Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2025-02-17

Źle rozumiana polityka szkodzi miastu

Osiedle Wieczorka rozliczone. Budynki, które zostały wykonane przed “aferą”, zawiadomieniami do prokuratury i CBA, NIK, przed awanturą polityczną i płomiennymi wystąpieniami posła. Kurz wyborczy opadł, emocje opadły, a konsekwencje politycznej walki ponieśli mieszkańcy.

Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że nie było podstaw do zawiadamiania prokuratury. Wszystkie postępowania zostały zamknięte lub upadły w sądzie. Mówiąc krótko – żaden zarzut stawiany przez opozycję nie został potwierdzony.

Poniżej rozliczone budynki wraz z kwotami umorzenia za zrealizowanie projektu i osiągnięcie efektu ekologicznego:

Andersa 3  – 297 851,23
Andersa 10 – 345 961,25
Andersa 12 – 411 142,11
Maczka 2 – 220 887,93
Maczka 4 – 413 195,61
Maczka 6 – 420 701,42
Maczka 8 – 343 986,68
Papieża JPII 63 – 334 470,77
Waculika 1 – 204 345,72
Waculika 3 – 211 750,15
Waculika 5 – 294 326,70
Waculika 7 – 359 732,91

RAZEM 3 858 352,48 (niemal 4 miliony złotych).

A to jedynie 12 z ponad 80 budynków zrealizowanych w ramach największego w Polsce projektu rewitalizacji. Można więc ocenić skalę szkód, jakie wywołała “polityka”. I wszystko to działo się niby “w interesie mieszkańców”. Nie wspominając już o stresie i nerwach mieszkańców, ciąganych na prokuraturę i do sądu, jak się okazało, zupełnie bezpodstawnie i bezsensownie. Ile w “ściganie władzy” włożono sił, energii i pieniędzy. Ile powiedziano przykrych słów, za które nikt nie przeprosił.

Walczymy jeszcze o pieniądze z Andersa 1, 2, 6 oraz 8. W tracie do dziś było postępowanie sądowe. W pierwszej instancji sąd przyznał nam rację – czekaliśmy na wyniki apelacji. Tu również wygraliśmy – zarzuty były wyssane z palca. Sąd apelacyjny stwierdził, że dyrektor ZGM jest niewinna. Po rozstrzygnięciu sądu także na tych adresach możliwe jest teraz rozliczenie dotacji. I nie odpuścimy ani jednej złotówki.

ZGM bierze teraz pod uwagę możliwość złożenia pozwów o nieuzasadnione zawiadomienie prokuratury i wstrzymanie realizacji projektu, a co za tym idzie odszkodowanie dla mieszkańców. Będzie to możliwe po zakończeniu sporu i rozliczeniu budynków przy ulicy Andersa.

Na przykładzie Osiedla Wieczorka można zobaczyć, jak łatwo opozycja w imię źle rozumianego interesu politycznego potrafi podjąć działania, które tak naprawdę są działaniem na szkodę miasta i jego mieszkańców.

Szkoda. Mieliśmy największy i najciekawszy projekt rewitalizacyjny w Polsce – ale opozycja zamiast się z tego cieszyć, wykorzystać atuty i połączyć siły w działaniach na rzecz Piekar Śląskich – jak zwykle zrobiła z tego pole politycznej walki i ataków na Panią Prezydent. Na szczęście nie udało się zatrzymać remontów, które mimo wszystkich problemów doprowadziliśmy do końca, ale… gdybyśmy rozliczyli cały projekt byłyby pieniądze na kolejne prace: klatki schodowe, parkingi, chodniki.

Niezależnie od rozliczeń – porządkujemy infrastrukturę na Osiedlu Wieczorka (starym i nowym), utwardzamy miejsca parkingowe, tworzymy przestrzeń zieloną, budujemy chodniki. ZGM sukcesywnie wymienia elektrykę i maluje klatki schodowe.

Razem zmieniamy Piekary Śląskie!