Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2018-10-18

Stalker z Piekar Śląskich skazany

„Ja poszukuję dyskrecji i szukam kobiety do seks. Spotkać w zamian oferuje Ci miłe chwile. Nie przeciągajmy tego – też masz ochotę na dobry seks. Wpadłbym do Ciebie po zamknięciu zakładu i przetestował. Taki jestem gdy Cię widzę”

Do wiadomości załączał zdjęcia swojego przyrodzenia. Krzysztof Z. Upatrzył sobie fryzjerkę i uparcie nagabywał namawiając na seks. Uporczywe nękanie trwało miesiąc. 

„Gwarantuje, że nikt się o tym nie dowie, a będziesz zadowolona. Też mam swoją rodzinę i nie chcę żeby ktoś wiedział, dlatego nie martw się, to zostanie między nami.”

Poczucie zagrożenia i strach wzbudził kiedy napisał, że ją obserwuje. 

„Widzę, że jesteś – to jak kiedy masz ochotę, mam blisko, praktycznie z okien patrzę na Twój salon”

Sprawą zajęła się piekarska policja. Krzysztof Z. Stanął przed sądem oskarżony o stalking – art 190a Kodeksu Karnego „Kto przez uporczywe nękanie innej osoby wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Sąd skazał Krzysztofa Z. Na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. 

Ojciec skazanego, były policjant i radny, w związku ze sprawą złożył skargę na komendanta policji. Miał zastrzeżenia co do sposobu prowadzenia postępowania. 

TZ
Przedruk z Przeglądu Piekarskiego