
2022-02-06
Informacja o odbiorze odpadów na telefon!
EcoHarmonogram dostępny dla WSZYSTKICH mieszkańców Piekar Śląskich. Teraz w aplikacji dostępne są terminy odbioru zarówno domów jednorodzinnych jak i zabudowy wielorodzinnej. Aplikacja pozwala na pobranie harmonogramu wywozu odpadów komunalnych podając swój adres zamieszkania. Dzięki automatycznym powiadomieniom dzień wcześniej, nie trzeba już pamiętać terminu odbioru.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Może tu p.Prezydent odpowie na pytanie: jaka firmę wybrano na miejsce firmy ECOM?
ZODIAK
Wszystko ładnie pięknie na ulotkach…
Jestem mieszkańcem osiedla wschód (ul. Szmaragdowa). Od wielu lat skrupulatnie segreguję moje śmieci do pojemników przy śmietnikach. Widzę jednak, że inni mieszkańcy nie stosują się do tego. Stawkę za śmieci mam jednak taką samą jak niesegregujący Dlaczego?
Kolejna sprawa to podrzucanie śmieci/gruzu/kafelek/mebli/lodówek,pralek z innych adresów zamieszkania – to stały proceder na naszym osiedlu (często ktoś podjeżdża w nocy). Może tu trzeba zainstalować kamery? Czy ma to zrobić miasto czy spółdzielnia? Do kogo się zwrócić?
Za nieposegregowane śmieci – ja segregujący zostałem w miesiącu grudniu ukarany przez miasto podwójną stawką (tak tłumaczy się spółdzielnia, która prosto, nie robiąc nic, scedowała karę na lokatorów). Jakim prawem?
Czary goryczy dopełnia stwierdzenie panów z ZGK Piekary, którzy z rozbrajającą szczerością podjeżdżają śmieciarką i na moje zapytanie wyjaśniają, że i tak wszystko jest ładowane do jednej komory (posegregowane wcześniej: bio, plastik, szkło, papier). Kto kogo więc oszukuje? Kto za taki sposób postępowania powinien być przez miasto ukarany? Ja? Po co ta cała zabawa w segregację?
Plus za zbiórkę odpadów elektro – ta przeprowadzana jest wzorcowo – nigdy nie miałem z tym problemu. Wszystko odbywa się w miejscach wyznaczonych i zgodnie z harmonogramem.
Proszę o komentarz
Dzień dobry. Miasto kamer na budynkach Spółdzielni Mieszkaniowej nie może zamontować, tak samo jak postawić nowych pojemników do segregacji odpadów dla zasobów SM. ZGM buduje śmietniki dla swoich budynków, tak samo jak instaluje na nich kamery. Swoje pretensje musi Pan kierować do swojego Zarządcy – w tym przypadku Spółdzielni Mieszkaniowej. To na Zarządcę została nałożona kara, bo Państwa reprezentuje. W przypadku braku segregacji obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa. Niestety dopóki np. na workach nie będzie kodów kreskowych czy innych oznaczeń umożliwiających identyfikację właściciela, nawet jeden niewłaściwie segregujący mieszkaniec, może spowodować nałożenie podwójnej opłaty na cały budynek… Tak to wygląda prawnie. A ostatnia kwestia jest kompletną bzdurą. Chętnie poznam tych Panów z ZGK, którzy wszystkie rodzaje odpadow pakują do jednej śmieciarki! Szczególnie mieszają zbiórkę selektywną z czarnym pojemnikiem. Polecam zainstalować aplikację Eco Harmonogram. Wpisać swój adres i weryfikować termin oraz rodzaj odbieranych odpadów. Czekam na Pana komentarz za jakieś 2 tygodnie. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za przesłane wyjaśnienia
Wobec tego – sprawa jasna. Wszelkie spostrzeżenia muszę kierować do Spółdzielni (montaż ew. kamer, sposób na identyfikację lokatorów segregujących i niesegregujących oraz odpowiedzialności zbiorowej (o zgrozo! w momencie jednego podrzucenia śmieci przez kogoś z zewnątrz – całe osiedle płaci karę)
Zarządca otrzymując od miasta karę nie robi nic, by opisane procedery przerwać i im zarazić – wykonuje najprostsze nic nie kosztujące działanie – prosto i szybko przenosi kare na lokatorów. I sprawa załatwiona. My płacimy a problem istnieje. Może trzeba by zarządcę jakoś inaczej do rozwiązania problemu zobowiązać?
Sprawę odpadów BIO wyjaśniał już kiedyś publicznie pan Krzysztof Turzański w długich dyskusjach na Facebooku – stwierdził, że nie ma umowy z żadnym podmiotem, który w sposób właściwy usuwałby odpady BIO w mieście. Dlatego wszystko póki co ładowane jest do jednego wora (auta). Takie postępowanie może potwierdzić każdy z mieszkańców osiedla, bo widzimy to z okien.
