
2022-11-24
Nocne kursy do Katowic
Od soboty nastąpi korekta rozkładu jazdy linii autobusowej M28 i wprowadzone zostaną kursy nocne na trasie Katowice Dworzec – Piekary Śląskie Osiedle Wieczorka Dworzec – Katowice Dworzec. To jeden z postulatów od dawna zgłaszanych przez mieszkańców naszego miasta.
Wszystkie szczegóły i rozkład jazdy dostępny jest tutaj
https://rj.metropoliaztm.pl/rozklady/1-m28/78739/
Jest jeszcze sporo uwag dotyczących komunikacji, które staramy się wdrażać krok po kroku. Nie wszystko można zrealizować „od ręki”, ale działamy konsekwentnie. Razem zmieniamy Piekary Śląskie.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
Dzień dobry Wszystkim, trochę poza temat , czy ktoś z Was wie kiedy M17 będzie jeździł i gdzie będzie się zatrzymywał w Bytomiu, ( pytam z powodu dojazdów do pracy z Sosnowca),
Tak czytam i jako pasażer korzystający to pociągnąbym M28 na trasie Katowice – Piekary – Radzionków(Letochów, Knosały) do Tarnowskich Gór, wiem że jest M102 I INNE LINIE ( KORZYSTAM CZĘSTO PRZESIADKI),
A TAKŻE COŚ BEZPOŚREDNIEGO PO TRASIE TARNOWSKIE GÓRY – RADZIONKÓW(KNOSAŁY, LETOCHÓW, ROJCA) – PIEKARY ( WIECZORKA ITD)- CZELADŹ – SOSNOWIEC (MOŻE BYĆ PRZYŚPIESZONA NA CAŁEJ TRASIE).
pozdro dla Wszystkich
Ale to byłaby już komunikacja międzynarodowa. Sprawdzanie paszportów, bagaży, musieliby nakładać cło na sznity jak wozisz do roboty. Każdo kontrola byś mioł hercklekoty. Chopie to sie nie kali.
No i super, pasożyty żyjące na koszt podatników PŚl będą mogli wracać po imprezie na osiedle Wieczorka, na pół darmowe mieszkania.
Kolejny “genialny” pomysł Turzańskiego. Tak jak te półpodziemne śmietniki. Dzisiaj trochę mrozu i wszystkie zamki w klapach zamarznięte. Człowiek śmieci nie może wyrzucić. Walnąłem je więc przed pojemnikiem, zresztą jak widziałem nie tylko ja i nie tylko w tym miejscu. Teraz może pan pojeździć po Piekarach poodmrażać zamki i powrzucać do nich to co ludzie zostawili. Jak to pan mówi, za glupotę trzeba placić. Dla ułatwienia może pan sobie wziąć hulajnogę.
A spróbujcie coś doliczyć do śmieci albo znowu jakieś dochodzenie prowadzić. Pan ześ wymyslił te śmietniki pan będziesz sprzątał.
Mogę prosić o dokładny adres śmietnika?
Skrzyżowanie ul.Ziętka i Konst. 3 Maja. Ale dzisiaj już działa, bo nie było mrozu.
Szanowny Panie, pojemniki pół-podziemne na skrzyżowaniu ul. Ziętka i Konstytucji 3 Maja należą do Spółdzielni Mieszkaniowej, a nie do Miasta. Przekażemy Zarządowi Pana uwagi, bo to SM wybrała rodzaj pojemników i system ich zamykania. Natomiast uprzejmie Pana informuję, że kontroli poddawane są wnętrza śmietników (pojemników), a nie to co stoi obok. Właściwa segregacja, to właściwy rodzaj odpadu w odpowiednim pojemniku (np. w przypadku pojemników brązowych BIO, odpady kuchenne bez foliowych opakowań i bez foliowych woreczków).
