Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2018-12-20

Piotr Buchwald – prezydent pisze nieprawdę. Czyżby?

Na sesji Rady Miasta Piotr Buchwald zarzucił mi podawanie na blogu nieprawdziwych informacji, po czym potwierdził… że wszystko co napisałem to prawda. Były przewodniczący Rady Miasta albo stracił kontakt z rzeczywistością, albo znajduje się pod coraz większą, polityczną presją. Pozostaje współczuć.

Nie lubię enigmatycznych stwierdzeń i niejasnych sformułowań, a dokładnie tak rozpoczął swoją wypowiedź Piotr Buchwald. Niby jest zarzut, ale nikt nie wie o co chodzi.

“To co tam zostało zamieszczone, oczywiście mija się całkowicie, w stu procentach z prawdą”

Nagranie:

Nie lubię niejasnych sytuacji i zażądałem konkretów. Dotyczą tekstu “Polityczna układanka w nowej kadencji”. Dlatego je wyjaśniliśmy – publicznie. I punkt po punkcie je omówiliśmy. Bardzo szybko okazało się, że napisałem prawdę, a jedyny kto się z nią rozminął to Piotr Buchwald.

Zarzut pierwszy

Napisałem na blogu: “Dobrym zwyczajem jest, że Komisji Rewizyjnej przewodniczy radny opozycji. Taką propozycję otrzymał radny Piotr Buchwald (PiS), ale nie był zainteresowany.”
Piotr Buchwald stwierdził, że to nieprawda. Po czym dodał, że taką propozycję złożył mu szef Obywatelskiego Klubu Radnych Łukasz Ściebiorowski, a on mu odmówił podając przyczyny swojej decyzji.

Cytat: “Rzeczywiście Łukasz Ściebiorowski złożył propozycję objęcia Komisji Rewizyjnej, usłyszał odpowiedź, że nie i powód tej mojej decyzji”

Nagranie:

Zarzut drugi

Napisałem: Piotr Buchwald uchylił się od odpowiedzi jakie jest zadłużenie Piekar Śląskich. Dokładny cytat z bloga: “Kiedy Prezydent Miasta Sława Umińska-Duraj zadała Przewodniczącemu Rady Miasta jedno pytanie – nie zdobył się na uczciwą odpowiedź. Co to było za pytanie? Jakie jest zadłużenie miasta – pytanie, które stało się osią kampanii wyborczej. Piotr Buchwald to człowiek, któremu wiedzy merytorycznej i uczciwości odmówić nie można, dlatego nie posłużyłby się manipulacją stosowaną przez jego kolegów. Uchylił się więc od odpowiedzi, która nie pasowałaby do przyjętej strategii opozycji.”
Piotr Buchwald: Odpowiedziałem zgodnie z moją wiedzą, że wynika to z dokumentów i jest to kwota 43,5 mln.

Niestety, to nieprawda. Piotr Buchwald żadnej kwoty nie podał, udzielając mocno pokrętnej i jak na niego – mało rzeczowej odpowiedzi.

Cytat z protokołu:
Sława Umińska-Duraj: “zwróciła się do Przewodniczącego Rady Miasta jako autorytetu, z prośbą o oficjalne przekazanie informacji, jakie jest zadłużenie miasta Piekary Śląskie”
Piotr Buchwald: “w sprawie deficytu budżetu można operować na podstawie dokumentów i na dodatek należy się na tym bardzo dobrze znać”.

Nagranie z sesji Rady Miasta poniżej i link do źródła – TUTAJ (nagranie nr 4, 12 minuta 40 sekunda)

Innymi słowy, Panie Piotrze, jedyna nieprawda dotycząca tego tematu, padła z pana ust na ostatniej sesji Rady Miasta. Wbrew zapewnieniom, nie udzielił Pan konkretnej odpowiedzi i ani słowem nie zająknął się Pan o 43 milionach.

Zarzut trzeci

Piotr Buchwald ma także pretensje do mnie, że nie wyobrażam sobie dalszej współpracy. Nie wiem co w tym sformułowaniu może być nieprawdziwego. Przedstawiłem swoje zdanie, a ono jest następujące: Nie wyobrażam sobie dalszej współpracy i moim zdaniem Piotr Buchwald jako Przewodniczący Rady Miasta zawiódł. Jak często powtarza Pani Prezydent: kiedy człowiek ma wątpliwości jak się zachować – należy się zachować przyzwoicie. Tej przyzwoitości w kampanii wyborczej zabrakło, tak jak w ostatnich wypowiedziach na sesji Rady Miasta. Takie jest moje zdanie i oświadczam… że jest prawdziwe.

Podsumowanie

Jak zawsze na blogu przedstawiłem fakty, w zderzeniu z którymi puste frazesy opozycji nie mają szans (dobrze, że mamy nagrania). Piotr Buchwald chyba jest po prostu przewrażliwiony na swoim punkcie. Poczuł się urażony prawdziwymi informacjami na swój temat. Jednocześnie nieprawdziwe informacje dotyczące nas, rozpowszechniane przez jego własne ugrupowanie w niczym mu nie przeszkadzają. On “tego” nie czyta i się “nie interesuje”. Może właśnie należałoby zacząć zamiast ośmieszać się na sesji Rady Miasta?

Jeden z tekstów rozpowszechnianych przez ugrupowanie, które reprezentuje Piotr Buchwald był tematem obrad na sesji Rady Miasta. Nieprawdziwe informacje szkalujące wiceprezydenta radnemu Buchwaldowi nie przeszkadzały. Słowem się nie odezwał, kiedy jego kolega z klubu stwierdził, że to przecież “zabawny tekst” i niekoniecznie “oparty na twardych faktach”, więc nie ma sensu się emocjonować. Tekstu nie sprostowano. Tekstu nie usunięto. Gdzie Pan był wtedy, panie Piotrze? Pan, nie reagując, dał przyzwolenie na takie praktyki. I dlatego właśnie uważam, że Pan zawiódł. I nie zmieni tego dziesięć, czy nawet sto wspólnych zdjęć z miejskich imprez. Liczy się zachowanie w trudnych sytuacjach. 

Wypowiedź Piotra Buchwalda na sesji Rady Miasta była bezsensu i bezpodstawnie godziła w moje dobre imię. Jaki był cel to wie chyba tylko jej autor. Na wszelki wypadek przypomnę szanownej opozycji – kampania wyborcza za nami, czas zdjąć polityczne klapki z oczu i zabrać się do konkretnej roboty, bo zadań jakie przed nami wszystkimi stawiają mieszkańcy nie brakuje.

Powtórzę ponownie. Jestem ogromnie rozczarowany postawą radnego Piotra Buchwalda, jest mi przykro i uważam, że zawiódł na całej linii. A swoim wystąpieniem na ostatniej sesji Rady Miasta jedynie utwierdził mnie w swoim przekonaniu. Jeśli taką retoryką mamy się posługiwać, to nadal tej współpracy nie widzę…

Cytat z komentarza mieszkańca, obserwującego uważnie pracę radnych przez całą kadencję, z którym całkowicie się zgadzam, a który jest też doskonałym komentarzem do wydarzeń z kampanii wyborczej, ale również ostatniej sesji Rady Miasta:

Piekary Śląskie okiem OBSERwatora23:
“W zasadzie rolą opozycji jest wytykanie błędów władzy i punktowanie, ale nie przy pomocy kłamstwa i pomówień.”

Dla wytrwałych zapis całej dyskusji: