2024-05-07
Kolejna inwestycja drogowa – remont na ul. Bednorza
Krok po kroku naprawiamy nawierzchnie naszych ulic. W dniu 8 maja (środa) rozpoczną się prace zawiązane z wymianą nawierzchni asfaltowej na ul. Bednorza, w obrębie skrzyżowania z ulicami Baczyńskiego i Kusocińskiego. W dniu 8 maja nastąpi frezowanie istniejącej nawierzchni, zaś 9 maja wykonana zostanie warstwa ścieralna – nakładki asfaltobetonowej.
W tych dniach przewidujemy utrudnienia związane z wprowadzeniem ręcznego kierowania ruchem – ruch wahadłowy.
Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i w miarę możliwości omijanie tego odcinka drogi. Przepraszamy za utrudnienia.
Już niebawem rozpocznie się też remont ul. Bytomskiej w stronę Kozłowej Góry, Tarnogórskiej do granicy miasta i sporego odcinak ul. Sadowskiego.
Komentarze
Uwaga! Dyskusja jest moderowana raz dziennie (zwykle rano) - komentarze nie pojawiają się od razu w momencie publikacji. Komentarze nie związane z tematem posta, obraźliwe, wulgarne nie są publikowane. Jeśli nie widzisz swojego komentarza sprawdź MOJE ZASADY i REGULAMIN
A może Pan zdradzić co spowodowało, że remontowany jest akurat ten kawałek? Jeżdżę Bednorza bardzo często i zachodzę w głowę skąd ten pomysł? Tam jest kilka miejsc znacznie gorszych, a akurat na tym skrzyżowaniu nie kojarzę żeby specjalnie trzęsło.
To miejsce faktycznie nie było gorsze od dalszego odcinka w rejonie Dino, jednak deformacja jezdni była już od dłuższego czasu bardzo uciążliwa dla Mieszkańców pobliskich domów zgłaszających spory dyskomfort szczególnie w godzinach nocnych. Dlatego nie można było tego zostawić w tym stanie.
A konkretniej? Jaka deformacja? Poza tym, skoro są gorsze miejsca, to pewnie jeszcze bardziej “dyskomfortują” mieszkańców.
Zachodni pas na skrzyżowaniu koło K2 był pozapadany wzdłuż, wszerz i…w poprzek. Na wszystkie strony. Przy którym Dino? Na Brzezinach nic specjalnego nie kojarzę. Za to na Dąbrówce do “Róży” na północnym pasie jest dramat od lat. Nawet autobusami tam niektórzy jadą pod prąd żeby to ominąć. Niewiele lepiej jest na południowym pasie wzdłuż deptaku w Kamieniu. Koło wiaduktu na Dąbrówce są też pięknie zapadnięte trzy przekopy poprzeczne, ktoś kiedyś ciągnął tam jakieś sieci przez drogę, dzisiaj są z tego małe rowy.
Dobrze by było, gdyby urzędnik odpowiedzialny za stan dróg przejechał się każdą ulicą i w tym roku każdą połatał. Nie mówię już o grubszych remontach czy generalnych, ale o tym ,żeby komfort jazdy był lepszy , studzienki niezapadnięte, nie było wybrzuszeń, etc.
Wydaje mi się, że koszty takich NAPRAW wszystkich dróg oscylują w granicach wybudowania od podstaw jednej nowej krótkiej drogi.
Parafrazując pewną wypowiedź: “urzędnik odpowiedzialny za stan dróg”… zapisz się na ochotnika
Także, ten tego…
Ale to “zapisz się na ochotnika” to tylko do Ciebie, jako pracownika UM, naszego “kolegi” który zamiast przyjść pogadać, pisze przez lata zasłonięty wyimaginowaną osobą wiadomości, tylko tyle, bez złośliwości, raczej staram się zrozumieć głębie tego co Ci się w głowie chowa, pozdrawiamy Cię serdecznie.
Panowie, wystarczy.
A właśnie niech piszą, bo robi się coraz ciekawiej, myślałem, że w UM są tylko dwa trole, ale najwyraźniej jest ich więcej, są też trole konkurencyjne 😀 Wkońcu przykład idzie z góry 😉
Po otwarciu Radzionkowskiej praktycznie cały ruch będzie się odbywać ulicą Powstańców. Jej stan pozostawia wiele do życzenia. Za rok będzie wyglądać jak Radzionkowska przed remontem. Nie oczekuję generalnego remontu ale “solidne” uzupełnienie ubytków poprawiłoby komfort i bezpieczeństwo na tej ulicy. Skuteczne ograniczenie prędkości to inny temat …
A otwarcie Radzionkowskiej kiedy? Bo to już się robi nudne
Trwają odbiory, generalnie jest już przejezdna.
A Bytomska jak była dziurawa, tak jest dalej dziurawa i nic się nie zmienia.
Zmieni się jeszcze tej wiosny, remont rozpocznie się jeszcze w maju. Podobnie na Tarnogórskiej i Sadowskiego
Do czasu remontu prosimy o zalepienie dziur.
A kiedy rozpocznie się remont Bytomskiej? Wiadomo już coś?
Plac budowy już został przekazany, Drogopol zaczął pracę przygotowawcze.
Miejmy nadzieję, że tym razem fuszera wytrzyma dłużej niż rok, bo na Nankera nawet roku nie wytrzymała jak się zaczęły wycinanki. Obecnie chyba są jakieś kolejne rysunki, ciekawe czy już zauważyli zapadlisko koło gulika i latarni, może tak jeszcze ze dwa podejścia i zauważą.