Nie, no nie mam pytań. Zmianę pojemników wymyslił Turzanski i na tym blogu się tym nawet chwalił. Były przez lata normalne pojemniki i żadnych problemów, ale się zachciało nowości. A co do BIO to przecież są traktowane jako zmieszane, bo nie ma odbiorcy, więc po co mamy je segregować. O tym zresztą też Turzanski pisał. Dojdźcie może ze sobą do porozumienia bo widzę, że się mieszacie w zeznaniach.
Chyba Szanowny Pan miesza się w zeznaniach.
Sytuacja, o której Pan wspomina miała miejsce pod koniec zeszłego roku i na początku tego. Żałuję, że dalej nie można dodawać tutaj zdjęć, bo pokazałbym Panu, co każdego dnia trafia do brązowych pojemników na odpady Bio kuchenne. Proszę mi wierzyć, że są to odpady wszystkich frakcji tzw. zmieszane, a nie tak jak powinno być – same BIO. Prezydent Turzański niczego nie wymusił. To Zarządca, KTÓRY JEST WŁAŚCICIELEM POJEMNIKÓW, decyduje czy chce system pół-podziemny czy tradycyjny typu placyk śmieciowy z kołowymi pojemnikami typu 1100l. Co do “przez lata były normalne pojemniki i żadnych problemów nie było”, to Pan chyba nie pamięta co się działo przez lata na tym dokładnie placyku śmieciowym! To było miejsce spotkań wszystkich bezdomnych z okolicy. Na rogu Ziętka i Konstytucji 3 Maja funkcjonowała nawet kuchnia polowa prowadzona przez bezdomnych. Tam trafiały odpady z całych Piekar, bo wszystkie pojemniki były ogólnodostępne. Skarżyli się mieszkańcy, skarżyła się Spółdzielnia Mieszkaniowa. Straż Miejska od tego miejsca zaczynała codziennie zmianę. Chcę Pan do tego wrócić? To nie ja wymyśliłem sobie określenie “najgorszy śmietnik w całych Piekarach”. Wszystkie nowe pojemniki na odpady są obecnie zamykane, czy pół-podziemne, czy te słynne 1100l zamykane na klucz w placykach. Do ogólnodostępnych śmietników już nigdy nie powrócimy.
Proszę zerknąc do wpisów:
https://www.krzysztofturzanski.pl/2020/04/janty-14-16-nowe-smietniki-do-segregacji/
oraz
https://www.krzysztofturzanski.pl/2020/05/zobaczcie-czy-bedziecie-mieli-takie-smietniki-lista-lokalizacji/
Proszę poczytać jak wychwalane są nowe pojemniki i zobaczyć jakie są na zdjęciach. Tak, dokładnie te same co na owym skrzyżowaniu. Podejrzewam, że spółdzielnia kupiła takie same pojemniki właśnie po to żeby nie było takiego gadania jak pan prowadzi. Żeby znowu zgk się nie doczepiło i nie podniosło cen. Proszę więc nie wciskać kitu.
A odnośnie poprzedniej wersji śmietnika. Owszem było w nim pełno meneli i jeden wielki smród. Nigdy natomiast nie było tam straży miejskiej, bo ci wolą siedzieć w cieplutkim urzędzie. Teraz za to jest piękny śmietnik. Gabaryty leżą w przygotowanym miejscu, jakże piękny widok na codzień szczególnie na tak ruchliwym skrzyżowaniu. Jeśli panu się to podoba, to proponuję zrobić taki śmietnik na rondzie przy Kauflandzie, ładna wizytówka Piekar. Tak wolałem stare śmietniki już z tymi menelami, niż pojemniki zamknięte przez zamrożone zamki i rowalonymi gabarytami.
“Żadnych problemów nie było” -nie mam pytań.
Panie Prezydencie, jak to jest, że z podziwu godną gorliwością odpowiada Pan nie na temat, a tutaj, gdzie padło sporo pytań, uwag i zarzutów jakoś nic?
To już nie ma żadnej linii autobusowej z interwałem 30 min. z Piekar do Katowic niemal przez cały dzień w dni robocze. Nawet w Warszawie nie ma ani jednej przyspieszonej autobusowej linii nocnej.
