24-11-2020
Zmarła Gabriela Kossakowska - królowa ba...
Piszę ten tekst przez łzy, bo odeszła od nas niezwykła osoba, która całe życie ...
2021-11-24
Zmarł Andrzej Kołodziejczyk, wieloletni kustosz Izby Regionalnej w Piekarach Śląskich, popularyzator historii swojego rodzinnego miasta. Człowiek, który nieodmiennie kojarzył się z Biblioteką Miejską, prawdziwa skarbnica wiedzy o naszym mieście. Niezależnie od tego wspaniały, ciepły i życzliwy człowiek. Będzie nam go brakowało, a biblioteka i izba regionalna nigdy już nie będą takie same. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Msza pogrzebowa odbędzie się w sobotę 27 listopada 2021 o godz. 9:00 w Kościele św. Trójcy Przenajświętszej w Piekarach Śląskich przy ul. Żwirki 17.
24 listopada to smutny dzień. Odszedł Andrzej Kołodziejczyk. Rok temu zmarła radna Gabriela Kossakowska. Pan Bóg wzywa do siebie wyjątkowych ludzi. Pamiętamy i będziemy o Was pamiętać.
Andrzej Kołodziejczyk urodził się 11 listopada 1947 roku w Piekarach Śląskich, w dzielnicy Szarlej, w rodzinnym domu przy ul. Kanałowej jako syn Józefa i Gertrudy z domu Górniok. Pasją zbieracką i historią zaraził go ojciec, który od 1926 roku związany był z lokalnym samorządem, dzięki czemu mógł przekazywać synowi wiedzę na temat przeszłości miasta. Andrzej Kołodziejczyk ukończył w 1965 roku Liceum Ogólnokształcące w Piekarach Śląskich. Blisko 30 lat swojej pracy zawodowej spędził w Zakładzie Górniczo-Hutniczym Orzeł Biały na wielu stanowiskach (w latach 1965-1972 pomiarowy pod ziemią, w latach 1972-1974 technik mierniczy pod ziemią, w latach 1974-1982 specjalista mierniczy pod ziemią, w latach 1982-1983 młodszy górnik pod ziemią, w latach 1984-1990 górnik rabunkarz pod ziemią, w latach 1990-1993 górnik pod ziemią).
Pracę na rzecz lokalnej archiwistyki społecznej, zabezpieczenia tradycji i historii rozpoczął jeszcze w latach 60-tych, gdy do Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej zapisał go ojciec pracujący w strukturach powiatu tarnogórskiego, do którego należały wówczas Piekary Śląskie. W połowie lat 70. przyłączył się do Towarzystwa Miłośników Piekar Śląskich a następnie uczestniczył w tworzeniu struktur Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Piekarskiej. Uczestniczył w pierwszym spotkaniu komitetu reaktywującego stowarzyszenie 1 grudnia 1980 roku i niemalże we wszystkich późniejszych udokumentowanych zebraniach zarządu stowarzyszenia, w którym pełnił rolę sekretarza. Po likwidacji Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Piekarskiej w 1991 roku i przekazaniu jej zbiorów do Urzędu Miasta, a później Miejskiej Biblioteki Publicznej, zgłosił gotowość przyjęcia posady kustosza Izby Regionalnej.
Andrzej Kołodziejczyk związał się z piekarską Izbą Regionalną na wiele lat. Na straży lokalnego dziedzictwa historycznego stał do końca 2016 roku gdy przeszedł na zasłużoną emeryturę. Za swoją pracę na rzecz popularyzacji i ochrony piekarskich tradycji otrzymał Nagrodę Miasta Piekary Śląskie w dziedzinie kultury im. Wawrzyńca Hajdy oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
24-11-2020
Piszę ten tekst przez łzy, bo odeszła od nas niezwykła osoba, która całe życie ...
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Dziękuję za wyjaśnienie . Jednak pamiętam jak rok temu pisał pan tutaj że po śmierci pani Kossakowskiej wyłożono w UM księgę kondolencyjna – to bardzo miły gest i bardzo się to chwali . Jednak nie przypominam sobie aby w drugim przypadku postąpiono tak samo i dlatego tylko przypomniałam że w ubiegłym roku w zbliżonym terminie ( nie chodzi tutaj o konkretną datę ) zmarł też inny radny naszego miasta . Nie miałam na myśli niczego złego , jedynie pamięć o tych którzy odeszli . Pozdrawiam naprawdę serdecznie .
Nie znam dobrze radnego , znałem tylko Panią Kossakowską. I wydaje mi się,że za same zasługi, za swój autorytet I za osobowość, takim ludziom można Wystawić Ksiege kondolencyjna. Pani Kossakowska nie była tylko radną , była kimś więcej -pomijam politykę.
Kończy się jakaś epoka ludzi i tak jak pan Turzański mówił, że nie ma już prawdziwych dziennikarzy tak samo dzieje się z wykształceniem i w innych dziedzinach życia codziennego np.; wśród młodych ludzi. Nakłania się młodych ludzi np.; młodą dziewczynę ze wsi która doi krowę aby jak najszybciej wyjechała zrobić studia wykształcenie wyższe bo jako zwykła dziewucha nic nie może zrobić a z papierkiem i zmienionymi poglądami pomimo iż ma dalej sieczkę w głowie może już wpływać na losy kraju i zmieniać dotychczasowe obyczaje i poglądy. Wykorzystuje się młodych ludzi chcąc stworzyć nową rasę człowieka przy pomocy których będzie można zmieniać dotychczasowe życie na ziemi człowieka uległego którym będzie można manipulować człowieka który stoczy świat na dno. Najmłodsi odchodzą np.; od wiary przestają wierzyć w Boga nie wiedząc, że wszyscy ulegli manipulacjom w ten sposób tworząc kierunek drogi która przynosi im na ziemi choroby, cierpienie i zagubienie. Odrzucając zło i życie w grzechu na ziemi to tego wszystkiego by teraz nie było na świecie jednak legalizacja nowego stylu życia opartego na materializmie, lichwie i demoralizacji prowadzi wszystkich w tym złym kierunku który stoczy ludzi niestety na dno. Manipulacje w każdym aspekcie np.; Polska jest potentatem węglowym a brakuje przed zimą teraz węgla wiec ja mówię w aspekcie chumorystycznym zadzwońcie do Brukseli i powiedzcie, że brakuje wam węgla to wam powiedzą to nakręćcie kolejny odcinek Alternatywy 4 i zamknijcie resztę kopalń nie mając pojęcia, ze w 2030 roku tona będzie kosztować wtedy już 5 tyś zł i że w 2040 roku skoczą się wszystkie zasoby złóż na ziemi między innymi złoża ropy. Czyli kiedy w 2030 roku skończy się bum deweloperów powróci się znowu do złóż które będą spowrotem w rękach prywatnych baronów i tak jak 100 lat temu Polaków już nie będzie na takie rarytasy stać tylko ludzi zamożnych którzy staną się uprzywilejowani. Jeżeli jesteśmy potęgą w jakimś sektorze to dlaczego nie jest nas na coś stać bo po prostu jesteśmy robieni w wała i ktoś chce na nas zarabiać ktoś kto uważa że podrasa niższa kategoria człowieka służy tylko po to aby przynosić zyski bo w takim celu została stworzona aby przynosić tylko korzyści materialne grupie osób która nimi manipuluje wykorzystując ich do swoich prywatnych celów.
A może by tak wspomnieć że rok temu też zmarł radny Piotr Papaja ???. Dlaczego wspomina się tylko panią Kossakowska ?
Proszę Panią, w tekście jest wspomniana radna bo wydarzyło się to tego samego dnia.