobie zmian godzin urzędowania, to proszę wybaczyć szaremu Kowalskiemu, że tego nie wiedział. ZGM nie ogłaszał tego publicznie, że rezygnuje z obowiązku obsługi mieszkańców. Ba, nie poinformował o tym władz miejskich, pod który podlega.
Pozwoliłem sobie sprawdzić temat. Nie wiem co rozumie Pani przez sformułowanie “do niedawna ZGM pracował do 17.00”, ale w systemie od 7.00 do 15.00 ZGM pracuje od kilku lat. I nie było na to żadnych skarg. Ani wniosków czy uwag. Z wyjaśnień pani dyrektor wynika, że na dyżury, które były do 17.00 nie przychodzili mieszkańcy. Wynika to prawdopodobnie z faktu, że większość rzeczy osobiście w ZGM załatwiają osoby starsze, które najczęściej przychodzą do kas i robią to w godzinach pracy, bo nie koliduje to z ich pracą. A większość lokatorów płaci przelewami. Pani dyrektor zachęca natomiast do kontaktu i załatwiania spraw drogą elektroniczną. ZGM nie przewiduje zmiany godzin pracy.
Tak, usunięcie awarii faktycznie można załatwić on line.
A pani dyrektor kłami – niejednokrotnie byłam załatwiać sprawy w ZGM w godzinach dyżuru – niejednokrotnie musiałam odczekać w kolejce. I kłamie na temat, że dyżurów nie ma od wielu lat. Od 3 lat mieszkam w tym budynku i na pewno, przed pandemią dyżury były (a pandemia nie trwa “wielu lat”, zaledwie 2.
Czy dyżury będą przywrócone? Czy ZGM zacznie obsługiwać tych, którzy ich utrzymują? Czy okazuje się, że pieniądze z podatków i czynszów służą wyłącznie po to, żeby pani Bielawska miała środki na dyrektorską wypłatę?
Czy miasto nie ma obowiązku zapewnić mieszkańcom dostęp do instytucji utrzymywanych z pieniędzy podatników? We wszystkich miastach spółki miejskie mają dyżury dla mieszkańców. Czy Piekary muszą zawsze być tym gorszym wyjątkiem?
Witam Panie Prezydencie jak to jest z tym przebiegiem trasy S11 według gddkia wariat który obraliście przebiega przez kilkanaście ogródków działkowych na Azalii oraz pare domów rozumiem że zostaną one zniszczone? Co z tymi ludźmi i pomijam już fakt pieknego widoku z działki gdzie zaraz obok bedzie droga
W Piekarach Śląskich nie ma dyskusji na temat przebiegu S11 – idzie w śladzie DW911. Warianty dotyczą węzłów komunikujących S11 z miastem.
W Piekarach Śląskich nie ma dyskusji na temat przebiegu S11 – idzie w śladzie DW911. Warianty dotyczą węzłów komunikujących S11 z miastem. Komentarz zostanie przeniesiony do działu Wy pytacie ja odpowiadam – wpis pod którym Pan pisze jest raczej nieodpowiedni.
Rozumiem. Czy mógłby Pan gdzieś umieścić aktualny plan tego przebiegu? Nigdzie nie można go znaleźć poza jakimś skrawkiem mapy na prezentacji, a na stronie gddkia są cztery warianty i każdy wiąże się z jakąś przebudową ogródków. Pozdrawiam.
To ja, po raz kolejny, poruszę ten nudny temat starej obwodnicy.
Rozumiem, że nie można jej doświetlić, bo Tauron od 3 lat odmawia zakontraktowania kilku latarni. Rozumiem, że nie można postawić barierki, bo po 10 latach od przebudowy obwodnicy ten kawałek miasta, który od dawna przestał pełnić funkcję jakiejkolwiek drogi, jest nadal pod zarządem GDDKiA.
Ale, naprawdę, nie można tam zrobić NICZEGO, by poprawić bezpieczeństwo? Skoro nie latarnie i nie barierki, to może choć obrys tej drogi? Chyba obmalowanie 1.5 km drogi, tak by po ciemku nie spaść ze skarpy, nie wymaga aż takiej biurokracji, jak napisanie pism do Taurona i GDDKiA?
Kategoria “wy pytacie, a ja wybiórczo odpiwiadam”
Droga Pani Olu. Odpowiadałem już Pani bardzo obszernie w tym temacie. Mam nadzieję, że wkrótce domkniemy temat z GDDKiA oraz Tauronem rozwiązując problem. I naprawdę nie czuję potrzeby pisania na ten temat co kilka dni. Jest weekend – podobnie jak wiele innych osób, staram się wypocząć przed kolejnym dniem pracy. Przypominam, że blog i facebook, na których udzielam odpowiedzi są jednak narzędziami nieformalnymi i nie należy żądać odpowiedzi NATYCHMIAST – zwłaszcza w weekend. To, że udostępniam wszelkie kanały komunikacji – blog, facebook, whats up, massenger, sms, telefon – nie znaczy, że jestem ich niewolnikiem. Serdecznie pozdrawiam życząc miłej niedzieli.
Panie Krzysztofie, nie odpisał Pan na moje pytanie: czy do czasu “dogadania” się z GDDKiA, miasto nie mogłoby choć wykonać OBRYSU tej drogi? Nie uważa Pan, że bezpieczeństwo Panskiego elektoratu powinno być dla Pana priorytetem? Droga ta nie pełni funkcji drogi krajowej od ponad 10 lat. Czy fakt, że po wyłączeniu jej z ruchu, miasto olało bezpieczeństwo jej użytkowników wynika wyłącznie z faktu, że jeździ nią mniej Pańskich wyborców, niż drogami z nikąd do nikąd wokół osiedla?
To, dlaczego nie świecą tam latarnie i nie można ustawić barierek, już Pan “obszernie” wyjaśnił. Ale o tym, czy jest możliwość dokonać obrysu nie powiedział Pan ani słowa, choć właśnie tego dotyczyło moje pytanie. Proszę zatem mniej obszernie, ale bardziej na temat.
Nie planujemy robić obrysów.
Rozumiem. Nie jeździ tamtędy Panski elektorat. Panski elektorat woli “pojeździć” jak chomiki w kółku – wokół osiedla. Bardzo dziękuję za chęci. Ważne, że na pielgrzymkach możecie sobie pozwolić “być w plecy”.
Mam nadzieję, że przez brak zabezpieczeń, jakaś pielgrzymka skończy się dla prowadzącego klechy pod skarpą. Wtedy miasto będzie musiało być w plecy także na obrysach drogi dla pielgrzymów.
Sprawdziłem osobiście cały ten teren. Pani Prezydent ostatnio pobiegła tą trasą, żeby zweryfikować moje zdanie. Skonsultowałem to także z rowerzystami, poruszającymi się tym odcinkiem. Nie bardzo wiem gdzie widzi Pani zagrożenie i niebezpieczne miejsce. Jest to szeroki odcinek, łatwy w poruszaniu się. Mam nadzieję, że poruszając się na rowerze korzysta Pani z oświetlenia. Jeśli jest to konieczne mogę nagrać filmik z przejazdu.
Czy można zdjąć to irytujące, wyskakujące okienko z reklamą na oficjalnej stronie miasta?
Najpierw Ukraina, teraz radio i to za każdym powrotem na główną stronę.
Ok
Dlaczego nie usuwa Pan wulgarnych komentarzy? Emocje emocjami, ale zawsze myślałem, że tworzy Pan miejsce do dyskusji, a nie bluzgania. Wychodzi na to, że w zakresie języka niektórzy nie różnią się specjalnie od tych, którzy dewastują.
Staram się moderować, czasami usuwać, ale przyznaję, że robię to w ostateczności, bo zaraz podnosi się lament i krzyki CENZURA. W większości wypadków dyskusja toczy się między anonimowymi uczestnikami, więc trudno kogoś obrazić. Za wychowanie i kulturę dyskutantów niestety odpowiadać nie mogę.
Nie miałem na myśli obrażania, ale prostą rzecz – wpisy zawierające wulgaryzmy nie są publikowane. Kropka. No, chyba, że świadomie ustawił Pan poprzeczkę bardzo nisko…
Powiem tak: wierzę w wolność wyrażania poglądów w granicach dozwolonych prawem. Nie jestem od ustawiania poprzeczki czy mówienia ludziom jak mają żyć. Każdy wypowiada się jak uważa za stosowne i swoim stylem, treścią itp. sam wystawia sobie świadectwo (dobre, neutralne lub złe). Nie ma też sensu udawać, że wulgaryzmy nie są częścią naszego życia – stały się stałym elementem, także kulturowym. Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem jakiś polski film bez tych jakże charakterystycznych dla nas “panienek lekkich obyczajów” lub jak kto woli “zakrętów”. Innymi słowy – dyskutujemy, wyrażamy swoje poglądy i opinie, każdy w taki sposób jak uważa, jak potrafi i jak lubi. A ja wkraczam tylko w skrajnych przypadkach.
Czyli “sorry, taki mamy klimat”?
Cóż, to Pański blog, choć uważam, że każdy odpowiada za klimat.
Przynajmniej na swoim podwórku 🙂
Pozdrawiam
Moja decyzja była i jest prosta: wolność słowa jest wartością nadrzędną, a każdy bierze odpowiedzialność za swoje słowa. I to się sprawdza, bo mamy tysiące komentarzy i bogatą dyskusję – czego najlepszym dowodem jest nasza wymiana zdań. Można wprowadzić różne ograniczenia, ale nawet w szczytnym celu będą ograniczały wolność wypowiedzi. Serdeczności
Czy może Pan podać jakieś informacje nt. uchodźców z Ukrainy, którzy są w naszym mieście? Ilu, jakieś potrzeby itp.
Kiedy będzie remont nawierzchni na ul Długosza w Brzozowicach stan jest fatalny
ooo, kolejny niewygodny temat poleciał do kosza 🙂 Główne ulice stoją odłogiem to ci nikt nie wyremontuje Długosza. W sumie większość tej ulicy nie zna, ale sporo osób poczuje klimat po otwarciu Dino 🙂
Szanowny Panie prezydencie…mianuje się Pan obrońcom demokracji, wolności słowa…ale notorycznie kasuje Pan ze swojego blogu komentarze niewygodne które uderzają w Pana urząd. Niech Pan w końcu odpowie kozlowogórskim dzieciom dlaczego nie miały Wf na przełomie stycznia i lutego 2022 lub musiały ćwiczyć w ubraniach bo na sali gimnastycznej bo temperatura była jak na boisku szkolnym !!!
Nikt NIE KASUJE PANA KOMENTARZY. Jeśli pisze Pan nie na temat postu – są przesuwane jak w każdym szanującym się forum do odpowiedniego działu. Pan sprawdzi “Wy pytacie – ja odpowiadam” i pewnie Pan znajdzie te “komentarze niewygodne które uderzają w Pana urząd” wraz z odpowiedziami. Ten również tam jutro trafi. To, że bardzo chce Pan wszystko krytykować nie znaczy, że może pan spamować bloga i robić bajzel na forum. Zasady są jasne i dotyczą każdego. Dla tematów nie dotyczących postów są osobne kategorie. Innymi słowy pisze Pan brednie o komentarzach, ale o sali także. Kompletnie bez sensu był komentarz, że dzieci nie mogą ćwiczyć na sali – co jak się okazało NIE JEST PRAWDĄ. I nagle zmienił pan swoją wypowiedź – że jednak ćwiczą, ale jest zimno. Jak już pisałem wcześniej nie wiem o co Panu chodzi, ale jak jest jakiś problem to należy go zgłosić, a nie po miesiącu płakać w komentarzach w internecie. Szeroko odpisał Panu Prezydent Słota, któremu podlega edukacja.
Szanowny Panie Prezydencie, jak długo dzieci z Kozłowej Góry nie będą korzystały z sali gimnastycznej ??? Nasze dzieci powoli nie wiedzą co to lekcje WF. Zarówno Pani Prezydent jak i Pan zachęcacie do aktywności ruchowej, sportowej ale od ponad miesiąca nie dostrzegacie problemu naszych dzieci. Dlaczego władze Piekar Śląskich nie dostrzegają problemów dzielnicy Kozłowa Góra???. Oby z tą salą gimnastyczną nie skończyło się jak z budową boiska Czarnych, bo wszyscy wiedzą, gdzie leżą ale korzystać z nich można tylko wzrokowo.
Dzień dobry. Nie wiem o co Państwu chodzi? Sala gimnastyczna w Kozłowej Górze jest otwarta i funkcjonuje normalnie. Lekcje wychowania fizycznego z Zespołu Szkolna-Przedszkolnego nr 1 normalnie odbywają się na tej sali! Popołudniami trenują tam młodzi piłkarze lub nasze piekarskie mażoretki. Nawet jeśli założymy, że obecnie klasy V-VIII mają nauczanie zdalne, to wcześniej też normalnie odbywały tam lekcje wychownia fizycznego. A nauczanie zdalne zostało wprowadzone raptem 2 tygodnie temu… Naprawdę nie wiem o co Państwu chodzi? Proszę o szczegóły, bo nawet Pani Dyrektor ZS-P nr 1 rozmawiała ze wszystkimi nauczycielami na ten temat. Sala jest otwarta, nikt jej dla dzieci nie zamknął. Pozdrawiam
Szanowny Panie Pawle SŁOTA…dobrze Pan wie o co chodzi, tylko próbujecie obrócić kota ogonem. Niech Pan zapyta dzieci dlaczego nie było Wf na przełomie stycznia i lutego, przecież one nie kłamią !!! Niech Pan tłumaczy się przed nimi, dlaczego muszą ćwiczyć w ubraniach aby nie zamarznąć. Czy nie lepiej aby ćwiczyły zimą na boisku szkolnym pod chmórką a jak przyjdzie lato i będzie gorąco to pójdą sobie na salę gimnastyczną ???
