2018-03-30
W poszukiwaniu czekoladowych jajek…
Dzieciaki w wieku do lat 10 ruszą już jutro na poszukiwanie świątecznych jajeczek. Zabawa odbędzie się tradycyjnie na stadionie piekarskiego MOSiR-u. Wielkanocne poszukiwanie czekoladowych jaj w ramach projektu UMWETU organizuje radny Stanisław Plajzner.
Dzieci będą miały za zadanie uważnie wyszukiwać poukrywanych czekoladowych jajek niespodzianek, które trafią do przyniesionych przez nich koszyczków. Dla najlepszych poszukiwaczy przygotowaliśmy dodatkowe gadżety. Warto podkreślić, że ta radosna zabawa ma w sobie element aktywności ruchowej i spostrzegawczości. Na pewno wprowadzi nas, a zwłaszcza najmłodszych, w dobry Świąteczny nastrój.
Z nieoficjalnych informacji wiem, że poza jajeczkami będzie także… pyszne ciacho! Warto się wybrać.
Dziękujemy wszystkim lokalnym sponsorom i partnerom, którzy wspierają organizację wydarzenia. I zapraszamy: sobota 31 marca, godzina 9.00 Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Proponowane posty
15-04-2017
Dzieci poszukiwały czekoladowych jajek n...
Plac zabaw na terenie MOSiR w Piekarach Śląskich w sobotni wielkanocny poranek wypełnił...
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Wyciągamy wnioski: https://www.krzysztofturzanski.pl/2018/03/chyba-jakies-jaja/
Wstyd to mało powiedziane. Również czekam na fotorelację. Powinni zapłacić za te jajka. To impreza dla dzieci!!!
Wstyd i Gańba !!!! Ludzie …. czy istotą organizowania takich “imprez” jest dorosły człowiek wychodzący z koszem wypełnionym zdobyczami?? Gdzie dzieci z płaczem wychodziły bo NIC już nie udało im się znaleźć ?? Z tego co mi wiadomo to było pewne ograniczenie wiekowe, ja rozumiem, że nie idzie tam postawić sztabu legitymujących ochroniarzy, a wszystko powinno się odbyć w duchu przyjaźni z nastawieniem na frajdę tych najmłodszych- znów społeczeństwo pokazało co tak naprawdę się liczy !! Nie nachapać się jejec i sprawdzić prawdziwą przykrość tym najmłodszym !!
Czekam z niecierpliwością na fotorelację – i mam nadzieję, że wszyscy Ci pazerni się tam zobaczą !!!!
A imprezę polecam zlikwidować- bo niedługo właściciele pobliskich sklepów będą się tam zaopatrywać w zapas Jajek niespodzianek !!! Jestem zdegustowany poziomem organizacji a co gorsza poziomem kultury mieszkańców !!!
Tu sie zgodze z przedmówcą, miało być dla dzieci a dorosli nie powinni wchodzic i tak obiekt jest zamkniety rodzice powinni na koncu wejsc, pozatym murawa miała być na dzieci do max 2,5roku a babka w koszyku wyniosła około 10 jajek… ja za to znalazłem a raczej naliczyłem 6 butelek tyskiego i parenascie puszek grających na stołach w ping ponga 🙂 polecam na przyszłość wziąsc ze soba jajka zeby własnie nie było tak jak dzis corki wyszły smutne bo nie było
“Czekam z niecierpliwością na fotorelację” – to jest pierwsza myśl jaka powstała w mojej głowie! Zdjęcia tych “przodowników” powinny zostać upublicznione. Nawet za cenę procesu o upublicznienie wizerunku bez zgody – jeśli ktoś zechce się sądzić to tym gorzej dla niego – stanie się sławny na całą Polskę. A w razie czego chętnie dołożę się do ewentualnego odszkodowania. Warto tą sytuację wykorzystać tego jako lekcję dla dorosłych, którzy nie dorośli do dziecięcej zabawy.
Misha… Trafiłeś w sedno 😉
Po tym, co dzisiaj zobaczyłem na osiedlowym trawniku, nie polecam nikomu brać udziału w żadnej zabawie, w której używa się tej samej przestrzeni co właściciele psów. Ochyda!
Dlatego organizujemy zabawę na obiekcie sportowym, a nie na trawniku pod domem