Nocny autobus do Katowic powinien kursować weekendową trasą 5′-tki. Odjazdy z Katowic 0:30, 1:30, 2:30, 4:30 zo obsługą wszystkich przystanków jako “na żądanie”. Czas przejazdu byłby identyczny, bo w nocy puste drogi i przystanki.
Dziadostwo na maksa w wykonaniu nie-ekspertów od komunikacji. Wstyd na maksa.
Tu chodzi o to kto płaci, a nie jak jeździ. Oni by najlepiej wycięli wszystko, bo tym nie jeżdżą, i nawetw tym mieście nie mieszkają.
Mam wrażenie, że Igor i Tomek to jedna i ta sama osoba…? Polecam mój komentarz powyżej nieEkspercie. Może ZTM zlikwidował te kursy poza szczytem, bo nikt nimi nie jeździł i była zbyt duża konkurencja innych linii? A może M3 zatrzymuje się w nocy na każdym przystanku, bo odległości między nimi nie wynoszą 500 m jak w Piekarach? Polecam pojeździć sobie M3 w nocy, a potem M28 to sobie pogadamy.
Potwierdzam, że nie Igor i Tomek to ludzie, którzy się nie znają nawet wirtualnie i spod róznych adresów IP. Zapraszam do Warszawy na przejażdżkę nocną linią autobusową. Wszystkie przystanki “na żądanie” to nie jest zatrzymywanie się autobusu na każdym przystanku. Zasada jest prosta – jest postój tylko wtedy, gdy ktoś wsiada lub wysiada. Jeśli kursem nikt nie jedzie poza kierowcą, to autobus po ruszeniu z pierwszego przystanku, zatrzyma się dopiero na ostatnim :-). A tak poważnie: równia pochyła z komunikacja miejską zaczeła się uwaleniu taktu 30 min na 164, 185 i 73 i skierowaniu 860 przez Dąbrówkę … czyli bardzo dawno temu….i będzie trwała dalej, dopóki w Piekarach trasy linii będą po staremu. Nie ma szans na zatrzymaniu odpływu pasażerów będzie coraz gorzej, a dla miasta drożej. Komunikacja miejska powinna być zsychronizowana i zapewniać przesiadki – linie główne i dowozowe do nich (nawet malutkim autobusem).
Kto ma czas i siły na układanie sobie życia pod rozkład jazdy autobusu, który jeździ tak rzadko i oczekiwanie na kolejny to 30 min lub godzina?
Kurs co 2 godziny, z garstką ludzi (bądź nawet bez), kontra kilka kursów z nabitym wozem. To nie jest niestety sukces. Zgadzam się z przedmówcami. Sukces to dawny rozkład + kilka kursów nocnych. Jak ze stówy będę miał 5x po 20 zł, to nie będę się cieszył, że mam więcej pieniędzy. Jedyna linia przyspieszona Piekary – Katowice (i to nie opłacana już z miejskiej kasy) powinna być oczkiem w głowie. Jak do tego dodamy jeszcze niedawny pomysł, by na tej linii dodać przystanków w Piekarach, to już nie ma w ogóle o czym mówić.
Jakoś za inne aspekty nikt się zabrać nie chce. Kilka minut po 5tej rano jadą, tworząc kolejkę na dworcu: 73, 114, 192.
Potem echo…
A gdzie te nabite autobusy jeżdżą, bo nie widziałem. Czy nabity tzn. że trzeba stać, bo nie ma miejsc siedzących? O której godzinie nie da się wsiąść do autobusu i z którego przystanku?
Coraz mniej kursów M28…w weekend to tragedia…godzina w totalnym scisku w 5 bo M28 jeździ co 120 a nawet co 150.W dni robocze szkoda,że nikt nie wziął uwagi,że po 18 też ludzie z Piekar kończą pracę.Między 10-11 to nikt nigdzie nie jeździ,że wszystkie linie mają przerwę.I ta ilość przystanków w nocnych kursach mieszkańcy każdej dzielnicy Piekar mają nocny autobus….Żal pana się słucha i czyta z taką propagandą to TVP może się schować. Za rok gdy skończy się wasza kadencja Piekary odetchną z ulgą.4 dobre lata i dla równowagi 4 równi pochyłej.