Proszę wyprowadzić mnie z błędu jeśli się mylę i podać nazwę firmy, który taką usługę profesjonalnie wykonuje
Zarządca odwołuje się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach (SKO). SKO bada sprawę i stwierdza czy w świetle obowiązujących przepisów, decyzja (kara) dla mieszkańców została wydana zgodnie z prawem czy nie. SKO decyzję uchyla albo pozostawia ją w mocy. Pod każdą kontrolę (są najczęściej 4 w miesiącu) są zdjęcia i filmy. Niestety zawsze jest zła segregacja… Od momentu jak nie ma możliwości zagospodarowania odpadów biokuchennych (bo nikt ich nie chce z Piekar przyjąć) na kontrolach nie są robione zdjęcia i filmy z pojemników bio. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która obowiązuje w całym kraju nakazuje zbierać osobno odpad bio więc robić to trzeba…. bo taki ma każdy z nas ustawowy obowiązek. Niestety realia są takie, że miasto chce komuś dać pieniądze za odpad biokuchenny, a chętnego nie ma, co może wynikać z tego, że odpad z Piekar jest zawsze zanieczyszczony folią – tą, która nie jest biodegradowalna 🙁
Szanowny Panie. Wcześniej napisał Pan, że wrzucane do jednej śmieciarki są wszystkie rodzaje odpadów, od selektywnej po bio kuchenne… Teraz Pan pisze, że razem odbierany jest tylko czarny i brązowy pojemnik. Przepraszam, ale to zasadniczo zmienia postać rzeczy. Niestety tak jak pisał kiedyś Wiceprezydent Turzański, a teraz Pan Zorientowany w śmieciach, rzeczywiście nie mamy instalacji, która chce odebrać od nas odpady Bio kuchenne (na potwierdzenie zapraszam na BIP Urzędu Miasta, właśnie czekamy na oferty w 3 z rzędu przetargu… Wcześniej nikt nie złożył oferty). Natomiast nie zawsze jest też tak, że tylko z tego powodu odbieramy śmieci z pojemników czarnych i brązowych. Teraz można dołączać zdjęcia do tekstu, dlatego załączam chyba jedno z moich ulubionych zdjęć brązowego pojemnika na odpady Bio-kuchenne. Po ściankach widać, że jest brązowy, ale po śmieciach w nim znajdujących się, to nie wiem do jakiej kategorii powinien być zaliczony… Na pewno takiego nie przyjęłaby nam instalacja na odpady Bio kuchenne… To mieliśmy tam z tym jechać na darmo? Natomiast muszę Pana poinformować, że gdyby tak jak Pan zakłada, za tylko jednego niesegregujacego sąsiada cały budynek otrzymywał karę, to jest Pan w poważnym błędzie. W takim przypadku wszystkie budynki wielorodzinne w Piekarach Śląskich, każdego miesiąca płaciłby karę. Aby nałożyć karę na dany budynek (Wspólnotę, Zarządcę), musimy przeprowadzić minimum 3 kontrole z pełną dokumentacja fotograficzną i filmową, świadkami etc. I nie następuje to dzień po dniu. Staramy się kontrolę danego placyku śmieciowego ponawiać zazwyczaj po 2 tygodniach. Co oznacza, że sama procedura trwa minimum 2 miesiące. Jeśli otrzymał Pan karę za dany miesiąc, to tak naprawdę segregacji nie ma u Pana przynajmniej od 2 miesięcy. Mało tego, dokumentacja zdjęciowa musi być bogata, bo tak jak napisał Zorientowany, Zarządca odwołuje się zawsze od kary do SKO, a ostatnio nawet do WSA…. Więc za “jeden papierek” lub folię w brązowym pojemniku proszę mi uwierzyć, ale kary nie nakładamy. Tu mówimy o poważnym braku segregacji. Proszę działać w Spółdzielni Mieszkaniowej. Zarząd ma środki na prawników, to może i znajdzie jakieś na kamery albo nowe pojemniki. Polecam zdjęcie – to właśnie pojemnik z zasobów SM.
Tak to wygląda w praktyce:
Bo nasza spółdzielnia w ogóle mało robi. Od dawna sprawia wrażenie śpiącego niedźwiedzia.
Jeżeli w odpady są źle posegregowane to ZGK ma nawet obowiązek przyjąć je jako zmieszane. Poszukałem trochę i w ustawie o utrzymaniu czystości jest taki zapis – art. 6ka. Konsekwencje niedopełnienia obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych 1. W przypadku niedopełnienia przez właściciela nieruchomości obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych, podmiot odbierający odpady komunalne przyjmuje je jako niesegregowane (zmieszane) odpady komunalne i powiadamia o tym wójta, burmistrza lub prezydenta miasta oraz właściciela nieruchomości.
Oczywiście, a następnie naliczana jest kara w postaci dwukrotności stawki za śmieci. I dokładnie tak się dzieje.