Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

Racja,rodzice mają wychowywać dzieci ale dlaczego MOPR w tym nie pomaga ? skoro ingerują w rodziny tylko po to aby rozbić rodzinę i odbierać dzieci ? a nie można np takim rodzicom pomóc ? latać z wnioskami na policję do sądu zamiast pracować z takimi rodzinami no tak lepiej pozbyć się problemu albo szantażem zmuszać osoby jak czegoś nie zrobią to szantażować ich że zostaną odebrane dzieci ..bardzo dobrze że coraz to więcej ludzi rejestruje rozmowy z pracownikami socjalnymi ..a karma wraca

Obrzydliwy komentarz. Relatywizowanie przemocy, oraz ad personam (i to jeszcze w sposób wyśmiewający zdrowie psychiczne).

Dobrze, że pan Damian się nam przedstawił pełnym nazwiskiem. Miejmy nadzieję, że lizusostwo nie zostanie nagrodzone miejscem na liście wyborczej.

W przeciwieństwie do Ciebie.
Na to Tobie odwagi nie wystarczyło, by się podpisać nazwiskiem.
Imprezy masowe to znacznie podwyższone ryzyko występowania tego typu zdarzeń. Ochrona, Policja i Straż Miejska nie jest w stanie być wszędzie i o każdej porze, by chronić każdego uczestnika. Tak było, jest i będzie. Nie nawiązując do tej sytuacji, o której mowa, duża część osób prowokowała bójki swoim zachowaniem. Młodzież nieletnia przychodziła na Kopiec “napruta”, z dodatkowym alkoholem w torbach, wiedząc że nie kupi nic na miejscu. Reszta dawała czadu na stoiskach. Żeby nad każdym zapanować, to chyba cały OPP Katowice by musiał na weekend być na Kopcu i drogach powrotnych.
Oczywiście najłatwiej obarczyć winą Organizatorów, służby i wszystkich innych, ale nie “głównych bohaterów”.
Dlaczego nie przeszkadza Wam przemoc na co dzień?
Dewastacja mienia publicznego? Eee tam. Młodzież się musi wyszaleć. Zagrywka typowo tylko po to, żeby zdeprecjonować to wydarzenie. I to tchorzowsko, anonimowo.
Pisz prawdziwym imieniem i nazwiskiem, wymienimy się argumentami jak ludzie.
Masz na tyle odwagi?
Ps. własne zdanie i poglądy to nie lizusostwo.
Ps 2. wracając wczoraj też podchmielona parka celowo zajęła cały chodnik, próbując zmusić mnie do zejścia na ulicę. Doszło do kontaktu fizycznego i sytuacji, powiedzmy, mocno stykowej. Winny Turzanski? Winna Pani Prezydent? Nie, winny alkohol w głowie osób o ograniczonym horyzoncie myślowym…

To jak, podpisujesz się prawdziwym imieniem i nazwiskiem i piszemy dalej konkretnie, czy próbujesz anonimowo prowokować?

P. Harazim czytam te bzdury, które Pan wypisuje i…ręce opadają. To jest mój drugi i ostatni komentarz. Nie warto wdawać się w jakąkolwiek rozmowę bądź dyskusję takimi ludźmi jak Pan.

Czyli anonim nie ma nic do powiedzenia. Pa

Nie rozumie Pan, że chodzi tu wyłącznie o Pański wpis? Nie znając żadnych okoliczności napisał Pan rodzicowi skrzywdzonego dziecka, że przecież mogło dostać w gębę gdzieś indziej.

Umniejsza Pan złu, a przy okazji sugeruje tej osobie schorzenia psychiczne. To czyni Pański komentarz obrzydliwym.

Moja tożsamość nie ma tu żadnego znaczenia. Nie przesądzam nigdzie o niczyjej winie, przeszkadza mi każda przemoc (także ta, której doświadczył Pan wczoraj – nie umniejszam jej) oraz dewastacja publicznego mienia.

Chodzi wyłącznie o Pański obrzydliwy wpis, pod którym bez cienia żenady jest Pan się w stanie podpisać imieniem i nazwiskiem. Dla Pana to odwaga, dla mnie to nikczemność. Warte zapamiętania.

Cóż, inaczej na ten problem patrzymy.
Nie uważam, że przemoc jest i była dobra, współczuję też w związku z zaistniałą sytuacją.
Jednak nie akceptuję tego, że wszystkiemu winna impreza na Kopcu, że była beznadziejna, itd.
Temat dla mnie jest w zasadzie wyczerpany…

Straszną rzecz Pan napisał, Panie Damianie.

A gdzie byli rodzice? A gdzie była matka? Jak czytam te wpisy… Mój syn został pobity… , mój też. Bez opieki sam sobie poszedł na imprezę masową? Pewnie z domu uciekł na Dni Piekar. Ciekawe czy do domu wrócił trzeźwy i pobity, nietrzeźwy i pobity, a może nietrzeźwy, ale niepobity, tylko się przewrócił wracając do domu albo w coś przywalił głową (tylko nie pamięta). Rozumiem, że sprawa natychmiast została zgłoszona na policję w obu przypadkach, a na Urazówce zrobiono im obdukcje??