Zadam pytanie wprost. Jakim zyskiem dla pasażera jest uwalenie jakiegoś poza szczytowego kursu M28 na kurs o godzinie 3:50 skoro o 3:48 miał w miarę szybko jeżdżącą o tej porze linie 168? Gdzie tu sens, gdzie logika? Na komunikację miejską trzeba patrzeć w większej perspektywie niż jedna linia. A może to już kwestia pewnego zaślepienia gdzie z racji że linia M28 nie jest finansowana z budżetu miasta można nawet żądać irracjonalnych zmian.
Nocne kursy na M28 dla władz Piekar to była idee fixe, myśl tak natrętna, że łyknęli absurd z pokrywaniem się ostatniego nocnego M28 z pierwszym 168 #RazemZmieniamyPiekary
Dobrze wiesz, że on walczy tylko o to za co nie będzie musiał płacić dla PRu. 7 i pół roku leży gotowy projekt nocnego 5 i 114, ale nikt nie jest zainteresowany za to płacić. Nocne, przyspieszone autobusy to jest śląska parodia komunikacji na skalę kraju. To będzie jeździło puste tak jak M19 w Mierzęcicach, bo mało kto będzie deptał na autobus co 2 godziny, gdzie do przystanku jest 2-3 km.
Wy jeździcie tymi autobusami czy tylko teoryzujecie? Mam wrażenie czytając Wasze wywody, że na każdej lini trzeba podwoić ilość autobosów, tylko dla kogo? Dla emerytów poza godzinami szczytu? Kiedy to przez 2 a nawet 2,5 godziny nie ma żadnego autobusu z Piekar do Katowic, gdzie są te dziury w rozkładzie bo nie widzę. Tak samo jak nie widzę tego ścisku i przepełnionych autobusów.
Proszę cytować poprawnie adresatów swoich wypowiedzi. Ja zadałem pytanie wprost dotyczące zdublowanych kursów nocnej M28 i pierwszego kursu 168. Pasażer nic nie zyskuje a jest ogołocony z jednego kursu poza szczytowego linii M28. Czy to nie jest przykład nieudolności ZTM a miasto zamiast to skontrolować to jeszcze wychwala. Jak za darmo (linia M28) to biorę wszystko bez patrzenia mimo że zaszkodzi to liniom za które płacę. Taki będzie właśnie skutek.
Poza tym jak już ktoś tu wspomniał nocka musi być bardziej dostępna i powinna obsługiwać wszystkie przystanki na swojej trasie.
Przykładem są tu nocne kursy linii M3 z Tarnowskich Gór do Katowic, która właśnie obsługuje wszystkie przystanki na trasie przejazdu.
Nocne kursy M28 musiałaby zaczynać z zajezdni Świerklaniec przez Kozłową Górę, Osiedle Wieczorka, Piekary, Szarlej, Brzozowice, Kamień, Osiedle Powstańców, Brzeziny Śl i Dąbrówke Wielką. Dokładnie tak jak jeździ po naszym mieście linia 5 dlatego to ta linia dla mieszkańców miasta byłaby lepszym kandydatem na linie nocną
Czyli jednak teoretycy… Wrzuciłbym zdjęcie z nocnego kursu, ale niestety dalej nie działa dodawanie zdjęć. Nie wiem co ustalał ZTM i nie będę ich tłumaczył. Może ma sens 168 i M28 o podobnej porze… Nie wiem… Może Siemianowice tak chciały, ale jak słyszę o nocnej 5 to zaczynam się śmiać. Tarnogorzanie wprost marzą o podróży w nocy z Katowic przez Piekary. Tak samo w drugą stronę. Wybiorą 5 zamiast M3 i będą essa. Dobre. Tak samo jak czytam, że nie ma z Piekar autobusu co 30 minut do Katowic. Patrzę na rozkład i czasami jeżdżą nawet regularnie co 15 minut do Katowic, ale ktoś tu będzie ludowi ciemnotę wciskał i do Warszawy Piekary porównywał (z SKMką, tramwajami, metrem i autobusami). Dyskusja tutaj zawsze się kończy, jak zadaję konkretne pytanie o linię, godzinę, autobus. Żenua w wykonaniu blogowych troli. Może ktoś mi w końcu odpowie i poda konkretny przykład?
