Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2022-11-03

Skazani za niebezpieczne odpady!

Sprawa niebezpiecznych odpadów przy ul. Konarskiego znalazła częściowy finał. Osoba bezpośrednio odpowiedzialna za ich składowanie w Piekarach Śląskich – Piotr P. został skazany na 2 lata więzienia. Otwiera to drogę do dalszych działań miasta w celu usunięcia tych odpadów na koszt sprawców.

Sąd w wyroku stwierdził jednoznacznie, że Piotr P. wbrew przepisom składował niebezpieczne i łatwopalne odpady o łącznej masie 66 ton w pojemnikach typu mauser, beczkach i innych pojemnikach, ustawionych dwupoziomowo o wysokości 2,5 metra. Składował w takich warunkach i w taki sposób, że mogło to zagrozić życiu i zdrowiu wielu osób.

Sąd I instancji uznał Piotra P. winnego i skazał go na dwa lata pozbawienia wolności, 50 000 złotych nawiązki na rzecz WIOŚ oraz grzywnę. Drugi z oskarżonych reprezentujący tę samą spółkę, Jacek S. za unikanie kontaktu z kontrolującymi organami został ukarany grzywną

Sąd zdecydował także o podaniu wyroku do publicznej wiadomości. Wyrok jest nieprawomocny.

W tym miejscu ogromne podziękowania dla wszystkich naszych pracowników zaangażowanych w dochodzenie sprawiedliwości, w szczególności dla naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska Stanisława Jarząbka, którego determinacja z pewnością przyczyniła się do ukarania winnych.

Wyrok otwiera nam drogę do dalszych działań i podejmiemy kroki zmierzające do przymuszenia odpowiedzialnych do usunięcia odpadów z Piekar Śląskich. To wielomilionowe koszty – więc dobrze, żeby ponosili je przestępcy a nie mieszkańcy naszego miasta.

Zdaję sobie sprawę, że droga do tego celu jest niezwykle długa i skomplikowana, ale chcemy osiągnąć nasz cel bez narażania budżetu na tak ogromne obciążenie. Upłynęły lata, ale jak Państwo widzicie, nie był to okres stracony, a chociaż młyny sprawiedliwości mielą powoli – efekt jest. Biorąc pod uwagę koszty i niebezpieczeństwo jakie spowodowali sprawcy liczyłem na surowsze kary, a przede wszystkim na nakaz usunięcia skutków tej działalności, ale może nie można mieć wszystkiego od razu.

Cieszę się, że wreszcie ktoś poniósł konsekwencje swoich czynów i mam nadzieję, że na tym nie koniec.