Proszę nie pisać bzdur. Wpierw Pan pisze, że dzieci nie chodzą na salę gimnastyczną. Nic o tym nie wiemy – sprawdzamy – nic takiego nie ma miejsca. Teraz pisze Pan, że nie było WF, ale ćwiczą w ubraniach. Nie potrafi Pan wprost napisać w czym jest problem? Wtedy można się odnieść, sprawdzić i w jakiś sposób zareagować. Napisał Pan, że dzieci nie chodzą na salę – dyrektorka powiedziała, że to bzdura. I teraz sam Pan pisze, że właściwie chodzą, ale problem w tym, że jest zimno. Po co wymyślać zamiast od razu powiedzieć w czym problem. I dlaczego czekał Pan miesiąc – nie lepiej od razu interweniować? Zadzwonić do szkoły, urzędu, do mnie osobiście? PS> Komentarze przenoszę do działu “Wy pytacie – ja odpowiadam” bo nie dotyczą tematu posta.
Czy w związku z drastyczną obniżką ceny paliwa planują Państwo obniżenie ceny wywozu śmieci? Pamiętam, że jedną z przyczyn podwyżki i to tą najważniejszą był właśnie koszt paliwa. Wiem, że obniżka ceny paliwa jest tymczasowa, ale w takim razie należałoby również tymczasowo obniżyć cenę śmieci, bądź wprowadzić jakiś inny rodzaj rekompensaty za bezprawnie pobrane pieniądze.
Podstawową przyczyną podwyżek i kształtowania się cen jest CENA jaką płacimy na INSTALACJACH do których wywozimy śmieci. Jeśli zostaną obniżone to oczywiście obniżymy opłatę, ale do tej pory niestety ta cena idzie w górę jedynie. No i jest jeszcze jeden kłopot – z roku na rok produkujemy więcej śmieci, za co płacimy więcej. A za chwilę dojdzie kwestia poziomu recyklingu – właśnie Ruda Śląska otrzymała 1,2 mln kary za nieselektywną zbiórkę. Tak czy inaczej chciałbym, żeby ceny spadły, ale… w to nie wierzę. PS. Komentarz zostanie przeniesiony do działu “Wy pytacie ja odpowiadam”
Napisał Pan, że produkujemy coraz więcej śmieci czyli kto?
My mieszkańcy. Pan, ja, nasi sąsiedzi. Co roku ZGK odbiera większe ilości odpadów. Oddajemy coraz więcej do instalacji, a jednocześnie cena za tonę rośnie.
I tu się Pan myli i jak zwykle wszystko generalizuje. Wystawiam jeden kubeł zmieszanych na miesiąc na kilkuosobową rodzinę. Wszystko posegregowane ale jak sklep nie chce przyjąć butelek to wystawiam i butelki. Kiedyś były skupy butelek, makulatury. Dobrze, że złom skupują. Druga rzecz to jak chcę co kupić to pakowane jest to jeszcze w plastik i karton, czyli to producenci produkują masę śmieci. Nie muszę mieć tubki pasty do zębów zapakowanej dodatkowo w karton. Walałbym płacić za tyle śmieci ile faktycznie wyrzucam, a nie za kilka pustych koszy. Trzecia rzecz to kosz na zmieszane już nie jest tak ciężki jak kiedyś więc i opłata powinna być mniejsza na logikę.
Jasne, od dłuższego czasu mówi się o tym, że producent sprzedając produkt powinien opłacać koszty jego utylizacji. Ale tak nie jest. Zasady opłat wprowadziła ustawa, więc na to nie mamy wpływu. Przypomnę jednak, że jak ludzi mieli płacić za to co maja w kubłach, to śmieci trafiały do lasu.
Chyba tylko Ty Gościu… Na Osiedlu Wieczorka z roku na rok jest więcej śmieci, trzeba dostawiać kolejne kubły… I to nie przez kartonik po paście do zębów czy tysiące foliowych opakowań po produktach… Tylko przez brak pieców w budynkach… Już się zupy nie ugotuje “na śmieciach”, nie ogrzejesz mieszkania plastikiem, porąbanymi na kawałki meblami, parkietem czy dobrze paląca się oponą. DZIĘKUJMY ZA LIKWIDACJĘ TYCH setek kopciuchów, dziękujemy za termo Osiedla. Mieszkańcy tych 80 bloków chyba już zapomnieli jak to wyglądało wcześniej. Ale Nochal na MOSiRze przypomina! Jest zielony! Wolę płacić więcej za śmieci, ale oddychać czystym powietrzem! Zdrowie kosztuje…
Spadły ceny paliw brutto !!! Ceny netto poszły w górę!
Dla firm będących płatnikami VAT zmiana stawki nie ma znaczenia.
Nie szarżowałbym ze stwierdzeniem “drastyczna obniżka paliwa”. Na opłatę za wywóz śmieci składa się wiele czynników. Paliwo staniało bo obniżono VAT, ale za kilka miesięcy pewnie znów go podniosą. Poszły w górę inne składniki ceny jak choćby opłata środowiskowa. To, że rząd obniży jeden składnik -paliwo, jednocześnie podnosząc kilka innych składowych jak choćby opłatę środowiskową i ceny energii, wiele w opłacie za śmieci nie zmieni. Co z tego, że obniżono stawkę VAT na żywność z 5% do 0% skoro podniesiono producentom żywności koszty produkcji np. gazu o ile? o 5 %?
Panie Prezydencie, poleca Pan zgłaszanie konkretnych uwag na stronę SOS. Czy ktoś w ogóle kontroluje realizację zgłoszonych tam postulatów? Przykład – zgłoszenie “Poprawa widoczności…” (montaż lustra) z dnia 9.09.2019 roku. Adnotacja obok mówi, że zgłoszenie zostało zrealizowane, a tymczasem… żadnego lustra w tym miejscu nie ma (i nigdy nie było).
Inna ciekawostka – od 6 marca 2020 “w trakcie realizacji” jest namalowanie dłuższego znaku P-17 na przystanku Konstytucji 3 Maja (jest niezgodny z przepisami, za krótki i uniemożliwia prawidłowy podjazd autobusów). W tym czasie wymalowano kilometry innych pasów.
Uprzątnięcie przewróconego drzewa na Waculika też jest “w trakcie realizacji” ponad 3 lata 🙂
Tak samo jest z “Zarezerwuj salę”, nikt nic nie wie, nieprawdziwe terminy w kalendarzu, a jak się w końcu dotrze do decyzyjnej osoby w danej sali, to przyznaje, że ta stronka to pic na wodę. Czy naprawdę u nas wszystko musi działać na zasadzie: uruchomić-odtrąbić sukces-zapomnieć ?