W przeciwności do ciebie Igor jeździ, więc czemu tak kłamiesz? 😀
Panie Szefie, nie pomógł Pan ludziom, tylko im Pan tą zmianą zaszkodził. Dziękuję dobranoc.
ale o ograniczeniu kursów w dzień w poście nie piszemy? to nie jest zmiana którą chcemy się chwalić?
Rozumiem, że pasażerowie zgłaszali również postulat likwidacji kursów w dzień? Inna rzecz, że ten ostatni kurs nocny pokrywa się z pierwszym kursem 168. Gdzie tu korzyść dla pasażerów?
I z pierwszym M11 na Dąbrówka. Do tego 30 minut wcześniej jedzie 133 na Dąbrówka, z którego idzie się przesiąść na 5 z Dołków. Mało, że zlikwidowane kursy to jeszcze w tym czasie wykolejone te pozostałe przez co przesiadki z Manhattanu po 10 i 18 będą praktycznie niemożliwe.
A mógłby Pan tak bardziej konkretnie – ilu to mieszkańców zgłaszało postulat oraz czy wiadomo ilu takiej zmiany nie chciało. Bo mam wrażenie, że kilka hałaśliwych głosów to już “postulat mieszkańców”. Wprowadzona zmiana jest chyba tylko dla paru imprezowiczów, wracających nocą z Katowic. A dojechać na wieczorny koncert czy seans będzie trudniej. Nie jestem przeciwny dodatkowym, nocnym kursom, ale DODATKOWYM, a nie w zamian.
W dodatku imprezowe dni w tygodniu są dwa, przez pozostałe pięć to będzie powietrze wozić, w przeciwieństwie do tych zlikwidowanych kursów, którymi ktoś jednak jechał. Taka to poprawa.
Autobus linii 5 już nie kursuje? No bez przesady, można chyba pojechać innym?
Czyli po to jest to szybkie połączenie z Katowic do Piekar żeby potem z 5 korzystać
W zamian okroiliście rozkład dzienny i wyoadły niektóre kursy. To jest ta dobra zmiana? Razem zmieniacie Piekary Śląskie – na gorsze.
Nie można mówić, że wszystko jest do kitu.
Czytam te pierdoły i oczom nie wierzę. Spotkania były, konsultacje internetowe były, zbieranie uwag, wniosków to mało? No rzeczywiście Księża w niedziele na Mszy o tym nie mówili… Straszne. Ktoś sprawdził ten rozkład się pytam? Miasto zyskuje 3 kursy nocne w jedną i drugą stronę co jest bezcenne, a traci 3 poza godzinami szczytu o 10, 17 i 18, czyli autobus zamiast jechać wtedy co 30 minut jedzie raz na godzinę!! Straszne to, bo jednocześnie jedzie jeszcze 5 w tych godzinach, a można też w tym samym czasie pojechać 114 lub M16 na Dworzec w Bytomiu, tam przesiać się w M3 i w podobnym czasie co 5 lub M28 dojechać do Katowic. Można? Można! Ale nocnej M28 nic nam nie zastąpi. Dlatego mam wrażenie, że te durne komentarze piszą osoby niekorzystając z komunikacji miejskiej, pewnie nawet nie Piekarzanie. Inak / Wpa wiesz ile kosztuje teraz taksówka w nocy z Katowic do Piekar?
Odpowiem, bo pewnie pojęcia nie macie i nigdy w nocy taksówką z Katowic do Piekar nie jechaliście. Około 100 zł. I niektórzy w nocy też pracują w Katowicach, a nie tylko w weekend chodzą na imprezy i piją do upadłego jak sądzicie. Dziękuję Miastu, a Wy trolujcie sobie dalej głupoty.
