2024-04-11
Nowe toalety w trzynastce
Nieustannie staramy się zmieniać nasze szkoły. Poza remontami zewnętrznymi, które są widoczne dla każdego – sukcesywnie realizowane są także prace wewnątrz placówek. Cel jest jeden – jednolity standard we wszystkich szkołach.
W Miejskiej Szkole Podstawowej nr 13 powstały nowe toalety, z odważnym – czerwonym kolorem. Ciekaw jestem jak się podobają młodzieży. Może ktoś z Was czyta bloga? Dajcie znać.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Panie Turzański,
Szkoły podlegają pod Urząd Miasta i jednym z działań urzędników dysponującymi NASZYMI pieniędzmi są remonty tych placówek. Tymczasem, czytając Pana wpis ręce opadają… Czym się Pan chwali? Ooo, gdyby ekipa p. Umińskiej zasponsorowała taką toaletę “za swoje” to rozumiem ale w tym przypadku to Pana i Pana pracowników zwykły obowiązek, za który MY płacimy.
Drogi Panie – ma Pan stuprocentową rację. Piszę na blogu o tym co robimy w ramach naszej PRACY. Wiem, to szok, ale faktycznie piszę na blogu o inwestycjach miejskich. Drogi, szkoły, budynki – to wszystko są inwestycje miejskie. Jak jest jakaś rzecz nierealizowana przez miasto piszę o tym wyraźnie. Tak więc dużo uśmiechu, więcej luzu i życzliwości życzę. Nie ma sensu się spinać.
jaki ty jesteś głupi 🙂 nawet ciężko tu polemizować …
Panie Krzysztofie łazienki wyglądają super . A w całym tym poście może warto było by wspomnieć dzięki komu te toalety tak wyglądają , kto je tak pięknie zrobił . Pozdrawiam
Niech zgadnę: szkolni konserwatorzy? Remont tych 3 łazienek trwał blisko rok! Tak, rok. A zostały jeszcze 3 takie same na 1 i na 2 piętrze, czyli jeden pion wykonają w zaledwie 3 lata? Czym tu się chwalić? W normalnej firmie Ci 2 Panowie po tygodniu by już nie pracowali. I nie zwalajmy na inne zajęcia, bo zimy prawie nie było i nie było co odśnieżać od stycznia. Trawa też nieskoszona, deptak zarosnięty i zachwaszczony, jestem w szkole codziennie po dziecko, więc widzę jak oni “efektywnie” pracują. Normalnie robota pali im się w rękach i patrząc na inne placówki to jest podobnie… Brawo! Brawo! Tylko nie wiem czym tu się chwalić? Jedna łazienka w 3 miesiące na 2 chopów pracujących dziennie 8 godzin… Śmiech na sali….
Zwykle do najważniejszych obowiązków konserwatora w szkole należą takie zadania jak wymiana żarówek, naprawa awarii, przenoszenie mebli, odśnieżanie w zimie, grabienie liści na jesień, przechowywanie różnych materiałów.
Jakby nie patrzeć Szkoła jest placówką Oświaty ktora podlega bezpośrednio pod UM. A więc narzuca się pytanie dlaczego nie wykonywała tego firma wynajęta przez UM tylko konserwatorzy. A Pan/Pani Rodzic jeśli coś jest nie tak lub widzicie Państwo coś złego zawsze możecie udać sie do P.Dyrektor lub Kierownika Szkoły . Pozdrawiam