Nie miałem zgłoszeń, że coś nie działa tak jak powinno. Sprawdzę.
No to dzisiaj ja sprawdzam. Nic. Te 17 dni to za mało?
System działa. Jeżeli dokonał Pan prawidłowej rezerwacji sali za pośrednictwem systemu “rezerwacji sal”, który jest dostępny na stronie internetowej Urzędu Miasta, to pracownik Wydziału Edukacji od razu otrzymuje na skrzynkę elektroniczną stosowny komunikat o dokonaniu takiej rezerwacji i przekazuje go następnie do wskazanej w rezerwacji szkoły. Dodatkowo pracownik Wydziału Edukacji powiadamia telefonicznie odpowiednią placówkę, która powinna bezpośrednio skontaktować się z Panem i ustalić szczegóły rezerwacji sali, w tym ewentualne przygotowanie i podpisanie umowy jeżeli rezerwacja (wynajem) miałby dotyczyć dłuższego okresu. Ponadto placówki na bieżąco uzupełniają w systemie terminy rezerwacji. Jeśli poda Pan dane rezerwacji mogę sprawdzić, czy taka rezerwacja dotarła i była w prawidłowy sposób zrealizowana.
Matrix…
Idźmy dalej… Szumnie zapowiadana Baza piekarskich firm stała się słupem reklamowym (darmowym) dla różnych biznesów i biznesików z całego kraju 🙂
Czy wszelkie świąteczne życzenia, ukazujące się w mediach, są opłacane ze środków prywatnych czy z budżetu?
Co roku zastanawiam się, czy to przypadkiem nie jest tak, że ktoś składa nam (wyborcom) życzenia za… nasze, było nie było, pieniądze? 😉
“Nurtuje Cię pytanie – zadaj je w komentarzu, a ja udzielę odpowiedzi.”
Czasami lubi Pan pożartować 🙂
Nie odpowiadam jak pytanie nie jest do mnie skierowane. O co Pan pyta? Ja nie zamieszczam życzeń w mediach – poza własnymi, czyli na blogu i facebooku. Życzenia radnych OKR są opłacane przez radnych. Prezydenta przez kancelarię prezydenta. Poselskie przez biura poselskie (tak podejrzewam, bo rachunków nie widziałem). Cała struktura polityczna jest opłacana za nasze, bo partie polityczne są finansowane przez budżet państwa. Chce Pan konkretnych odpowiedzi – proszę formułować konkretne pytania. Warto je też kierować do konkretnego adresata.
Ależ Pan nerwowy, strach zapytać.
Między wierszami jednak Pan odpowiedział,
więc dziękuję.
Jak przypuszczałem, z naszych 🙂
Zawsze odpowiadam, ale nie zawsze wyłapuję, że pytanie mnie dotyczy. 😉
Opłaty za śmieci zostały podniesione m.in. z powodu co raz drożeszgo paliwa. Uwaga, obecnie paliwo potaniało, czy w związku z tym, opłata śmieciowa się zmniejszy? Pewnie nie, bo zaraz Pan napisze, że wzrosły również inne koszty. Czy jeżeli paliwo znowu wróci do ceny 6zł, opłata śmieciowa wzrośnie? Pewnie tak, bo paliwo zdrożało, a ludzie są głupi więc trzeba korzystać.
Takie właśnie weksle święta nam fundujecie.
Opłaty za śmieci zostały podniesione przede wszystkim z dwóch powodów: 1) instalacje, które przyjmują odpady (a MUSIMY tak je odwozić) podniosły ceny. 2) piekarzanie z roku na rok produkują więcej śmieci, a my rozliczamy się od tony
Panie prezydencie co się dzieje boiskiem w KG ??? Woda leje sie po murach !! Na parterze mokre są tynki, instalacje …Nie ma okien, brak zabezpieczenia budynku !!! Za kilka lat ten obiekt rozleci sie jak te stare kontewnery i znowu nie bedzie winnego. Jak masz pan jaja to zacznij działac dla społeczności Piekar żeby pieniądze nie poszły na marne. Dużo Pan gadał co się wybuduje na boisku w KG a tu totalna porażka …nawet nie potraficie zadbać o powstałą i inwestycję skoro wykonawca zrezygnował. Za kilka lat znowu przypomni Pan starą śpiewkę że winny jest Korfanty albo ś.p. Papaja ???? Za ich czasu biegalismy z dołu pod górkę i były kontenery a teraz nie ma nic… poza bajzlem za który nikt nie chce wziąść odpowiedzialności. Temu miasto potrzeba gospodarza a nie Adrianny i Dżepetta !!!!
To nie dziki zachód – wszystko odbywa się zgodnie z przepisami a nie na podstawie wielkości jaj. Jeśli chce Pan pokazać jak to się robi – proszę pokazać jaja i kandydować na prezydenta. To nieco trudniejsze niż anonimowe krytykowanie z poziomu kanapy. Co do konkretów: Wnętrze jest zabezpieczone, budynek jest w stanie surowym otwartym, więc brak okien nie jest niczym dziwnym. Wykonawca zszedł z placu budowy, a nowy nie wejdzie dopóki nie zostanie rozliczony dotychczasowy postęp prac i rozstrzygnięty przetarg, w którym zgodnie z prawem zostanie wyłoniony nowy wykonawca.
Gratulacje. A dzisiaj Pani Uminska wizytuje Lubliniec, po raz n-ty w tym roku. I tak się zastanawiam, to jest prezydent Piekar czy Lublińca? Po co tam tak ciągle jeździ? Za czyje pieniądze? Tyle pytań, a odpowiedzi brak.
O co chodzi z tym Lublińcem? Do UM miasta Lubliniec jeździ czy do innej instytucji? Może Vice nam przybliży temat?
Panie Krzysztofie, już tyle razy prosiłem, żeby usuwał Pan komentarze nie na temat lub przenosił do innego działu, bo ludzie burdel robią. A ja tymczasem zdradzę ten sekret, bo odkrycia można dokonać na facebooku miasta “Sława Umińska-Duraj – Prezydent Piekar Śląskich brała dzisiaj udział w odsłonięciu i poświęceniu tablicy pierwszego dowódcy polskich komandosów ppłk Władysława Smrokowskiego oraz pierwszego kapelana polskich komandosów ks. kpt. Gerarda Waculika w Kościele Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu. Z udziałem Prezydent Piekar otwarto, także Izbę Tradycji Zespołu Bojowego”. Swoją drogą Pani Ewo faktycznie gruba kasa idzie na wyjazd do Lublińca. Za to jak wojskowi przyjeżdżają do Piekar, wystawiają sprzęt i robią pikniki dla mieszkańców to jest zajebiście, co nie? Ciekawe dlaczego to robią? Po co tyle jeżdżą do Piekar? Za czyje pieniądze? Skąd takie kretyńskie komentarze. Tyle pytań, a odpowiedzi brak….