Chyba cię Twój złotówa brzydko mówiąc ciula na pieniądze, bo za około 50 zł wrócisz na spokojnie z Kato do piekar, a to o tak drogo bo kiedyś się płaciło nawet 25zł za taki kurs
Masz 100% racji 🙂
Spojrz na rozkład. Co godzinę w nocy z Katowic jest M3 do Bytomia, potem M16. Co prawda 20 minut trzeba czekać, ale nie trzeba korzystac z taxi. I jeszcze raz spojrz w rozkład, 5 dni w tygodniu ostatni nocny M28 pojedzie prawie o tej samej godzine co pierwsze 168, wiec zysk niebagatelny!
To Ty spójrz w rozkład ciołku. M16 jedzie tylko przez Szarlej i Centrum na Dworzec. M28 jedzie przez Dąbrówkę Wielka, Brzeziny, Kamień, Brzozowice, Szarlej, Centrum aż do Dworca na Osiedlu Wieczorka. Jak z Szarleja z M16 mam dojechać na Manhattan o trzeciej w nocy? No jak? A no taksą przecież mnie stać. To utrata której godziny z rozkładu Cię najbardziej boli?
Manhattan M28 i tak omija, z Kamienia ładny kawałek, już widzę jak ktos przyjechal pociagiem w środku nocy, jedzie M28 i potem ciągnie walizy na Manhattan. Przeciez to absurd by nocną komunikację opierać na linii przyspieszonej. Jezeli czegoś brakuje w Piekarach to nocnej linii po trasie 185, wtedy masz przesiadkę na M3 czy M16 w Bytomiu, a jednocześnie nocne połączenie Brzezin czy Kamienia z Bytomiem i Szarlejem. A pasażerowie dotychczasowych kursów M28 o 18:54 czy 19:54 z Katowic są pewnie zadowoleni z nowego rozkładu, jakby nie patrzeć 20 minut dodatkowo tracą. Tak samo weekend. Po co szybkie połączenie, skoro ma to jeździć przez caly dzień co 2 godziny (późnym południem jest nawet 2,5 godziny przerwy)? To jest tylko udawanie że M28 jeździ w weekendy, bo jak akurat będziesz chciał skorzystać to i tak w większości przypadków wyjdzie przejazd 5-tką.
No, przecież wracając w nocy z Katowic z walizkami każdy chce objechać wszystkie zadupia każdego miasta i jechać do celu 2 godziny. Celem takiej loni jest kompromis między szybkością przejazdu a ilością obsługiwanych przystanków, raz na tydzień ktoś skorzystałby z powrotu z walizka na Manhattan a w zamian reszta nielicznych pasażerów ocznego busa będzie musiała w nim spędzić 20 minut dłużej, bo oprócz Manhattanu trzeba będzie dodać z 10 innych przystanków żeby inne dzielnice i miasta nie były pokrzywdzone, i palić niewiadomo ile paliwa więcej przez dłuższe trasy. Cieszcie się że w końcu jest możliwość wrócić busem w nocy z Katowic a nie płacić 50zł za ubera. A dla tych co narzekają że zabrali w dzień kursy – zabrali kursy w czasie kiedy kursuje z piekar do Katowic ile? Co najmniej trzy linie a w zamian dali policzenia których nigdy nie było.
Kawałek to jest z Szarleja na Manhattan, a nie z końca Oświęcimskiej na Skłodowską. To co ten autobus ma się Ci pod klatką zatrzymać? Ja wiem, że teraz przejście 500 m z plecakiem graniczy z cudem i grozi zawałem (rodzice podwożą dzieci nawet 100 m do szkoły…) Rozkład jest ok, autobusy się nie dublują i bez przesady żeby co 20 minut musiał z Piekar jechać autobus do Katowic. Ja nimi jeżdżę i zawsze znajdą się wolne miejsca siedzące.
