Krzysztof Turzański - Sława Umińska-Kajdan

2024-04-02

Szpital Miejski – jaka przyszłość dla naszej placówki?

Szpital Miejski. Aktualny stan konta: 8 mln złotych na lokacie. NFZ wypłacił nadwykonania za poprzedni rok: dodatkowe 1,2 mln złotych. Strata placówki w stosunku do poprzedniego roku ograniczona o niemal 1,5 mln złotych. Otwarta została nowa pracownia Bronchoskopii i oddział Pulmonologii.  Pracujemy dalej!

Nie bardzo są możliwości, żeby szukać oszczędności w szpitalu, a koszty rosną. Prezes Małgorzata Smoleń szansę rozwoju widzi w nowych oddziałach i poszerzaniu działalności. Otwarta nowa pracownia Bronchoskopii i oddział Pulmonologii to pierwsze z zaplanowanych działań. W planach jest Dzienny Oddział Onkologiczny dla pacjentów chorujących na raka, a także pracownia Hemodynamiki serca.

Ta ostatnia wymaga wielomilionowych nakładów inwestycyjnych – liczyliśmy na wspólne finansowanie ze środków rządowych oraz województwa śląskiego. Ten temat jest wciąż otwarty a my czynimy starania, żeby pozyskać niezbędne środki.

Sytuacja w systemie ochrony zdrowia jest zła i wszystkie placówki borykają się z tymi samymi problemami. Koszty są wyższe niż pieniądze jakie płyną z Narodowego Funduszu Zdrowia. Ministerstwo Zdrowia szacuje, że w zeszłym roku zadłużenie szpitali wzrosło o ok. 2,5 mld zł, do 22 mld zł. Są to informacje wstępne, ostateczne zostaną podane na przełomie maja i czerwca. Jeśli w podobnym tempie jak długi ogółem wzrosły te wymagalne, to mogą one wynieść ok. 2,5–2,6 mld zł.

Żeby powstrzymać zadłużanie się szpitali w całym kraju konieczna jest właściwa wycena świadczeń przez NFZ i zwiększenie finansowania oraz jasne zasady, na których są finansowane podmioty publiczne.

Na razie koszty ponoszą samorządy – dopłacając, choć nie powinny do utrzymywania placówek. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest jasny – miasto nie powinno dopłacać do szpitala, bo system ochrony zdrowia to zadanie rządu, a nie samorządu. Był rok na dostosowanie się do orzeczenia, ale oczywiście nic się nie zmieniło.

Izabela Leszczyna, ministra zdrowia, zapowiedziała na początku marca, iż resort po wyborach samorządowych przedstawi program restrukturyzacji, w tym konkretne rozwiązania dla zadłużonych placówek. Plan naprawczy dla naszego szpitalnictwa jest potrzebny także ze względu na możliwe fundusze na zdrowie w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Dzięki niemu do szpitali może trafić 10 mld zł.

Kampania wyborcza to trudny czas. Nie brakuje “fake newsów”, straszenia mieszkańców i malowania tragicznej przyszłości. Mieliśmy już różne plotki, także dotyczące Szpitala Miejskiego dlatego uznałem, że warto napisać kilka słów o tej placówce. Szpital Miejski jest finansowany przez miasto, otrzymuje środki, których brakuje w kontrakcie z NFZ i nieustannie się rozwija. I będzie nie tylko dalej istniał, ale oferował coraz więcej usług mieszkańcom. 

Prowadziliśmy rozmowy i nadal prowadzimy z Województwem Śląskim na temat finansowania lub współfinansowania placówki, dofinansowania inwestycji w nowe oddziały, będziemy także rozmawiać z każdym, kto może pomóc w rozwoju dalszych świadczeń medycznych i utrzymaniu wysokiego standardu w Szpitalu Miejskim w Piekarach Śląskich.

Razem zmieniamy Piekary Śląskie!

Rzeczpospolita: Szpitale toną w długach, a koszty rosną