W Lublińcu nastąpiło odsłonięcie tablicy pamiątkowej – piekarzanina ks. kpt. Gerarda Waculika, pierwszego kapelana polskich komandosów.
Strach się bać i wyjść z urzędu. Chyba zamkniemy Panią Prezydent w gabinecie i nie będziemy wypuszczać. Ona zrobi poważną minę i będzie siedzieć za biurkiem. Takie fotki z “zarządzania miastem” będziemy publikować na fb 😉 Komentarz zgodnie z zasadami jako nie dotyczący postu został przesunięty do działu Wy pytacie – ja odpowiadam. Pozdrawiam
A co Piekary mają wspólnego z komandosami z Lublińca, że jej obecność była tam nieodzowna?
Może coś o podwyżkach w Gminie Piekary? Trochę ich było w ostatnim czasie, a na blogu same ocieplające wizerunek władzy tematy. Chyba trzeba zacząć wydawać gazetę ogólno-piekarską i informować mieszkańców za co w przyszłym roku dopłacą np. 4 zł
Biorąc pod uwagę co dzieje się w kraju, na stacji benzynowej, w sklepie spożywczym, chorym systemie gospodarowania odpadami, w budowlance i finansach (galopująca inflacja) trudno coś sensownego o podwyżkach napisać, bo one po prostu są w każdej dziedzinie życia. Staram się omawiać problemy na bieżąco i o finansach na pewno będzie. Z tego co widziałem w gazecie informacje o podwyżkach były.
“Dziękujemy” za kolejną w tym roku podwyżkę wywozu śmieci ogłoszoną w… Przeglądzie Piekarskim. 38 zł za segregowane, “a dla tych, którzy nie segregują (jak to udowodnicie na osiedlu 10-blokowym z 500 mieszkańcami?) 76 zł/osoby!!!!!!” Całkiem wam odjeb***, no ale wy (władza) tych opłat nie odczujecie. Ale za to zostaniecie rozliczeni przy urnach wyborczych. Dla porównania w Katowicach, mieście wojewódzkim, za śmieci płaci się odpowiednio: 26,30 zł i 52,60 zł. W Piekarach życie drogie jak na Manhattanie!
Nie bierze Pan pod uwagę realiów. Katowice w innym czasie uchwalały nowe stawki (miasta w różnych momentach to robiły) i za chwilę będzie drożej. My mieliśmy 30 zł, a od roku w Świerklańcu było już 36. I fakt – są miasta gdzie jest taniej, ale te miasta mają przewagę nad innymi. Bytom ma własne wyspisko, a Katowice własny RIPOK. Niestety system jest zamknięty – monopol instalacji, nie można było otwierać kolejnych. I to ustawa każe wywozić śmieci na istniejące instalacje – a one narzucają ceny. Piekary woziły do Chorzowa, ale… odebrano instalacji uprawnienia, wypadła z rynku i od razu skoczyły ceny. A teraz przy podwyżkach prądu, gazu i benzyny będzie tylko gorzej. System trzeba zmienić w kraju.
To jedna strona medalu. Ja pytam o system karania za rzekomo niesortowane śmieci. Na jakiej podstawie UM każe wszystkich mieszkańców danego osiedla wzrostem opłaty za śmieci, skoro mi nikt nie udowodnił winy? (tj., że śmieci nie sortuję lub sortuję nieprawidłowo?) Przy takiej wysokości opłaty możecie pomarzyć, że zapłacimy (zwłaszcza ci, którzy segregują prawidłowo!)
O sposobie naliczania kar decyduje USTAWA, która przyjęła odpowiedzialność zbiorową – jeśli śmieci są nieposegregowane właściwie odpowiadają wszyscy, którzy z danego śmietnika korzystają. System i zasada ogólnokrajowa.
Bredzisz. Katowice końcem maja podniosły stawkę z 21,30 na 26,30 z datą obowiązywania 1 lipca br., podczas gdy piekarzanie już od stycznia płacą 30.
No, i dokładnie tak jest. Jak my mieliśmy 30 to Katowice 21. Poszli w górę na 26, teraz my na 38, za chwilę stawki w innych miastach będą się zmieniać. Jak na miasto z własnym RIPOK różnica 30 a 26,30 dupy nie urywa. My mieliśmy 30, to Swierklaniec miał niewiele. Potem wzrosło do 36 i był od nas droższy o więcej niż my od Katowic. Teraz my jesteśmy drożsi, a za chwile Swierklaniec podniesie ceny. I tak w kolko bo system w kraju jest do dupy. Miasta mają niewielki wpływ na ceny, które dyktują instalacje, których jest niewiele, mają monopol a miasta MUSZĄ tam wywozić odpady bo obowiązek nakłada USTAWA.
“Cena 26,30 zł od osoby ma zostać utrzymana przez najbliższe 3 lata.” Także no wybacz, ale ja tam widzę 38 do 26,30. Ze Świerklańcem nie ma co się porównywać, bo Świerklaniec to zabudowa jednorodzinna, a Piekary w znacznym stopniu blokowiska, więc z automatu u nich musi być drożej już z samego tego faktu.
Otóż nie. Koszty generuje zabudowa wielorodzinna. Jednorodzinna ma bardzo dobrą zbiórkę selektywną, niewielką ilość odpadów zmieszanych, gabaryty i gruz oddawane są zgodnie z zasadami. Dlaczego? Bo tutaj kontrola jest prosta. No i sąsiedzi patrzą na ręce. I jakoś nie wypada. Mówiąc wprost – to właśnie blokowiska są źródłem problemu i kosztów. To do śmietników przy blokach trzeba jeździć wielokrotnie bo dojazd blokują zaparkowane samochody, to tutaj selektywne odpady są… zmieszane z innymi rodzajami odpadów, to tutaj produkujemy najwięcej odpadów zmieszanych. Z tej perspektywy patrząc w Świerklańcu powinno być dużo taniej. A prawda jest taka – ceny dyktują instalacje odbierające odpady i to jest sedno problemu, a nie organizacja odbioru w poszczególnych miastach. Decyduje to gdzie trafia odpad. W przypadku Katowic – do swojej instalacji. W przypadku Bytomia – jest wysypisko miejskie. Pozostałe miasta kierują do instalacji, które łaskawie zgodzą się przyjąć odpad, dyktując cenę. Za każdym razem wyższą.
może wypowie się Pan na temat gorącego tematu, czyli kosztów za wywóz śmieci? Podstawowy argument, że miasto nie może dopłacać do wywozu chyba upadł. Bytom ma trochę inną, bardziej pro społeczną metodę https://www.bytom.pl/aktualnosci/index/Nie-wzrosna-oplaty-za-smieci.-Gmina-doplaci-do-systemu-gospodarowania-odpadami-komunalnymi/idn:36262
My dopłacamy z budżetu 4-5 milionów rocznie. Różnica między Bytomiem a Piekarami (i innymi miastami) jest tylko taka, że Bytom ma własne wysypisko śmieci, a my wywozimy odpady do instalacji, które narzucają ceny.