To mówisz, że z przystanku w Kamieniu na Manhattan jest 500 metrów? 🙂 Widać, że świetnie znasz to miasto i komunikację przy okazji 🙂
A i nie wypadły tylko kursy w dni robocze, ale i 4 kursy z tych 13, ktore z hukiem niedawno w weekend wprowadzili. I tak, dalej będzie trzeba z 5 korzystać, bo zeby trafić w weekend na M28 jadące co 2h to będzie potrzebne szczęście.
https://www.facebook.com/100064724856764/posts/pfbid0qvSmdkDcoT1CyVCYArvgt7CsAqKdAjmQKm2XfPVWFqvPT26muFNGWszLvVRxb6vKl/ Mam Was blogowe trole. Porównałem sobie komentarze z bloga i komentarze pod wpisem ZTMu i wychodzi, że są identyczne! Przypadek? Nie sądzę. Wychodzi na to, że większość negatywnych komentarzy i tu i tam piszą niezadowoleni kierowcy autobusów (głównie PKMu). Wpisują pod różnymi nikami, imionami i ksywkami, ale to jedne i te same osoby niezadowolone pewnie z tego, że teraz nocą będą miały kursy. Zamiast fajnych dziennych zmian, będą nocki. Prawda to? Życie…
A ja czytam Twoje pierdoły i też oczom nie wierzę 🙂
Tylko widzisz, jestem kierowcą autobusu i wkurzam się, jak muszę nocą wozić powietrze albo paru podpitych gostków, którzy żrą jakieś fast foody i zasyfiają wóz, wrzeszcząc do siebie całą drogę. Chociaż nie, raz wiozłem rodzinę wracającą z wczasów. Raz.
Mówiłeś coś o konsultacjach? Bo nikt nas nie pytał, a jeździmy codziennie, całe trasy, wszystkie pory dnia i roku. Pozdro
A gdzie wiozłeś skoro linia rusza dopiero od jutra? Uwialbiam takich ludzi. Coś jeszcze nie zaczęło funkcjonować, a już jest źle. Jak Ci się nie podoba jazda nocna to przejdź na zmianę dzienną… A nie… Bo wtedy wypłata o 20% mniejsza, bo dodatku nocnego nie ma. Zawsze coś za coś. To co kiedy tych pijaczków wiozłeś w nocnym M28?
Nie musisz mnie “uwialbiać”, a jeżdżę o wszystkich porach i na różnych liniach. Mam więc swoje doświadczenia i, wyobraź sobie, rozmawiamy też ze sobą, a więc wiemy co się dzieje. Szkoda, że nikt nie chce z tego skorzystać.
Fajnie, że jak ktoś będzie miał potrzebę to będzie mógł skorzystać, a nie jechać taksą. Jak dojeżdżałem do szkoły, to czasami nie byłem w stanie wsiąść do busa czy tramwaju, bo podjeżdżał już pełny. Teraz to czasami muszę stać, bo zazwyczaj to są wolne miejsca siedzące. To chyba o czymś świadczy. Gdyby autobusy były przepełnione to trzeba by dokładać kursów, a nie je redukować. ZTM to przecież na bieżąco bada. Nie żyjemy już w latach 90-tych, teraz na 18-tkę większość dostaje samochód. Spójrz na Osiedle Wieczorka i setki samochodów, po 3 na mieszkanie. Poza szczytem w tych autobusach to tylko emerytów można spotkać… I to kilku na krzyż.
Wyobraź sobie gościu, że przez tę wlaśnie zmianę będę godznę później w domu. Może dla ciebie to nic godzinę w tę czy we wtę, dla mnie godzina dłużej z dziećmi i żoną jest bezcenna, teraz to się będziemy widywać praktycznie ledwo co, tylko w weekendy. Nie wiem ile kosztuje taksówka, ale nie siedzę tak jak ty na socjalu, więc mnie nie stać.
Podaj, o którą dokładnie godzinę chodzi konkretnie i przystanek. Zaraz sprawdzę. Oby się nie okazało, że kłamiesz. A jak Cie stać, to po co jeździsz busami, kup se auto.