Dlaczego Metropolia pozwała Piekary Śląskie?
A umiesz czytać?
Nic o tym nie wiem; szefowa też nie 🙂
https://bip.metropoliagzm.pl/artykul/37/127972/posiedzenie-zarzadu-nr-50-2021-z-dnia-15-listopada-2021-r
Oj, to temat sprzed wielu lat. MZKP pozwało Piekary o zapłatę (chodziło o rozliczenia związane z wystąpieniem miasta z MZKP za czasów Korfantego). Miasto przegrało, zapłaciło. Była kasacja. Sprawa wróciła do pierwszej instancji raz jeszcze, ale MZKP reprezentuje Metropolia, która przejęła MZKP. Tym razem sąd pierwszej instancji odrzucił roszczenia Metropoli. Pewnie będzie apelacja. Jeśli wyrok się uprawomocni Metropolia będzie musiała oddać pieniądze (z odsetkami), które zapłaciliśmy MZKP na podstawie wcześniejszego wyroku.
witam,co z obiecanym parkingiem na Manhatanie.Juz drugi rok czekamy na niego i nic-cisza.Pozdrawiam
Krok po kroku staramy się realizować wszystkie inwestycje. Ale potrzeb dużo…
Gratuluję Władzy Piekar Śląskich, że toaleta publiczna przy cmentarzu na weekend Wszystkich Świętych nie została otwarta, świetna reklama naszego miasta
Trzeba wyremontować i uruchomić nową. Nie ma znaczenia jaki to dzień, będzie otwarta dopiero po inwestycji.
Dzień dobry,
Panie Prezydencie, czy osobie której kazał pan sprawdzić gdzie znajduje się wulgarny napis, oraz dowiedzieć się na czyim jest to terenie udało się już cos ustalić? Jeżeli nie to chętnie podeśle zdjęcie, może łatwiej będzie zlokalizować.
Pozdrawiam
Zostało zlecone czyszczenie muru.
Panie I Vice…na boisku w KG zaczęto kłaść trawę, próby podlewania poszły, budynek prawie stoi a więc gra muzyka, jest pięknie. Mam tylko 2 pytania:
1. Czy mur oporowy od strony ul. Tarnogórskiej nie jest za mały w porównaniu do uliczki ??? Po opadach deszczu drobiny z drogi spływają na boisko !!! (Widać to na murze).
2. Czy po przeciwnej stronie boiska tj. Od ul. Pokoju nr 3-7 będzie wybudowany mur oporowy bo płyta boiska jest teraz wyżej o ok 1 m w porównaniu do drogi. Za chwilę te zwaly ziemi wyjadą na drogę!!! (narazie powstrzymuje to siatka ogrodzenia).
Piękna inwestycja tylko nie zróbcie fiszery
1. Za mały mur od strony ul. Tarnogórskiej – rzędne wysokościowe muru zostały wykonane zgodnie z projektem, być może wykonane odtworzenie drogi jest delikatnie za wysoko;
2. Po przeciwnej stronie w miejscu różnicy poziomów będzie wygenerowana skarpa, o wyjechaniu ziemi na drogę nie ma mowy.
Proszę o informację co z koncepcja zabudowy Winne Góry. Był konkurs, były plany, miasto wydało pieniądze i co dalej?
Winna Góra należy do prywatnego właściciela. Miasto tworzyło jedynie plan zagospodarowania przestrzennego, który umożliwia przekształcenie terenów na budowlane, pod zabudowę jednorodzinną. Plan został uchwalony i obowiązuje. Decyzja o rozpoczęciu inwestycji należy do właściciela.
Kiedy i za jaką kwotę miasto sprzedało ww. działkę deweloperowi?
Miasto nie sprzedawało. Ten teren nie należał do nas.
Czy naprawdę tak trudno Panu ignorować wpisy nie na temat?
Czytelnicy bloga nie nauczą się porządku, jeśli będzie Pan odpowiadać na każde “śmieciowe” pytanie.
Inni czytelnicy nie doszukają się właściwych wątków i Pańskich odpowiedzi.
A z drugiej strony – trzeba być wyjątkowym egotystą, by pisać gdzie popadnie. Może niedługo
pytania pojawią się w formie graffiti? 🙂
Staram się zawsze odpowiadać, ale powinienem przerzucać off topic do innego działu. Poprawię się!
Na Osiedlu Wieczorka skrzyżowanie ulicy Waculika z nową ścieżką rowerową jest tak zrobione, że rowerzysta jadący w stronę działek może w każdej chwili wpakować się z całym impetem w jadący w stronę skrzyżowania samochód, ponieważ widok zarówno jednemu jak i drugiemu zasłania blok Waculika 7. Kiedy to zostanie odpowiednio zabezpieczone? Mam nadzieję że wcześniej, niż zginie jakiś bogu ducha winny rowerzysta. Od razu nadmienię, że znajdujący się przy Waculika 7 próg zwalniający nic nie daje, ponieważ po pierwsze – znajduje się zbyt daleko od skrzyżowania z drogą rowerową a po drugie – jest tak “zmęczony” że można przez niego przejechać samochodem z dość dużą prędkością.
I przy okazji druga sprawa: rowerzyści jadący w na/z działek ignorują ścieżkę rowerową i jadą ulicą (chodzi o odcinek Armii Krajowej 6-10). Podobnie zresztą czynią piesi – w drodze z działek całymi rodzinami idą ulicą. Może warto by postawić znak z zakazem jazdy rowerami i zakazem ruchu pieszych? Pozdrawiam.
Dzięki za sygnał!
Słyszałem na live, że interesuje się pan segregacją. Już w tym roku ładnie mieszkańcy Piekar zostali posegregowani na lepszych i gorszych. Do jakiego worka wrzuci pan w przyszłym roku działkowców? Podejrzewam, że do czarnego co?
Dlaczego porównuje pan ceny śmieci np. Ze świerklańcem, w którym faktycznie jest drożej, a nie np. z Katowicami 21zł, Wodzisław 26zł? Czyli da się taniej? Weźcie się do roboty, a nie tylko doicie piekarzan.
Działkowcy nie są w systemie i pretensje należy kierować do posłów, nie my uchwaliliśmy obowiązujące prawo.
Pierdzielisz pan. Posłowie uchwalili prawo, żeby działkowcy płacili więcej za smieci? To posłowie na sesji rady miasta będą uchwalać stawkę na nastepny rok? Swoją drogą co za hipokryzja mówić, że działkowcy nie są w systemie. Działkowcy w znakomitej większości są Piekarzanami, którzy płacą za smieci podwójnie, w miejscu zamieszkania i na działce. A Pan, nie urodzony w Piekarach, mieszkający poza Piekarami, rzuca hasłem nie są w systemie, żenua.
Brak wiedzy widzę jest u Pana kompletny. Posłowie uchwalili prawo, że działkowcy nie są w systemie. I płacą za usługę – dowolnie wybranej firmie świadczącej takie usługi. Proszę sobie wybrać inną niż ZGK i przestać mi zatruwać życie sformułowaniami z kosmosu wynikającymi z ignorancji i braku wiedzy. Sprawdzi Pan jak jest w innych miastach to może Panu ulży.
Panie Krzysztofie a dzialkowcy to kto według Pana ?
Pragnę zwrócić uwagę, że działkowcy uprawiający ogródki w Piekarach są mieszkańcami Piekar.
Pan jak mantrę powtarza, że “oni” nie są w systemie.
Po mojemu to Panu jest tak wygodnie bo miejska spółka się bogaci na podwójnym oskładkowaniu działkowców za śmieci.
Ale proszę się nie martwić kolejna próba aneksowania umów doprowadzi do zmiany odbiorcy śmieci.
W końcu mamy wolny rynek a obsłużenie 12stu ROD w P. Śl. za 700 tys na rok to łakomy kąsek.
Już ten temat był wałkowany – odsyłam do USTAWY. Nie ja wymyślam prawo, ja muszę go stosować. I robię to dobrze, co wykazał szereg kontroli i spraw jakie miałem. Więc proszę mi nie tłumaczyć, że mam robić coś niezgodnie z prawem. W każdym mieście działa to tak samo – działkowcy z innych miast chcieliby mieć takie warunki jak nasi. I faktycznie mamy wolny rynek – można wybrać dowolną ofertę na rynku.
Jaka segregacja ludzi? Ogródki działkowe to firma, i tak musi być traktowana, a nie jako mieszkańcy.
Właśnie, kto posprząta tereny przed ogródkami? Powinien to zrobić zgk za wysoką stawkę i obciążyć rod, to by się nauczyli śmieciarze działkowcy i jeden drugiego by pilnował, a tak jest syf na ogródkach
Proszę nie zaśmiecać tematu linii metropolitalnej! Od pytań na inny temat jest specjalny dział.
Przepraszam – po południu przeniosę komentarze nie na temat do działu “Wy pytacie – ja odpowiadam”
Za bajtla śpiywali my na placu:
“W samo połednie,
punkt ło jednej,
kiej zygor zaczoł drugo bić…” 🙂
W Katowicach jest 26,30 zł. W Wodzisławiu 26,10 zł i zapowiedziana podwyżka od 1 stycznia.
Witam, mam pytanie odnośnie CO. Dlaczego mieszkańcy którzy mają CO mają piece typu Junkers a nowo założonym likwiduje się te piece?
Na siłę próbuje się uszczęśliwić mieszkańców, była możliwość nie zakładać CO, zainwestowałem w remont łazienki, kupiłem najnowszy Junkers z automatycznym wyłączeniem gazu i nagle okazuje się, że cały remont i wysiłek pójdzie na marne? Kredyt trzeba spłacać a kto wyremontuje łazienkę?
A była zgoda ZGM? Jeśli była to starać się o zwrot kosztów, jeśli nie było to płacić i cieszyć się że jeszcze kary nie dowalili
Za co kara, że instalacji wodnej nie było, że wykuli ścianę i nie zamurowali bo wymieniali sąsiadowi rurę w pionie. Rozumiem że całe Piekary mają zgodę na remontowanie mieszkania 😀 Wielkie sorry, że nie zgłosiłem wiercenia dziury żeby lustro powiesić!!!
Na co zgoda, na remont łazienki którą rozkopali bo sąsiadowi wymieniali rurę w pionie, a może zgoda na to, jak wymieniałem instalację elektryczną to miałem mieszkać w rozwalonym mieszkaniu?
Dzień dobry, od dłuższego czasu zastanawiam się jak to jest: dostajemy do skrzynek rzekomo zupełnie niezależną od Pana gazetę (PP),
a w niej – streszczenie (albo skopiowanie albo rozwinięcie) dokładnie tego samego, co na Pańskich blogach. Proszę odpowiedzieć – czy naprawdę nie a Pan na PP żadnego wpływu? Jeśli nie to nie przeszkadza Panu, że ktoś właściwie kopiuje blogi (i zarabia na tym)?
Jeśli to rzeczywiście niezależna gazeta 🙂 , szkoda, że nie spełnia roli obiektywnego i wnikliwego oraz bezstronnego obserwatora naszej piekarskiej rzeczywistości…
Przegląd Piekarski to moje dziecko, które opuściło już dom i żyje na własny rachunek. Jest w tej chwili w rękach wydawnictwa, które wydaje gazety w całym regionie. Moje teksty są regularnie wykorzystywane przez dziennikarzy: PP, Radia Piekary, Dziennika Zachodniego, gazety Wyborczej. Niektórzy wykorzystują cytaty, posługują się fragmentami, a niektórzy przedrukowują w całości jak np. Wspólnota. Nie, nie przeszkadza mi wykorzystywanie moich tekstów – to nie jest moja działalność zarobkowa, a chętnie się dzielę swoimi poglądami. Jeśli natomiast chodzi o PP – to proszę skontaktować się z redakcją. Na marginesie dodam, że z tym obiektywizmem i dziennikarstwem w dzisiejszych czasach jest… różnie. Obserwując TVP i TVN, a także coraz szersze odejście od dziennikarstwa z prawdziwego zdarzenia na rzecz poczytności, sensacji i dużych obrazków… obiektywność, bezstronność i wnikliwość raczej należy do nieosiągalnych platońskich idei niż rzeczywistości nad czym ubolewam.
Ta gazeta to jest nic niewarta makulatura, u mnie w klatce chyba połowa ludzi od razu wyrzuca to ze skrzynki, nawet nie bierze tego do domu. Obiektywizm? Krytyczne spojrzenie na władzę? Na to bym nie liczył. Dawno do tego nie zaglądałem, ale dało się zauważyć, że ta pozycja jeszcze nie zatonęła chyba tylko dzięki pieniądzom z podatków piekarzan. Ogrom wykupionej powierzchni reklamowej i promocyjnej, zarówno przez UM jak i spółki miejskie.
To prawda, no i trudno się dziwić, że nie będą “źle” pisać o sponsorach. Nawet weekendowa wkładka do Dziennika Zachodniego osiągnęła żenujący poziom, zresztą miała taki jeszcze przed przejęciem.
I w ten prosty sposób miasta kupują sobie laurki.
Szanowny Panie mam dwa pytania:
1. Kiedy będzie remont ul. Radzionkowskiej (w lutym, marcu przekonywał Pan że jest projektowana).
2. Jaki przebieg będzie miała DK11 tj. wariant 1 lub 2 ???
W przyszłym roku; jak będzie przebiegać ostatecznie S11 i jakie rozwiązania komunikacyjne będą tego chyba nikt nie wie, łącznie z inwestorem
Czy będą szczepienia dla Seniorów przeciwko grypie?
Będą, szczepienia prowadzić będzie Szpital Miejski, zamówionych mamy 2100 szczepionek. Kiedy będą znane terminy i zasady wszystko podamy do publicznej wiadomości.
Szczepionki Vaxigrip Tetra są już dostępne w aptekach. Koszt ok. 52 zł. Konieczna recepta. Zaszczepić (za darmo) można się w przychodni POZ.
Witam
Co z marketem Dino na Dąbrówce? Stoi już ponad pół roku i nie jest uruchomiony, doszły mnie słuchy że wszystko przez zbyt blisko znajdujący się przystanek, jeśli to prawda, to jeśli budowa została wykonana zgodnie z wymogami zabudowy przedstawionymi przez miasto, a ktoś z urzędu nie wziął pod uwagę przystanku, który teraz uniemożliwia otwarcie to odpowiedzialność poniesie urzędnik, za wydanie niezgodnej z prawem opinii? Czy problem z otwarciem sklepu i zakończeniem budowy jest inny?
Problem jest inny.
Może jakieś szczegóły?
Ktoś sugerował jakieś problemy własnościowe gruntu.
Dzień dobry, czy jest szansa, żeby wzdłuż ścieżki rowerowej do Świerklańca pojawiło się kilka ławek dla starszych, którzy muszą odpocząć po drodze?
Pomyślimy nad takim rozwiązaniem
Czy będą w tym roku łatane dziury w drodze ul. Sadowskiego (od ul. Dąbrówki do skrzyżowania z DK94)? Dziury są duże i głębokie i jeździ się tam slalomem…
Proszę również o zgłoszenie do Zarządu Dróg Wojewódzkich, aby przyjrzeli się licznym dziurom i koleinom we fragmencie drogi DK94 (od skrzyżowania z Bednorza do skrzyżowania ze światłami), bo prędzej czy później dojdzie tam do wypadku.
Proszę zgłoszenia wysyłać na sos@piekary.pl – to ułatwi i usprawni ich załatwianie.
Dlaczego ścieżka rowerowa z Mosir do Świerklańca jest wysypana piaskiem? Na zakrętach jest niebezpiecznie.
Nie wiem o czym Pan mówi. Dziś jechałem i nic takiego nie miało miejsca.
Są dwie (?) możliwości: albo jechaliśmy różnymi ścieżkami, albo wyraziłem się niefachowo.
Jeżdżę po różnych ścieżkach i wszędzie jest normalna, twarda powierzchnia, a na tej (od samego początku) jest warstwa piasku lub innego sypkiego materiału. W efekcie, na kilku ostrych zakrętach trzeba bardzo zwalniać by nie wpaść w poślizg. Czy teraz opisałem rzecz wystarczająco dokładnie? Jeśli nadal nie, proponuję prosty dowód, że tak jest: proszę stanąć na chwilę i pociągnąć butem jak miotłą, zgarnie Pan wtedy ten “piasek”. Aż nie chce mi się wierzyć, że “nic takiego nie miało miejsca”. Ścieżka jest tym pokryta od początku do końca! Zaczynam podejrzewać nawet, że to coś normalnego, o czym nie mam pojęcia 🙂
Chociaż z drugiej strony – dlaczego tylko na tej ścieżce???
Na odcinku leśnym zdecydowaliśmy się ze względu na jego charakter na nawierzchnię szutrową. Ścieżka asfaltowa z pewnością byłaby sztywniejsza, równiejsza itp., ale też zepsułaby leśny klimat. Dobrany został materiał, który z jednej strony zapewni naturalność, a z drugiej wytrzyma ciężki sprzęt – ew. będzie łatwy do naprawienia. Zastosowany naturalny materiał ma też naturalne spoiwo, które w zależności od warunków atmosferycznych jest bardziej lub mniej zwarte. W żadnym wypadku nie jest to jednak jeżdżenie po piasku. Jechałem wczoraj i nie widzę ryzyka “poślizgu”, a nie jeżdżę wolno. Uważam, że chociaż materiał nie jest idealny i nieporównywalny do ścieżek asfaltowych, to zapewnia duży komfort użytkownikom – także spacerowiczom, osobom uprawiającym nordic-walking i bieganie. A stan ścieżki monitoruję na bieżąco 😉
A proszę spróbować na cienkich oponach…
Ciekaw jestem co inni użytkownicy sądzą o tej nawierzchni.
Cienkie opony znaczy się rower szosowy? Jechałem – bez problemu, a przy okazji zwracam uwagę, że nazwa szosowy nie wzięła się z powietrza. A to jest ścieżka leśna.
No tak, a ja głupi myślałem, że rowerowa 😉
OK, wracam na… szosę (?)
Fakt faktem, że chrzęści tam trocha pod kołami piasek, ale jakby nie było to jest las. Tam ludzie ziemię i piasek przynoszą na butach, na kołach, do tego wiatr, drzewa i różnej maści zwierzyna pewnie w nocy też depta, jak ludzi nie ma. W porównaniu do tego co było to jest niebo, a ziemia. (błoto, albo kamienie, w zależności do fragmentu). Nawet jakby było krystalicznie czysto na tej ścieżce to i tak będzie trzeba zwalniać, bo tam są 3 ostre zakręty, a fizyki nie oszukasz. Poza tym są mocno pozarastane. To jest ścieżka, a nie tor wyścigowy. Trzeba nie mieć wyobraźni, albo instynktu samozachowawczego, żeby na tych łukach zapieprzać, bo albo zaliczysz glebę albo wylecisz na drzewo. W najgorszym wypadku pociągniesz kogoś ze sobą.
bicyki – to ty nie zwalniasz na zakrętach i masz pretensje do miasta ? ty to tak na poważnie piszesz ? czy tak dla jaj.
Gertrudo, zwalniam na zakrętach 🙂
I NIE MAM DO NIKOGO PRETENSJI (przepraszam za wielkie litery). Pisałem poważnie, bo mnie to zaciekawiło – nigdzie nie chrzęści, a tu bardzo.
Również nie zapieprzam 🙂 , ale na tych zakrętach po prostu się obawiam. Ciekaw byłem innych opinii, ot co.
A tak a propos “szosowych na szosę”, to zauważam uprzejmie, że Pan Prezydent jeździ po szosie terenowym 😉
Terenowy jak dla mnie wg. nazwy nadaje się w każdy ‘teren’, a szosowy w zasadzie na jeden rodzaj. Poza tym szybkość i sposób jazdy trzeba dopasować do warunków.
Eeech, samyje sjerioznyje liudi na etom blogie 🙂
Witam
Panie Krzysztofie dlaczego w aglomeracji śląskiej Zasłużeni Honorowi Dawcy Krwi nie mogą korzystać z komunikacji ZTM za darmo. Miasto Piekary powinno podjąć ten temat z zarządem ZTM.